Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Fikus Tępy (weryfikacja zdrowia rośliny)
Autor Wiadomość
user_bonsai 

Dołączył: 09 Lis 2016
Skąd: Polska
Wysłany: 2016-11-09, 10:35   Fikus Tępy (weryfikacja zdrowia rośliny)

Witajcie,

Jestem w posiadaniu Fikusa Tępego (Ficus microcarpa), od czasu zakupu drzewka minęły jakieś 3 tygodnie. Czytałem opis pielęgnacji rośliny. W przypadku okresu zimowego, podlewam raz na tydzień i codziennie zraszam liście.
Zauważyłem, że na podłożu rośliny pojawił się białawy nalot, wyglądający jak pleść. Ktoś może ocenić co to faktycznie może być i jakie kroki mam podjąć by zapewnić roślinie jak najlepsze warunki?






 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-11-09, 11:46   

Może to być pleśń, ale równie dobrze, a nawet bardziej prawdopodobnie jest to osad ze zbyt twardej wody. Napisz, czy podlewasz kranówką, czy choćby przegotowaną i odstaną wodą?
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
user_bonsai 

Dołączył: 09 Lis 2016
Skąd: Polska
Wysłany: 2016-11-09, 12:53   

Jeżeli chodzi o wodę to jest ona jedynie odstana. Nie przegotowywuje jej.
 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-11-09, 17:56   

Wodę zaleca się stosować deszczową dla fikusów o temperaturze lekko wyższej niż pokojowa. Jeśli podlewa się zbyt twardą wodą często występują takie objawy, ale ze zdjęć trudno to zidentyfikować w 100%. Ja zbieram deszczówkę i staram się mieć jej zapas. Jeśli nie mam takowej, podlewam ostatecznie przegotowaną i odstaną.
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
jm 
Józef


Pomógł: 3 razy
Wiek: 76
Dołączył: 29 Lis 2011
Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-11-09, 19:49   

Jak się tak dokładniej przyglądam zdjęciom w pełnej rozdzielczości, to widzę tam jakieś jakieś struktury kłaczkowe, ponadto wykwity występują również na opadłych listkach, a to wskazuje raczej na objawy jednak pleśniowe. A może jedno i drugie, i pleśń i wykwity soli.
Jednak tylko trzy-czterokrotne podlanie nawet bardzo twardą wodą nie powinno jeszcze dać tak wyraźnych wykwitów.
Samo "odstanie" wody nic nie daje w kwestii pozbycia się twardości, jedynie odparowanie ewentualnego chloru. Przegotowanie i odstanie usuwa część twardości.
_________________
pozdrawiam, Józef.
 
 
user_bonsai 

Dołączył: 09 Lis 2016
Skąd: Polska
Wysłany: 2016-11-10, 11:45   

W takim razie jakie kroki najlepiej podjąć?
 
 
Arbuz 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Lut 2016
Skąd: warszawa
Wysłany: 2016-11-11, 10:19   

Fikus jest w kokosowym podłożu. Często takie marchewy widze w supermarketach właśnie w takim kokosowym podłożu które łatwo pleśnieje. Osobiście przesadzilbym do przepuszczalnej mieszanki ziemnej której proporcje znajdziesz na forum. Nie tnij korzeni i podlewaj wtedy kiedy ziemia lekko przeschnie a nie raz w tygodniu. Trzeba dostosowac podlewanie do mieszanki , warunkow w domu itp. A i w doniczce powienen być porządek. Jeśli jakiś liść opadnie trzeba go stamtad zabrać. :-)
 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-11-11, 16:59   

Podłoże oczywiście bardzo ułatwia opiekę nad rośliną, gdyż odpowiednio dobrana mieszanka praktycznie sama załatwia sprawę. Podłoża, w których kupujemy rośliny między innymi kokosowe też nie jest złą mieszanką, ale trzeba znacznie bardziej pilnować, aby nie utopić lub ususzyć rośliny. Osoby o mniejszym doświadczeniu nie radzą sobie z tym zazwyczaj. Dla próby na początku roku kupiłem za kilka zł marchewę i specjalnie jej nie przesadzałem. Rośnie zdrowo w takim właśnie kokosowym do dziś. Zasada uprawy w takim podłożu to podlać raz a dobrze i poczekać aż przeschnie. Tak przynajmniej ja u siebie robię i jest ok.
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
Luki Szczepcio 

Dołączył: 13 Lis 2016
Skąd: Bujakow
Wysłany: 2016-11-13, 12:09   

Czesc
 
 
Luki Szczepcio 

Dołączył: 13 Lis 2016
Skąd: Bujakow
Wysłany: 2016-11-13, 12:11   

Mam pytanie jestem poczatkujacym i nie wiem gdzie zaczac pisac
Mam nowego fikusa bonsai i nie wiem kiedy go moge delikatnie po przycinac.
 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-11-14, 10:43   

Cytat:
Mam nowego fikusa bonsai i nie wiem kiedy go moge delikatnie po przycinac

A od kiedy masz tego fikusa?
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-11-14, 13:40   

Jezeli jest 'nowy' w twoim domu to znajdz mu dobre miejsce z duza iloscia swiatla i otocz go troska. Jezeli jest krutko z toba to nie ribilbym mu dodatkowego stresu cieciem. A dotego dni teraz coraz krutsze, swiatla coraz mniej i szkoda roslince szczegulnie teraz ujmowac lisci ( powierzchni do odychania i fotosyntezy) Zdiecia by sie przydaly. :->

Przepraszam i szybko poprawiam. :ups:

Jeżeli jest 'nowy' w twoim domu to znajdź mu dobre miejsce z dużą ilością światla i otocz go troska. Jeżeli jest krótko z tobą to nie robiłbym mu dodatkowego stresu cieciem. A do tego dni teraz coraz krótsze, światla coraz mniej i szkoda roślince szczególnie teraz ujmować liści ( powierzchni do oddychania i fotosyntezy) Zdięcia by się przydały. :->
Ostatnio zmieniony przez Strong88 2016-11-14, 17:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
antraks01 

Dołączył: 30 Wrz 2016
Skąd: łódzkie
Wysłany: 2016-11-14, 16:39   

Strong88 napisał/a:
Jezeli jest 'nowy' w twoim domu to znajdz mu dobre miejsce z duza iloscia swiatla i otocz go troska. Jezeli jest krutko z toba to nie ribilbym mu dodatkowego stresu cieciem. A dotego dni teraz coraz krutsze, swiatla coraz mniej i szkoda roslince szczegulnie teraz ujmowac lisci ( powierzchni do odychania i fotosyntezy) Zdiecia by sie przydaly. :->


Jezus Maria, muszę to napisać... Słownik do ręki i dopiero później siadać do komputera...
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-11-14, 17:52   

Bez polskich znaków i słownikiem, który na sile podmienia ci litery nie jest czasem łatwo coś szybko napisać. Niestety w pracy nie mogę sobie nic instalować ani nic zmieniać w ustawieniach. Ale racja można się postarać :lol:
Przepraszam i obiecuje poprawę w sumie kopiuj i wklej nie zabiera tyle czasu.
_________________
Adopt the pace of nature, her secret is patience.

It's nice to be important but it's more important to be nice.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group