Brązowienie igieł |
Autor |
Wiadomość |
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-11, 11:50 Brązowienie igieł
|
|
|
Witam.
Czy brązowienie/żółknięcie igieł jałowca jest normalne? kupilem go w "centrum ogrodniczym" niedawno wybudzily sie po zimie, Mial dość sucho w doniczce. Podejrzewam, ze jest to taki pozimowy kolor z powodu wiekszego zapotrzebowania na wode, a drógi powód zbyt niska wilgotność powietrza.
Drugie pytanie.
Jeśli z gałęzi spadną wszystkie igły to one odrosną czy gałąź obumrze? |
|
|
|
|
Bix [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-03-11, 12:29
|
|
|
Najprawdopodobniej został zasuszony. Igły uż raczej nie odrosną, sprawdź czy gałązka żyje. Trudno coś więcej powiedzieć bez zdjęcia. |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-11, 12:59
|
|
|
|
|
|
|
|
Kanik [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-03-11, 14:46
|
|
|
Amen mam jałowca chińskiego od 3 miesięcy, na początku igły brązowiały bardzo szybko. Zaczeły opadać gałązki. Potem troche to brązowienie zwolniło, ale nadal coraz większa część drzewka jest brązowa. Więc teraz tylko czekam czy coś się zmieni.... bo sam nie wime co moge zrobić. |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-11, 14:54
|
|
|
U mnie to tylko takie zażółknięte te igiełki są ale nie uschnięte. Gałązki sa żywe i raczej zdrowe.
Podlałem obficie, nie stoją w pełnym słońcu, zeby sie nie popaliły i zobaczymy:) |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-03-11, 15:04
|
|
|
Amen napisał/a: | nie stoją w pełnym słońcu, zeby sie nie popaliły i zobaczymy:) | i to jest blad , postaw roslinke w pelnym sloncu zeby miala jak najwiecej swiatla , o tej porze roku nie ma jeszcze takiego slonca by moglo popalis igielki |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-11, 15:08
|
|
|
Akurat u mnie jest wysoka temperatura, juz sa pierwsze szkody u bukszpana stoja w sloncu ale po takim kątem aby ich nie popaliło:)
Jeśli rzeczywiście igły odpadną i gałąź obumrze to jedynym wyjściem będzie zrobienie uu góry jina. Mam nadzieje, ze to jednak z niedoboru wody |
Ostatnio zmieniony przez Amen 2008-03-11, 15:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
seedkris
seedkris
Pomógł: 28 razy Wiek: 63 Dołączył: 01 Gru 2007 Skąd: Podlasie
|
Wysłany: 2008-03-11, 16:44
|
|
|
Chyba nie chcesz powiedzieć, że w marcu masz upały. |
_________________ Pozdrawiam Krzysztof |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-11, 16:56
|
|
|
Nie, nie chce ale dziś u mnie była bardzo wysoka temperatura jak na marzec tzn. kurtka niepotrzebna, człowiek w bluzie sie pocił |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-03-11, 20:51
|
|
|
Amen napisał/a: | Akurat u mnie jest wysoka temperatura, juz sa pierwsze szkody u bukszpana | cos mi sie wydaje ze te szkody to chyba nie przez slonce sa spowodowane . jezeli to przez slonce to w najgoretsze dni to pewnie bukszpan stanie w plomieniach |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-11, 22:51
|
|
|
Przestawiłem go na balkonie na parapet i liście troche się pomarszczyły i nic poza tym |
|
|
|
|
krzysiek_custo [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-03-12, 00:36
|
|
|
Po pierwsze bukszpany lubią miejsca zacienione i wilgotne, więc dlatego nie powinno się ich wystawiać na zbyt duże słońce. Jeżeli dysponujesz słonecznym miejscem bukszpan się pomarszczy, ale iglaki nie(oczywiście o tej porze roku). Po drugie wydaje mi się, że niedawno formowałeś to drzewko i to z tego powodu obumiera gałąź. Prawdopodobnie przesadziłeś z drutowaniem i mamy efekt. Jeżeli to nie przez formowanie to wystaw go na słońce jak radzi Pawel18 i podlewaj jak ziemia zacznie przesychać. Powinno wystarczyć. Pozdro |
|
|
|
|
Amen
Kamil Turner
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2007 Skąd: Pnc
|
Wysłany: 2008-03-12, 10:40
|
|
|
Nie, drutowanie nie jest powodem. Po prostu byl juz taki kupiony, a nie zauwazylem bo byl gęsty, pęwnie też powodem moze malo swiatla. Na razie mu sie troche polepszyło, mam nadzieje, że bedzie ok
Co do bukszpanu cały czas stoi w leciutko zacienionym miejscu, a wystarczylo na chwile postawic na slonko aby się pomarszczył przez noc doszedl do siebie |
|
|
|
|
|