Przed zimowaniem - dąb i jałowiec |
Autor |
Wiadomość |
maciek666
Dołączył: 03 Sty 2012 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-01-14, 22:57 Przed zimowaniem - dąb i jałowiec
|
|
|
Witajcie.
Kilka dni temu kupiłem dąb 7 letni i jałowca chińskiego 9 letniego. Oba drzewka zostały przesadzone przed sprzedażą, tzn trochę za wcześnie jak na ta porę roku. Dodatkowo oba drzewka zostały przesadzony niestarannie (brak keramzytu na spodzie czy korzenie wystające z doniczki). Dzisiaj przyszła spóźniona zima. Drzewka stoją na balkonie (okryłem je szmatami i zaraz przygotowuje do zimowania). Pomóżcie mi w moich rozterkach.
Przesadzić te drzewka poprawnie teraz czy jak przyjdzie wiosna? A może w ogolę poczekać do kolejnej wiosny?
Czy może być taka sytuacji, ze te drzewka w ciągu 7 dni w wyniku przeniesienie ich do wnętrza (temp. ok 20oC) mogły poczuć wiosnę i zacząć się rozwijać? nie chciałbym ich stracić.
Dziękuje za pomoc i sugestie.
Maciek |
|
|
|
|
wiazek0312
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Kwi 2011 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2012-01-15, 10:21
|
|
|
Przesadź w tę wiosnę (ale staranniej). Rozumiem, że drzewka były 7 dni w temp ok 20 stopni? To sprawdź czy się nie obudziły tzn. zobacz czy nie widać zielonych pąków, jeżeli tak- to zank, że ruszyły.
Ja mam taką samą sytuacje kilka dni temu zrobiło się ciepło i odrazu wypuściła moja roślina kilka pąków i zacząłem myśleć czy nie przenieść ją w cieplejsze miejsce. Ciepło dało by się załatwić, ale słońca nie, bo gdyby wypuściła liście to chciała by słońca jak nawięcej, a teraz go nie ma dużo.
Od wczoraj jakby zaczęła się zima (śnieg i mróz) i już nie wiem co robić. Nie wiem czy tak po prostu drzewko znów przestanie wypuszczać pąki, bez szkód na kondycji...
Wstaw zdjecia, a się zobaczy |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez wiazek0312 2012-01-15, 11:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
maciek666
Dołączył: 03 Sty 2012 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-01-15, 21:00
|
|
|
Załączam kilka zdjęć. Przed sprzedażą drzewka zostały wykopane i mniej więcej 7 dni trwało zanim do mnie trafiły, a później na balkon. |
|
|
|
|
Mirek Drabent
Pomógł: 16 razy Wiek: 64 Dołączył: 02 Maj 2010 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2012-01-15, 21:28
|
|
|
Ten" dąb" to buk. |
_________________ Pozdrawiam! |
|
|
|
|
maciek666
Dołączył: 03 Sty 2012 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-01-15, 22:00
|
|
|
Mirek Drabent napisał/a: | Ten" dąb" to buk. |
Cholera Gosc mnie oszukał. Dorwe go ...
A tym czasem drzewka zimują na balkonie. Mam nadzieje, ze wszystko będzie z nimi dobrze. |
|
|
|
|
Pawelr75
pawelr75
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 01 Sty 2012 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: 2012-01-16, 17:49
|
|
|
Witam
Faktycznie buk. Buki budzą się dość późno, więc 7 dni nie powinno go obudzić, zwłaszcza, że teraz jest szybko ciemno. Bukowi osłoń dobrze doniczkę żeby nie przemarzły korzenie. Górę buka proponuje osłonić białą agrowłókniną i przy cieplejszych dniach zdejmować. Ja kiedyś zimowałem buki w doniczkach na balkonie i w styczniu słońce przygrzało a pod agrowłókniną zaczęły pąki się budzić, więc czeba tego pilnować. Teraz zimuję w ziemi. Twój jałowiec ma faktycznie parę świeżych przyrostów, ale bym się tym bardzo nie przejmował, bo mój stoi cały czas na dworze i tak samo puszcza.
Pozdro |
_________________ www.renesansman.blogspot.com |
|
|
|
|
|