Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
(Zelkova) Wiaz drobnolistny
Autor Wiadomość
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-07-21, 18:23   (Zelkova) Wiaz drobnolistny

Dzis po zakupach w Lidlu stalem sie posiadaczem zelkowy.
Jak to na marketsai przystalo ma ksztalt S ktury nie szczegulnie mi sie u drzewek podoba. Mam taki maly plan by z niej pol-kaskade zrobic. ;-)

https://goo.gl/photos/QJaB1XaD2BQFsp6v8
Ostatnio zmieniony przez Strong88 2016-11-07, 17:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
nandu 
Lena


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 12 Cze 2009
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-07-21, 20:47   

Znając życie to jest wiąz drobnolistny. A pomysł z pół kaskadą? Czemu nie. Pobawić się można. Pamiętaj jednak, że kaskada powinna mieć solidną podstawę pnia. Wszyscy zgodnie to powtarzają... :-)
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-07-21, 21:22   

nandu napisał/a:
to jest wiąz drobnolistny

Tez tak podejzewam listki sa podluzne, zabkowane i nie tak owalne jak u wiaza ale strasznie male jak na zelkove.
nandu napisał/a:
mieć solidną podstawę pnia

A moje drzewko to dopiero podrosniety patyk :lol:
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-11-07, 17:46   

Zmienilem dzis nazew postu bo moja zelkowa to jednak wiazik drobnolistny.
Sam wiaz ma sie doprze i czeka wsumie na przesadzenie.
Ale chcialem sie tu pochwalic klonami tegoz wiaza. Czytalem ze swietnie sie rozmnaza nawet bez ukorzeniacza podwarunkiem ze spelni sie wszystkie inne wymagania. Przycinalem go troszke puznym latem i postanowilem do doniczki z "wszystkim" wsadzic rowniez galazki z ciecia.
Jesien juz sie umnie za oknem powoli sie konczy zima juz w nie spoglada a tu umnie galazki listki popuszczaly w ostatnich cieplych dniach jesieni i trafily do domku :lol:

https://goo.gl/photos/QuVWVbPDsy7j9j2T7
_________________
Adopt the pace of nature, her secret is patience.

It's nice to be important but it's more important to be nice.
 
 
tomaszovy 

Wiek: 34
Dołączył: 14 Lis 2016
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-11-23, 16:11   

Czy te łodyżki Ci się ukorzeniły????
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-11-24, 19:42   

Tak. :) Dziś sprawdzałem ciecie robiłem koło 8-10 września. Do domku trafiły wydaje mi się trochę po karmanach, a te w domku od 19/10/2016. I rosną teraz jak na drożdżach.
Pierwsze 4 zdjęcia są z 7.11, a następne 5 z 24.11 czyli dziś klikane. :)
Jak ktoś się przyjrzy (przepraszam za jakoś zdjęć) widać gałązki co dopiero puszczają z paków są to nowe sadzonki zrobione z cięć po opadnięciu liści (sadzonki zdrewniałe, sztorby) w domu i tak już wiosna więc na próbe poszły do ziemi zamiast do kosza :) zobaczymy czy się ukorzenia.

https://goo.gl/photos/QuVWVbPDsy7j9j2T7
Ostatnio zmieniony przez Strong88 2016-11-24, 19:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-12-01, 19:35   

Wiązik. :-D


Sadzonki zdrewniałe wydaja się przyjmować cześć puszcza ciekawe co pod ziemia się dzieje.





Zraszanie jest :lol: Tylko żona coś marudzi o myciu okna… byle do wiosny. ;-)

 
 
armin 
Armin Niewiadomski

Pomógł: 34 razy
Wiek: 57
Dołączył: 19 Lis 2007
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2016-12-06, 09:02   

Super. Widać, że rośliny aż śpiewają z radości. Od wiosny zagęszczanie i za rok formujesz. Masz wyrozumiałą żonę. Moja nadawałaby w proporcjach 2 godz. zrzędzenia/1 smugę na oknie. Mam jedno pytanie - po co drut na wiązie? Podejrzewam, że dla przygięcia dolnej gałązki. Według mnie idzie ona jednak za nisko, ucieka z proporcjami i w przyszłości będzie do usunięcia.
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-12-06, 13:05   

Nie do kaca ;-) jesli na wiosne hmmm przy przesadzaniu zmienie kat to i galazka bedzie w innym kierunku a dotego kolejny odklad powietrzy w planach wiec drzewko zdecydowanie zmieni forme.
_________________
Adopt the pace of nature, her secret is patience.

It's nice to be important but it's more important to be nice.
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2016-12-08, 19:49   

Jedna z sadzonek nie czuje sie calkiem dobrze jak na zdieciach( zdiecie sprzed 2 dni)
Jakies sugestie co to?
Pomyslalem ze brak nawozenia, ciasno sie tam zrobilo ale do wiosny musza wytrzymac. Zasililem odrazu i czekam na efekty :-|



 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2017-04-08, 10:45   

Jak tam wiązik się czuje? Zimowałeś w domu chyba?
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2017-05-01, 21:26   

Zimował w domku, ale pierwszy i ostatni zapewne raz. Karmony lepsze jednak są by je w domu trzymać. Jutro jakąś fotkę wrzucę. Od 3 tygodni stoi na polu. Dwa razy przez „sezon domowy” stracił liście, pierwszy raz na jesieni, a drugi raz teraz na wiosnę, w tym roku zostaje na zewnątrz na zimę.
 
 
sejten88 

Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 13 Wrz 2013
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 2017-05-02, 07:55   

Czy zupełnie na zewnątrz to nie jest nieco zbyt brutalnie dla wiąza? Nie lepsza by była jakaś chłodna piwnica?
 
 
Strong88 
Piotr Slowinski

Wiek: 44
Dołączył: 27 Kwi 2016
Skąd: Southampton UK
Wysłany: 2017-05-02, 18:47   

Tu, gdzie mieszkam na pewno nie. :) Wszyscy zimują na zewnątrz, a wiązy najczęściej nie gubią liści na zimę tylko na wiosnę przed puszczeniem nowych ( tak tu jest i wcale nie pomyliłem się z bukiem) troszkę spada, a reszta zostaje najczęściej. Inne rośliny też tu tak robią jak róże, niektóre dęby,itd w ogóle sporo drzew tutaj ma liście jeszcze w grudniu. Wiosny też są wczesne jakieś 1-2 tygodnie temu zaczęły kwitnąc kasztanowce, śliwy, jabłonie, grusze, wiśnie (odmiany kwiatowe jest ich tu bardzo dużo), głogi (odmiany o pełnych czerwonych kwiatach kwitną teza), klony, już przekwitły. Teraz kwitną dęby wszędzie. No i buki leniwce niektóre już zielone od 1-2 tygodni inne teraz puszczają listki, a jeszcze inne wciąż gole z pozasychanymi liśćmi z zeszłego roku. ;-)
 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2017-05-02, 20:18   

Starsze wiązki możesz zimować jak najbardziej na dworze. Maluch (siewki) to bym się zastanawiał. Mój też ładnie się wybudził po zimie spędzonej out. Część liści jak piszesz miał do momentu wybijania pąków.
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group