To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Lecznica - Proszę o pomoc, drzewka mi umierają ;-(.

Anonymous - 2007-02-14, 20:50
Temat postu: Proszę o pomoc, drzewka mi umierają ;-(.
Drzewkami pasjonuję się od dawana, niestety o ogrodnictwie mam małe pojęcie. Dzięki Wam już na pewno jest lepiej, ale moje drzewka wciąż nie są w najlepszym stanie.

Najpierw o pierwszym drzewku: wiąz drobnolistny, przenawoziłem je bo po wcześniejszych doświadczeniach z drzewkami byłem nadgorliwy. Nawoziłem prawie codziennie, zanim zacząłem czytać Wasze forum. Chyba podlewałem też za dużo :-/ . Ostatecznie wsyzstkie listki się poskręcały do wewnątrz i opadły. Przestałem nawozić i podlewać za dużo i już jest troszkę lepiej. Wyrosły dwa małe listki. Niestety tylko 2, już od kilku dni nie pojawiają się nowe. Drzewko soti na parapecie, nie ma przeciągów, stała temperatura pokojowa. Korzonki troche wystają przez dziurę w doniczce, ale tylko jeden albo dwa. Co robić żeby odżył?

Teraz o serissie: mam ją od 3 dni, dostałem od dziewczyny, sam bym takiego drzewka nie kupił bo jest trudne w uprawie, a ja jestem pierdołą a nie ogrodnikiem (przyznam się, wykończyłem już 4 drzewka ;-( . Nie mogę się poddać bo strasznie mi się bonsaje podobają, a teraz już sobie lepiej radzę. Nie piszcie tylko proszę żebym dał sobie spokój ;-) . Ok, ale wracając do serissy. Już zaczęła więdnąć!!! Jestem przerażony! 3 dni i już jej gorzej. Stoi na grzejniku (który jest oczywiście nastawiony tak, żeby nie grzał, ale tak żeby też nie był zimny, jest taki letni raczej). Przy oknie, od strony wschodniej, ale bez bezpośredniego nasłonecznienia. Codziennie spryskuję je wodą i podlewam niewiele. Podlewam z góry tak, żeby cała ziemia była lekko mokra, około 10 mililitrów. Może za mało podlewam bo ziemia szybko jest sucha, ale przecierz teraz mało słońca. Drzewko jakby "oklapło" liście wygladają jakby z nich spuszczono powietrze. Teraz patrze, że jakby się podniosły trochę po podlaniu, więc to chyba kwestia podlania.

Proszę o rady, przeczytałem już chyba wszystkie posty co do umierających drzewek, więc proszę mnie do nich nie odsyłać :-) . Proszę Ogrodnika i innych bonsajowych guru o pomoc i wsazówki ;-) . Postaram się dołożyć zdjęcia drzewek.

I mam jeszcze kilka pytań tak idiotycznie prostych, że nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi:
- czy drzewku nalewać wodę do spodka czy z góry na ziemie lać?
- czy jak już trochę wyłażą korzenie z doniczki dołem przez dziurkę to trzeba przesadzać?
- czy wystarczy, że będę spryskiwał drzewka, czy lepiej kupić te "kamyczki" na których stoi doniczka i wodę lać na te "kamyczki"?

Dziekuję za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam!

ogrodnik - 2007-02-14, 21:16

Fotki na pewno byłyby bardzo pomocne, ale póki ich nie ma to postaram się coś podpowiedzieć bez nich.
Co do wiąza-utrzymuj takie warunki jak opisujesz czyli nie nawozić póki drzewko wyraźnie nie odżyje (nawet jeszcze dłużej, bo po odżyciu możnaby przesadzić i dopiero po 3 tygodniach od przesadzenia zacząć nawozić), podlewać odpowiednio do potrzeb drzewka, niech stoi na parapecie, nie rób przeciągów i utrzymuj stałą temperaturę, nadal zraszaj drzewka (dosyć często-około 5 razy dziennie). Do tego skombinuj jakąś tacę i kup keramzyt (jeżeli już jakiś czas śledzisz forum to powinieneś wiedzieć co i jak z tym zrobić, jeśli nie wiesz to użyj wyszukiwarki forumowej wpisując słowa: taca, keramzyt i im pokrewne). Jeśli drzewko zacznie odżywać to po jakimś czasie przesadzisz do odpowiedniej mieszanki glebowej aby mogło odbudować to co straciło.
Serissa-natychmiast zabierz ją z grzejnika na parapet i razem z wiązem na tacę z keramzytem, utrzymuj stałe warunki. Jeżeli pędy drzewka uginają się w dół i ziemia jest sucha to na pewno z powodu zbyt rzadkiego lub zbyt małego podlewania. Musisz dopasować podlewanie do potzrb serissy. Jeśli nie wiesz jakie one są to zajrzyj tutaj no i o wiązie też możesz tu poczytać.

-Podlewać można na rózne sposoby, myślę, że każdy jest dobry, ale trzeba podlewanie dostosować do potrzeb drzewka i chyba to jest najważniejsze, bo jak ten czynnik zapewni się drzewku optymalnie to wszystko jest w porządku.
-Co do przesadzania to poczekaj, aż forma drzewek się poprawi.
-Najlepiej to i spryskiwać i kupić keramzyt.
To by chyba było wszystko.

I jeszcze co do Twojego zwrotu do mnie to nazwę mojego użytkownika pisze się z małej litery, bo nie jestem żadnym guru. I wogóle to jest FORUM więc zwracasz się do wszystkich, a nie do określonych osób.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group