Wiąz drobnolistny - warty swojej ceny? |
Autor |
Wiadomość |
Sonix
Dołączył: 13 Lut 2016 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-13, 10:14 Wiąz drobnolistny - warty swojej ceny?
|
|
|
Witam serdecznie,
Nigdy nie miałem styczności z drzewkami bonsai, więc bardzo proszę Was fachowców w tej dziedzinie o pomoc w wyborze drzewka na prezent dla żony.
Interesują mnie gatunki indoor - na parapet.
A dokładniej chodzi mi o Wiąz drobnolistny.
Znalazłem aukcje na allegro:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5370754192
może 80zł uda się z tego urwać.. tylko czy to drzewko jest warte swojej ceny?
Wiek - ok. 21 - 25 lat - faktycznie, tak jest? w sumie ma 51cm..
Bardzo proszę o Waszą opinie..
Pozdrawiam
5370754192.png
|
|
Plik ściągnięto 19 raz(y) 191,53 KB |
|
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-13, 17:26
|
|
|
Co do ceny to się nie wypowiem. Wiek jest prawdopodobny. Natomiast co do tego, czy to jest w pełni drzewko indoor to są sprzeczne poglądy. Jak by go nie kwalifikować, wiedzieć należy, że roślina ta wymaga okresu spoczynkowego w temp kilku st. C. Stanowisko powinno być jasne i chłodne w tym okresie a ciężko jest raczej takie zapewnić. Powinieneś to wiedzieć przed zakupem, abyście mogli długo cieszyć się drzewkiem. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-13, 17:55
|
|
|
A ja się wypowiem, nie dał bym takich pieniędzy za tą roślinę, tym bardziej kolego, że masz pod nosem Na Balickiej Giełdę Kwiatową nie namawiam żebyś tam kupował ale możesz spokojnie sprawdzić ceny hurtowe i jakość podobnych roślin. Na parapet polecam fikusy. |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
|
|
|
|
Sonix
Dołączył: 13 Lut 2016 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-13, 20:43
|
|
|
Dziękuje Wam za cenne rady. Poszukam jakiejś książki na ten temat. Zacznę od A. Płochockiego.
Z tego co się dowiedziałem od sprzedawcy:
"Wiąz na zimę nie zrzuca wszystkich liści. Wszystko zależy jednak od temperatury zimowania. Byłem oglądać drzewko wygląda dobrze. U nas stał w temperaturze ok. 10*C więc się trochę prześwietlił. Ma jednak bardzo dużo nowych pąków, jak tylko się ociepli, bądź trafi do pomieszczenia zaraz puści młode listki. Aktualne foto w załączniku. "
Czyli do marca pasowało by go przetrzymać w tych 10*C, w jakimś nieogrzewanym , nasłonecznionym pomieszczeniu.
Powiem szczerze, że bardzo mi się podoba. Może nawet nie oddam go żonie
Poniżej real foto, zrobione dzisiaj.
2254bb5f-db45-44d5-a494-62e8f04aae64.jpg
|
|
Plik ściągnięto 8213 raz(y) 86,14 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez Sonix 2016-02-13, 20:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-14, 18:56
|
|
|
Sonix napisał/a: | Wiąz na zimę nie zrzuca wszystkich liści. Wszystko zależy jednak od temperatury zimowania. | to fakt.
Jeśli masz gdzie zimować oraz cena nie wydaje się zbyt wysoka .... Osobiście zrobiłbym z niego 2 krzaczory, które mogłyby jakoś tam wyglądać Drzewko nijak nie ma zachowanych proporcji. Może to jednak wina foty . Pąki to dobry znak - dzień coraz dłuższy więc ruszył. Doczekać do wiosny i na dwór Powodzenia |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2016-02-16, 14:37
|
|
|
480 zł. to rozbój w biały dzień. Na giełdach możesz dostać znacznie ładniejsze za 1/3 tej ceny. Ponadto drzewko wygląda dobrze tylko wizualnie. Za chwilę będziesz miał zieleń tylko na końcówkach, a bocznych rozgałęzień II i III rzędu nie widać. |
|
|
|
|
Sonix
Dołączył: 13 Lut 2016 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-28, 17:16
|
|
|
Witam,
Panowie jednak kupiłem to drzewko i jestem bardzo zadowolony.
Ja wiem, że drogie.. no ale czego nie robi się dla swojej ukochanej
Poniżej załączam małą galerie..
Drzewko utrzymałem w temperaturze 10*C jeszcze przez około tydzień po zakupie.
Potem wrzuciłem je na parapet gdzie ma 18*C.
Jest bardzo dużo nowych listków, które wyrosły w około tydzień, półtora.
Utrzymujemy w nim wilgotne podłoże, średnio podlewam codziennie, albo co drugi dzień, póki nie pocieknie na podstawkę.
Drzewko podlewam bardzo miękką, przefiltrowaną wodą przez filtr odwróconej osmozy, z filtrem węglowym i mechanicznym (używam go do podmian wody w akwarium z paletkami) Wiec woda ma KH i GH = 0 i pH 6,5-7
Zona podlewa zawsze nią kwiatki, rosną jak szalone.
W sumie to tyle..
