Forum Przyjaciół Bonsai

przemek8808 · Wysłany: 2007-10-24, 12:45 **KLON PALMOWY**

Witam.
Moja przygoda z bonsai zaczęła się a raczej może jeszcze nie zaczęła.Kupiłem drzewko klona palmowego w pobliskiej szkółce.Przez zupełny przypadek trafiłem na te właśnie strony i wpadłem na pomysł,że spróbuję stworzyć swoje drzewko.Chciałbym prosić o wasze rady jak poprzycinać to drzewko,żeby mogło być materiałem na przyszły bonsai.Poniżej zdjęcia mojego klonika.

ADMIN jr: Zwróć uwagę na to gdzie piszesz wątki. Pod nazwą każdej kategorii znajduje się opis, co należy w niej umieszczać. Wątek przeniesiono z kategorii "Historie naszych drzewek"

pawel18 · Wysłany: 2007-10-24, 12:50

zapodaj jeszcze fotkę całego drzewka . od samego dołu wraz z doniczką (przynajmniej jej część) aż do samej korony drzewka .wtedy będzie łatwiej coś o tym powiedzieć . jeśli chodzi o teraz to musisz go dobrze przezimować . musisz uważać bo bardzo łatwo przymaraza w zimie

Jacek Grzelak · Wysłany: 2007-10-24, 20:51

wczesną Wiosną obetnij wszystko tak jak zaznaczyłem na focie , grube czerwone kreski to cięcia , a krzyżyki do kasacji(wycinasz do zera ) w sezonie wybije masę nowych przyrostów , zostawiasz tylko te , które są potrzebne dla rozbudowy formy , resztę usuwasz , potem zagęszczanie , drutowanie , lecz na niezbyt długi okres czasu (w zależności od tempa przyrostu rośliny) , potem znowu to samo i za jakieś 5 latek masz formę wystawową , dobór odpowiedniej doniczki i jest rasowe bonsai warte kilka tysiaków :roll:

ADMIN JR: Resztę dyskusji wyodrębniłem do osobnego wątku, na temat bonsai i jego sprzedaży: Bonsai, sprzedaż, kasa...

przemek8808 · Wysłany: 2007-10-26, 11:07

Czyli na wiosnę nie przesadzać go do innej donicy,tylko wykonać cięcia.Natomias co do tego cięcia u samego dołu,spójżcie na zdjęcie 1i2 w jakim miejscu najlepiej ciąż,ażeby pień nie stracił formy.I jeszcze jedno jak często go teraz podlewać?Podlewam go 2x w tygodniu,a zimą wyczytałem,że tylko kiedy temperatura jest dodatnia.Czy taki sposób jest właściwy?

Dziękuję za pomoc przesyłam zdjęcia.

A tak wygląda to połączenie...

ADMIN jr: Przemku. EDYTUJ POSTY jak chcesz dołączyć lub dopowiedzieć. Nie pisz jednego pod drugim.

Bartosz Warwas · Wysłany: 2007-11-07, 16:13

Witam.
Jacku a co zamierzasz zrobić potem z tak długim pniem o niespecjalnie ciekawej lini???? Wygiąć......nie specjalnie..Ja proponuje taką opcje jak w załączniku a co ty sobie z tego Przemku wyciągniesz to już Twoja wizja...może to Cie zainspiruje.
P.S. Klon po takim przycięciu bardzo żywo zareaguje i szybko zbudujesz korone.

Jacek Grzelak · Wysłany: 2007-11-07, 22:47

Tak to jest jeszcze lepsze rozwiązanie , brawo Bartosz :jupi:

przemek8808 · Wysłany: 2007-11-12, 10:05

Nie uważacie,że to będzie zbyt drastyczne cięcie,spójżcie na zdjęcia powyżej,na jednym z nich dokładnie pokazane jest to połączenie.Może na przykładzie tego zdjęcia,pokazali byście mi w jaki sposób wykonać to cięcie,aby było estetyczne.Dziękuję za pomoc.

Anarhis · Wysłany: 2007-11-12, 12:13

Owszem - cięcia są drastyczne ale i potrzebne. Przedewszystkim dlatego, że Twoje drzewko w tej chwili, przy tej wysokości i grubości wygląda młodo. Znaczne obniżenie wierzchołka spowoduje wrażenie, że drzewko jest grubsze a co za tym idzie starsze. Pozatym całość jest dosyć rzadka - budując korone od nowa możesz ją w znacznym stopniu zagęścić co także wyjdzie roślinie na plus. Pewnie znalazłoby się jeszcze kilka powodów, dla których to będzie dobre posunięcie.