gdzie umieścić sadzonki? |
Autor |
Wiadomość |
AnnaDorota [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-05-26, 09:04
|
|
|
Tak. Nawet podczas kwitnienia, zresztą i tak pokwitną już niedługo... |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-07, 17:30 Rozmnażanie sageretii
|
|
|
Przycięte gałązki sageretii nadają się na sadzonki dla nowych drzewek bonsai?? |
|
|
|
|
agus800
Pomogła: 2 razy Wiek: 43 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2008-07-07, 19:25
|
|
|
Tak. Tylko nie mogą być zbyt miękkie bo mogą gnić albo więdnąć nawet pod szkłem czy folią. |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-08, 11:00
|
|
|
Stosować trzeba jakiś nawóz - czy coś podobnego - żeby te przycięte gałązki sageretii szybciej i łatwiej się przyjęły?? |
|
|
|
|
Bix [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-08, 11:07
|
|
|
Jeśli już - to ukorzeniacz, w niewielkiej ilości i tylko raz.
nawóz nie spowoduje, że sadzonki się lepiej czy atwie przyjmą - a wręcz im zaszkodzi. |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-09, 13:20
|
|
|
Czy mozna wychodowac nowe drzewko sageretii z zanurzonej w wodzie żywej gałązki, czy jest to lepsza metoda od ukorzeniacza, czy pewniej wychoduje się nowe drzewko sageretii przez ukorzeniacz? |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-07-09, 20:55
|
|
|
sageretia dosc latwo ukorzenia sie w wodzie . w moim przypadku jest to jakies 85% sadzonek a mam juz ich dosc sporo , wiec woda to tez dobry sposob na ukorzenienie sageretii |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-10, 09:47
|
|
|
Wybaczcie że ciągle o coś pytam na forum ale dopiero się uczę i nie za dużo wiem o bonsai, ale pomoże mi ktoś, gdyż moje sadzonki powoludku więdną i nie wiem co mam zrobić?? Proszę o szybką odpowiedź. Z góry dziękuję. |
|
|
|
|
agus800
Pomogła: 2 razy Wiek: 43 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2008-07-10, 11:32
|
|
|
Może są zbyt miękkie czyli w ogóle niezdrewniałe... Gdzie i jak w ogóle trzymasz te sadzonki? |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-10, 12:14
|
|
|
Sadzonki trzymam w pojemniku z wodą przy oknie. |
|
|
|
|
agus800
Pomogła: 2 razy Wiek: 43 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2008-07-10, 12:21
|
|
|
To osłoń je trochę przed słońcem. Jak to nie pomoże to nałóż woreczek foliowy, to zwiększy wilgotność wokół sadzonki. Powiedz jeszcze czy więdną same liście czy też gałązki? |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-10, 12:48
|
|
|
Gałązki od góry więdną. |
|
|
|
|
agus800
Pomogła: 2 razy Wiek: 43 Dołączyła: 20 Kwi 2008 Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: 2008-07-10, 13:37
|
|
|
To widocznie są zbyt miękkie, za mało zdrewniałe i prawdopodobnie nie nadają się na sadzonki. Na razie je osłoń przed słońcem jeśli to nic nie da odetnij te zwiędnięte końce. Albo poczekaj do wiosny i wtedy odcinaj jednoroczne pędy. Możesz sprawdzić czy pędy nadają się na sadzonki, jeśli się łamie (strzela) pęd jest dobry na sadzonkę, jeśli się wygina jest zbyt miękki. |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-07-10, 16:47
|
|
|
agus800 napisał/a: | To widocznie są zbyt miękkie, za mało zdrewniałe i prawdopodobnie nie nadają się na sadzonki. | niekoniecznie ja ukorzenilem kilka sadzonek ktore byly bardzo cieniutnie wogole nie zdrewniale agus800 napisał/a: | Na razie je osłoń przed słońcem jeśli to nic nie da odetnij te zwiędn | tylko nie chowaj do calkiem do cienia tylko zeby mialy troche slonca a troche cienia . co do zakladania worka na sadzonki stojace w wodzie to raczej nie ma sensu przeciez woda w ktorej stoja caly czas paruje wiec wilgotnosc powietrza jest wysoka . co do tych schnacych czubkow to jest czeste zjawisko ale nie ma sie czym przejmowac jak wypusci korzenie to wsadzisz do zimi i wyprowadzisz nowy wierzcholek , ale zanim wypusci korzenie to minie minimum 2 tygodnie , no moze 1,5 |
|
|
|
|
Lukasz [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-07-14, 07:15
|
|
|
Pomoże mi ktoś, gdyż na liściach pojawiają się brązowe plamki, a niektóre liście stają się żłóte i usychają. Co mogę zrobić? Będę bardzo wdzięczny za udzieloną pomoc. |
|
|
|
|
|