Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload
Znalezionych wyników: 43
Forum Przyjaciół Bonsai Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Proszę o pomoc, moja sosna chyba umiera
Ronin

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 4150

PostForum: Lecznica   Wysłany: 2010-04-30, 09:46   Temat: Proszę o pomoc, moja sosna chyba umiera
Zdecydowanie lepiej. Pąki na sośnie są, ale bardzo mało. Nie wiem jak na gałęziach, ale szczytowe są jakby przebrane lub sosna nie była dobrze traktowane przed zakupem i nie wykształciła wielu pąków. Widać po nich, że mają ochotę się rozwinąć. Nie widać na nich żadnych szkodników. Sprawdź proszę wilgotność podłoża. Włóż palec głęboko w ziemię. Ja bym zaryzykował i przestawił sosnę w półcień, albo jakoś zacieniował i wsadził do inspektu. Jeśli gleba będzie bardzo mokra to zastosuj inspekt tylko do pnia, donice zostaw nieprzykrytą. Wątpię żeby była bardzo mokra, ale lepiej sprawdź. Jeśli będzie suche to sosnę podlej przez zanurzenie, zdejmij mech i wstaw z donicą pod inspekt. Jeśli to rzeczywiście sosna górska to jest ona nieco silniejsza od np. sosen pospolitych. Wsadzenie pod inspekt miałoby na celu zmniejszenie utraty wilgoci z części zielonej i pobudzenie pąków. Obecnie masz 50/50, że przeżyje. Gdyby to był liściak to byłoby łatwiej. Na razie nic więcej nie zrobisz.
  Temat: Dąb
Ronin

Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 10612

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2010-03-15, 22:51   Temat: Dąb
Mniej więcej oto. Szczepić możesz gdzie C się podoba, tam gdzie uważasz, że brakuje gałęzi w jakiś tam sposób. Po cięci nie masz pewności gdzie wybiją pąki.
  Temat: Sosna pospolita
Ronin

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 4564

PostForum: Lecznica   Wysłany: 2009-11-25, 22:57   Temat: Sosna pospolita
Cytat:

Gdzie TY na sośnie masz listki ?


Niesamowite :]
  Temat: Moje nowe nabytki
Ronin

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3187

PostForum: Początki   Wysłany: 2009-02-07, 23:06   Temat: Moje nowe nabytki
Oczywiści i nawet znacznie ładniejsza jest według mnie.
  Temat: Umiejscowienie i wybór gatunku...
Ronin

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 4333

PostForum: Początki   Wysłany: 2009-02-01, 18:25   Temat: Umiejscowienie i wybór gatunku...
Na oba Twoje pytania jedna odpowiedź: nie.
  Temat: Mieszanki glebowe
Ronin

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 30877

PostForum: Przesadzanie i Podłoża   Wysłany: 2009-01-26, 09:58   Temat: Mieszanki glebowe
Tak i tak.
  Temat: rodzaj żwirku
Ronin

Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 12181

PostForum: Przesadzanie i Podłoża   Wysłany: 2009-01-14, 15:54   Temat: rodzaj żwirku
To nie jest duża donica. Większy żwir stosuje się przy yamadori, kiedy sadzimy roślinę w pojemniki nawet 90 litrowe. Wtedy miesza się różne frakcje żwiru ze sobą. Do tej wielkości donicy możesz zastosować obie te frakcje, gdyż 8mm nie jest aż tak dużą granulacją. Dla Ficusa zrób bardziej przepuszczalną glebę a w mieszance Carmony możesz zawrzeć jedną część torfu. Ficusowi możesz wymienić całkowicie glebę podczas przesadzania i podciąć ostro korzenie (w sensie nawet 1/2). Możesz też zastosować akadamę zmieszaną ze żwirem w proporcji 2/3 lub 1/1.
  Temat: Ficus Retusa spadające liście
Ronin

