Forum Przyjaciół Bonsai

[Amen]

Witam.

W listopadzie odrutowałem swojego ficusa, dzis pozdejmowałem druty i na pniu zostało kilka sladów po drucie w postaci wgłębień, nie sądziłem, ze przez tak krotki czas, a w dodatku zimie drzewko przybieze na grubosci i zostana wglebienia po drucie. Mozna je jakos usunac czy musze czekac az zejda same?

[pawel18]

nawet zima mniej bo mniej ale drzewko przybiera na masie i trzeba kontrolowac drut , inaczej dojdzie do tego co doszlo u ciebie . takich ran nie usuniesz . po prostu musisz poczekac az sie same zabliznia , a trwa to za zwyczaj kilka lat , wiec powodzenia i nastepnym razem uwazaj podczas drutowania i kontroluj drut .

[Amen]

Nie jest zle z tymi sladami, zwykle wglebienia i po zageszczeniu nie bedzie widac, ale wole zapytac

[pawel18]

ja sa to nie wielkie rany to po kilku moze kilkunasty miesiacach nie powinno juz byc po nich sladu

[Amen]

Dzieki wielkie.

Tak wygladal w tamtym roku
http://img143.imageshack....=img0096pr5.jpg

a tak wyglada po drutowaniu







Teraz po kształtowaniu wstępnym nic nie robie, przesadze go na wiosne do duzej doniczki aby nabral masy i sie ladnie zagęscił

[Łukasz Czarnecki]

pawle a co myślisz o tym by miejsca gdzie najbardziej widać drut leciutko zdrapać np nozykiem technicznym i zasmarować pastą do ran? Nie myslisz że mogłoby to przyspieszyć taki zabieg kosmetyczny?

[ogrodnik]

Nic z tym nie rób.
Samo zniknie w czasie krótszym niż rok.

[pawel18]

[Jacek Grzelak]

to nie są nawet rany , a zgrubienia powstałe przez zbyt gęsto nawinięty drut , znikną po jednym sezonie

[Amen]

Panie Jazcku, a moze by sciac go na wiosne nad tymi pierwszymi pędami? mialby wtedy 10cm bez nebari, ktore obecnie jest pod ziemia bo chce aby wypuscilo troche korzeni.

[Jacek Grzelak]

Kiedyś o czymś podobnym wspominałem , lub jedynie pomyślałem , jednak po cieciu musisz dać mu porosnąć choć przez sezon i jedynie delikatnie korygować uszczykiwaniem wzrost , piszę o tym bo widzę że jesteś nazbyt niecierpliwy , i może Ci się poszczęścić , czyli w końcu uda Ci sie go zabić , sorki za lekko cyniczny żarcik , ale za wiele i za często przy nim dłubiesz , może lepiej weź się na sposób i zrób tak jak ja , zaopatrz sie w wiele roślin , byś nie miał czasu sie nudzić

[Amen]

Oj prawda jestem bardzo niecierpliwy. Kupie juz cos do formowania zebym sie mial czym zajac. Na wiosne go zetne i niech sie zageszcza, moze wyjdzie cos malego i ladnego.