Korzeń i kamień. |
Autor |
Wiadomość |
RiseOfDarkness [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:19 Korzeń i kamień.
|
|
|
( Wątek z 23.04.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
No i kolejne pytanko jesli ktos wie jak zrobic aby kozen mojego bonsai wychodzil na kamien a poozniej wchodzil pod ziemie ? z goory dziekuje
|
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:20
|
|
|
najprościej to tak:
kupić dużą doniczke - wsadzić w nią kamień - wyjąć drzewko z małej doniczki - oczyscić troszke korzenie -delikatnie
przyłożyć drzewko z korzeniami do kamienia(dopasować ,opleść korzeniami drzewka ten kamień)-i zasypać ziemią
stopniowo co jakis czas (2-3 miesiące) odsypywać ziemie z duzej doniczki -aby stopniowo odsłaniać korzeń -ale oczywiście stopniowo a nie od razu!
poniżej fotka z Płochockiego - może bardziej czytalna niż mój opis(tylko że juz w pierwszej fotce powinien być kamień(tak by było łatwiej) a tu masz najpierw rozbudowanie korzeni a dopiero potem na kamień - co jest trudniejsze troche - po za tym moze ktoś coś jeszcze dopowie - jak bedzie miał wiecej czasu
|
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:21
|
|
|
Zgodnie z opisem White'a, jak opleciesz kamień tymi korzeniami to owiń go dodatkowo taśmą tak aby "scalić" roślinę z kamieniem. Taśma może nyc foliowa , np: do zabezpieszczania ran po szczepieniu. Korzenie muszą wystawać poniżej kamienia o jakąś 1/3 długości całej tej bryły owiniętej taśmą. I potem do pojemnika, rozłożyć ładnie te wystające korzenie w podłożu i nadsypać go aż po sam czuek kamienia (czyl po nasadę korzeni), no a dalej , jak pisze White.
|
|
|
|
|
RiseOfDarkness [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:22
|
|
|
ok teraz juz wiem ale czy np teraz na dniach moge to mojej sosnie zrobic czy mi zdechnac moze
...a i zapomnialem napisac ze sosenka ma przyczepione druty do doniczki wiec jesli mial bym robic je na kamieniu to zdjac na troche te druty(sciagaja mi troszke pien i jedna galaz w dol)?
|
|
|
|
|
szef
Administrator Robert Napieralski
Pomógł: 18 razy Wiek: 43 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:22
|
|
|
Myślę, że jeszcze możesz spróbować, choć lepszy termin byłby kilka tygodni temu. Mimo wszystko ja bym przesadzał. Druty oczywiście musisz zdjąć, bo jak inaczej chcesz wyciągnąć drzewko?
|
|
|
|
|
White_mtb [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:24
|
|
|
co do tej taśmy to bym troszeczke podyskutował o jaki rodzaj taśmy chodzi - bo mi taśma sie kojazy z taśmą klejącą - a co za tym idzie z jedną warstwą która się "lepi" -czyli zawiera klej- nie wiem czy to dobry pomysł zeby klej siedział pod ziemią i w glebe wsiąkał - jeżeli już czymkolwiek okręcać to zwykłą folią (ewentualnie jakimś plastikowym paskiem,rafią) - ale oczywiście bez przesady aby nie zrobić tak ze całe korzenie znajdą sie pod folią - a drzewko nie bedzie miało czym pobierać pokarmu i oddychać. |
|
|
|
|
Qbik [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:24
|
|
|
Najleprza do tego byłaby rafia, bo folia i plastik to raczej nie przepuszczalny. |
|
|
|
|
Olon
Olek Ochlak
Pomógł: 17 razy Wiek: 51 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:25
|
|
|
Toć piszę przecie, że taśma do zabezpieczania ran po szczepieniu. Ona nie jest klejąca i jest z folii, i sprawdza się. Kto nie wierzy niech zapyta Tomlinsona
Rafia jest mocnym włóknem pozyskiwanym z liści palm iglastych (inne nazwy to : palma bambusowa, igliszcza, rafia, łac. raphia ). Nie eksperymentowałem ze wsadzaniem jej w ziemię, ale jak na material organiczny , to powinna się dośc szybko rozłożyć. Nie wiem czy nie za szybko. Korzenie pod folią nie maja potrzeby żeby az tyle oddychać. Ważne sa te co wiszą poniżej kamienia. a one przecież są w podłożu a nie pod folią.
|
|
|
|
|
RiseOfDarkness [Usunięty]
|
Wysłany: 2006-07-27, 20:26
|
|
|
A co jesli przymocowal bym korzenie do kamienia tasma izolacyjna ? bardzo to zaszkodzi drzewku ? |
|
|
|
|
|