Forum Przyjaciół Bonsai

[Frausa]

Witam. Ok 1 rok temu byłam tutaj pod innym nickiem i chciałam dowiedzieć się czegoś o moim marketsai którego dostałam (marchewa - ficus retusa) i zainteresowała mnie sztuka bonsai. Chociaż z tzw."marchewy" nie da się zrobić bonsai moja osiągneła całkiem fajny kształt. W tym roku na wiosnę chciałam jakieś bardziej nadające się na bonsai drzewko. Przeszukałam wiele kwiaciarni ale nie znalazłam nic odpowiedniego... Ostataeczni kupiłam w majstrze takie cóś:
http://www.fotosik.pl/pok...de4b6baae1.html
. Wydaje mi się być w nie najlepszym stanie, ale sądze że to z przesuszenia, bo w sklepach się nimi raczej nie zajmują, a ligustra (bo to chyba ligustr - tak samodzielnie, aczkolwiek nie wiem czy poprawnie zidentyfikowałam ) łatwo jest przesuszyć.
Mam jeszcze wątpliwość jak je podlewać normalnie wlewając wodę czy poprze "psikanie". Nie pytałabym się, ale rośnie na takim wzgórku, z którego po normalnym podlewaniu ścieka woda.
http://www.fotosik.pl/pok...bf5833a1c5.html
Boje się jednak że od tego psikania wypłuczę mu glebę która jest piaszczysta.
No i jeszcze jedno - zostawiać go w tej ziemi czy przesadzić?
Co do kształtu wydaje mi się że ma już swoją formę, tylko jest zarośnięty.
przepraszam za złą jakość zdjęc

PS: Zdrowszego drzewka nie znalazłam, więc takie mi pozostało

Witam. Ok 1 rok temu byłam tutaj pod innym nickiem i chciałam dowiedzieć się czegoś o moim marketsai którego dostałam (marchewa - ficus retusa) i zainteresowała mnie sztuka bonsai. Chociaż z tzw."marchewy" nie da się zrobić bonsai moja osiągneła całkiem fajny kształt. W tym roku na wiosnę chciałam jakieś bardziej nadające się na bonsai drzewko. Przeszukałam wiele kwiaciarni ale nie znalazłam nic odpowiedniego... Ostataeczni kupiłam w majstrze takie cóś:
http://www.fotosik.pl/pok...de4b6baae1.html
. Wydaje mi się być w nie najlepszym stanie, ale sądze że to z przesuszenia, bo w sklepach się nimi raczej nie zajmują, a ligustra (bo to chyba ligustr - tak samodzielnie, aczkolwiek nie wiem czy poprawnie zidentyfikowałam ) łatwo jest przesuszyć.
Mam jeszcze wątpliwość jak je podlewać normalnie wlewając wodę czy poprze "psikanie". Nie pytałabym się, ale rośnie na takim wzgórku, z którego po normalnym podlewaniu ścieka woda.
http://www.fotosik.pl/pok...bf5833a1c5.html
Boje się jednak że od tego psikania wypłuczę mu glebę która jest piaszczysta.
No i jeszcze jedno - zostawiać go w tej ziemi czy przesadzić?
Co do kształtu wydaje mi się że ma już swoją formę, tylko jest zarośnięty.
przepraszam za złą jakość zdjęc

PS: Zdrowszego drzewka nie znalazłam, więc takie mi pozostało

[Frausa]

nikt się nie odezwie?...

nikt się nie odezwie?...

[TigerStyle]

Bardzo słabe fotki. Styl w jakim jest prowadzony to broom i więcej tutaj nie zrobisz. Ten kopiec jest dziwny, jeżeli to jest bryła korzeniowa to należy przesadzić. Jednak tylko jak drzewko jest zdrowe. Na razie to pozwól mu się zaaklimatyzować przez miesiąc lub nawet dłużej. Jeżeli będzie się trzymał dobrze, to wtedy można przesadzić. Na razie podlewaj regularnie (gleba musi być wilgotna, ale nie powinna być wiecznie przemoczona) czyli jak trochę wierzch podeschnie.

[Frausa]

no wiem że słabe, ale na szybko telefonem zrobione. Ale dzięki za radę POINT FOR YOU

no wiem że słabe, ale na szybko telefonem zrobione. Ale dzięki za radę POINT FOR YOU