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 3955

PostForum: Lecznica   Wysłany: 2009-01-04, 23:08   Temat: Ficus Retusa spadające liście
Drut przeciągasz przez otwory drenażowe lub przez mniejsze otwory, które są w donicach bonsaiowych. Jeden kawałek drutu ma wychodzić z dwóch otworów przeciwległych do siebie.
Siatka musi być z tworzywa sztucznego, sztywna o oczkach ok 1-3 mm. Na fotach widać krok po kroku, ale bez przesadzania, bo nie miałem co przesadzić teraz ;-)

Tak, to "nakłuwanie" ma na celu wciśnięcie ziemi w wolne miejsca w donicy.
Siatkę możesz dostać w hipermarketach budowlanych.
  Temat: czy to możliwe i czy się opłaca
Ronin

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5656

PostForum: Pozyskiwanie materiału na bonsai   Wysłany: 2008-11-09, 14:43   Temat: czy to możliwe i czy się opłaca
To chciałbym zobaczyć 2 metrowy głóg o grubości palca. No chyba, że pan Kohlhepp ma monstrualne dłonie. Kop na raz, nie ma sensu go podkopywać. Tylko pytanie czy jest sens go kopać. Dla mnie nie. Nic w nim nie ma, zwykły badyl z kilkoma gałęziami. Jeśli się już bardzo uparłeś to wczesną wiosną zetnij go z wysokości tuż za pierwszym od ziemi oczkiem i czekaj...kilka lat, usuwając zbędne gałęzie i pąki. Sądzę, że lepiej zrobisz jak go zostawisz w spokoju, chociaż zwierzęta będą miały z niego pożytek.
  Temat: Kolejny jałowiec
Ronin

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 6841

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2008-10-03, 12:48   Temat: Kolejny jałowiec
Wracając do konkretów. Jałowiec jest mizerny-cieniutki. Brak mu porządnej nasady pnia, zwężenia. Panuje tendencja pisania "wkop go na parę lat w grunt". W tym momencie musisz sobie zadać pytanie czy chcesz rzeczywiście go zostawić, czekać i zastanawiać się czy będzie z niego coś czy nie, czy wolisz potraktować to drzewo czysto eksperymentalnie. Według mnie materiał nie jest jakiś strasznie wartościowy i potraktowałbym go jako drzewo, na którym trenowałbym różne zabiegi i obserwował następstwa. Praca nad nebari, drutowanie, układanie gałęzi.
Co do Twojego ułożenia. Pierwsze co mi się rzuca w oczy to ten falisty ruch pnia. Mnie się on nie podoba i zostawiłbym roślinę z prostym pniem a bawił się z nasadzeniem. Choć z drugiej strony możesz nadać mu jakiś ruch przy nasadzeniu np. Shakkan'a albo zrobić Tachiki. Usiądź na spokojnie przed rośliną i pomyśl nad nią, poprzekręcaj, powyginaj.
Jeżeli jest to Twoje pierwsze formowanie to moje uznanie, bo drzewo nie straszy, a to rzadkość. Widać, że masz już jakieś informacje na ten temat i tylko pozostaje Ci doskonalić umiejętności. Wyginasz gałęzie w łuki-poobserwuj rośliny w przyrodzie, inne bonsai. Staraj się wyginać gałęzie na kształt jej pierwszej po prawo.
Na wiosnę proponuję silne cięcie i prześwietlenie rośliny-pobudzisz ją do wypuszczania nowych pędów. Zieleń nie jest daleko od pnia więc pędy bliżej pnia pozostaw nienaruszone robiąc jedynie ich selekcję. W sierpniu zostawiłbym już ją w spokoju i kolejne cięcie wykonał na następną wiosnę i znów pozostawił w spokoju. Co do drutowania to drutuj tylko główne gałęzie i stopniowo jak będą młode pędy drewnieć drutuj i je. Do tego dużo nawozu bogatego w azot, ale jeśli nie masz wprawy w tym to "idź na leniucha" i zaopatrz się w Biogold. Chyba tyle.
  Temat: fikus
Ronin