Pisaliście, że drzewko ma nieprawidłowe proporcje. Od czego zacząć w jego pielęgnacji?
Bardzo dziękuje, za dotychczasową pomoc
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-28, 17:57
|
|
|
Do zapoznania się z potrzebami rośliny nawet tak wdzięcznej, jak wiąz drobnolistny nie wystarczy kilka dni, a nawet tygodni. Nie jest to, co prawda nic bardzo skomplikowanego, ale trzeba zachować pewne zasady, o których już zapewne przeczytałeś. Obecny okres dla drzewek trzymanych w pomieszczeniach to najlepszy okres do zakupu i początku przygody. Dzionek coraz dłuższy więc nawet lekko "nadgryzione", niedoświetlone rośliny po zimie odżywają. Wypuszczanie młodych listków to dobry znak. Żeby nie było jednak tak słodko looknij, jak w 15 dni z wyciętego — dość oryginalnego zresztą koła wybiły i rozwijają się pąki:
Nie podejmowałbym w obecnej chwili żadnych drastycznych kroków, gdyż drzewko dopiero co się u Ciebie pojawiło. Daj mu się zaaklimatyzować, a w czasie silnego wzrostu utrzymuj obecną formę.
PS Co do braku proporcji to najbardziej razi długi, prosty i nie zwężający się odcinek ponad tym "kolenem" Nie jest jedyna wada ale nie ma co się mazać - mleko wylane yyyy się znaczy $ wydany Woda, którą podlewasz, jest raczej mało/wcale nasycona składnikami odżywczymi, o czym wiesz, będąc akwarystą. Podpytaj sprzedawcę czy czymś nawoził. No i w czym rośnie — podłoże — kiedy i czy w ogóle był przesadzany itd. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
Ostatnio zmieniony przez MaciekMM 2016-02-28, 18:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Sonix
Dołączył: 13 Lut 2016 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-29, 09:14
|
|
|
Witaj,
To fakt pozbawiona składników odżywczych a rośliny i ryby rosną jak szalone
Zapytałem sprzedającego, odpowiedział tak :
"Rzeczywiście drzewko puściło sporo liści, jak widać służą mu warunki
Drzewko zimą nie było nawożone. W sezonie co dwa tygodnie nawozem w płynie do bonsai.
Ziemia - szczerze nie wiem jakaś zwykła zapewne z włóknem kokosowym, drzewka nigdy nie przesadzaliśmy. Zalecam przesadzić teraz w marcu do nowej ziemi - najlepiej mieszanka VIP dostępna w naszym sklepie + akadama jako wierzchnia warstwa - ok. 1cm, drenaż może być z - keramzytu, akadamy, bimsu."
Nie chce pozbywać się tego "meszku" wg mnie dodaje sporo uroku.
Co do nawożenia, myślałem że te kostki w koszyczku są lepszym rozwiązaniem.. |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2016-02-29, 12:39
|
|
|
Jeśli zdecydujesz się na przesadzanie , to nigdy , ale to przenigdy nie stosuj takich trików jak akadama na wierzchnią warstwę .
Jeśli zastosujesz mieszanki to podstawą jest zasada iż , czym bliżej powierzchni , tym drobniejsza frakcja , a na dno doniczki drenaż z grubszych frakcji , lub nawet samego żwirku .
Natomiast stosując akadamę , to powinna ona być bez domieszek i nie trzeba w tym przypadku sypać drenażu |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
Sonix
Dołączył: 13 Lut 2016 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-29, 13:09
|
|
|
A można w ogóle nie przesadzać? |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-02-29, 16:39
|
|
|
Żeby sprawdzić, czy przesadzenie jest konieczne, trzeba by wydobyć roślinę z doniczki. Meszek faktycznie ładny, ale przez niego możesz nie wiedzieć, czy już czas podlewać.
Nie namawiam na przesadzenie, ale podłoże "transportowe" nie jest zbyt dobre. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-02-29, 18:30
|
|
|
A nie lepiej poobserwować roślinę, nauczyć się jej, poznać wymagania a potem brać się za wszelkie zabiegi. Jeden sezon nauki a potem działanie, nawet będzie praktyka z mchem |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2016-03-01, 10:46
|
|
|
Bez przesadzenia może nie mieć zbyt wielkiej szansy na naukę , zwłaszcza w okresie intensywnie zmieniających się warunków atmosferycznych na zewnątrz , które to mogą mieć katastrofalny wpływ na warunki bytowe rośliny w mieszkaniu
Ale jednak decyzja i tak należy do właściciela |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2016-03-01, 13:44
|
|
|
Biorąc pod uwagę stan rośliny, nie wykazuje objawów złego samopoczucia:-) czy braku chęci do wzrostu, ale też nie jest powiedziane że proces aklimatyzacji dopiero się zacznie, więc w połączeniu z dodatkowym stresem związanym z przesadzaniem również może to mieć negatywne skutki. Tak Jacku jak piszesz właściciel sam zdecyduje. Jednak z moich obserwacji zapytań na forach wynika, że rośliny na których są wykonywane zabiegi (doradzone) zaraz po zakupie, nigdy już nie wraca w na fora. |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
|
|
|
|
|