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 3112

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2008-09-21, 13:33   Temat: fikus
Całą roślinę posadź pod kątem tak żeby to kolanko było w pionie i dalej roślinę powyginaj tak jak teraz jest, ale odchyloną w lewo-oto mi chodziło z tą czerwoną linią. Virt miał bardziej wyjaśnić posadzenie niż gięcie ;-) :lol: Druga rzecz to właśnie obrócenie rośliny właśnie po to żeby nie było na wprost.
  Temat: fikus
Ronin

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 3112

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2008-09-21, 11:55   Temat: fikus
Po obróceniu ok. 20 stopni w prawo roślinę pochyliłbym w prawo. Coś w okolicach tego co na vircie. Tak żeby roślinę wyważyć nieco.
  Temat: jalowiec nr 2
Ronin

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 3469

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2008-09-18, 16:57   Temat: jalowiec nr 2
Cofniesz zieleń poprzez cięcie. Na wiosnę poskracaj te małe gałązki o 2/3 długości i powtórz to na jesień. Oczywiście z tymi które będą w przyszłości do usunięcia. Resztę normalnie uszczykuj żeby się nie rozjechały. Osobiście bym nie robił jina na górze. Najzwyczajniejsza czapa będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem. Korzenie, o których mówisz nie są tymi "właściwymi" korzeniami i są do usunięcia. Jest to raczej jakiś cyprysik.
  Temat: jalowiec nr 2
Ronin

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 3469

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2008-09-18, 16:18   Temat: jalowiec nr 2
Bunjin jakich wiele. Czysty klasyk nie wyróżniający się niczym szczególnym. Ale...Osobiście nie mam nic do takich "klasyków". Co do rośliny. Przede wszystkim do usunięcia jest ta victoria na szczycie. Zwężenie pnia jest liche i trochę potrwa zanim się to zmieni (małe 5 lat) nie mówiąc już o uwypukleniu linii życia. Na tej gałęzi jest zieleń do cofnięcia (jak i na reszcie) a co dalej z nią zrobisz to kwestia otwarta- żyjąca czy jin. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz: co to za jałowiec? Zapewne pojawi się stwierdzenie "koszmarne drutowanie", ale sami Japończycy nie przywiązują tak dużej wagi do drutowania jak my. Dla nich ważniejsze jest umiejętność układania gałęzi, a nie perfekcja w nawijaniu. Swoją drogą jestem dość pedantyczny w kwestii drutowania, ale tylko i wyłącznie ze względu na frajdę jaką mi to sprawia. Nie widać nebari , więc się nie wypowiadam. Pytanie tylko czy sam układałeś tą roślinę, czy na warsztatach pod czyimś okiem, czy jest to tylko i wyłącznie Twoja autorska praca od zera? Jeśli tylko i wyłącznie Twoja to gratuluję, bo choć roślina nie powala to widać już w niej koncept i to do czego dążysz.
  Temat: Fikus retus
Ronin

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 6001

PostForum: Kształtowanie drzewek   Wysłany: 2008-08-06, 20:25   Temat: Fikus retus
Co do warsztatów to powiem Ci po 24 sierpnia, bo wtedy ustalimy z Darkiem termin. Z pewnością będzie to weekend i najprawdopodobniej niedziela. Przyciąć możesz teraz. Najlepiej wytnij niepotrzebne gałęzie a resztę zostaw by nabierała masy oraz jeśli nie będziesz pewien czy daną gałąź wyciąć. Warsztaty niebawem więc jeszcze trochę wytrzymasz. Zapewnij roślinie jak najlepsze warunki bytowe. Wysoka i równa wilgotność, nawozy i odpowiednie podlewanie. Drutować nie drutuj, poczekaj na warsztaty to zobaczysz co i jak.
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group