fikus natasha |
Autor |
Wiadomość |
komski [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-06-02, 14:51 fikus natasha
|
|
|
Dzisiaj zabrałem od znajomych fikusa natashe bo zapominali go podlewać i tylko marniał.Jest po złamaniu ale fajnie jest pokręcony.Wiem,że przez internet ciężko doradzić coś na temat formowania ale może coś Wam przyjdzie do głowy
|
|
|
|
|
Bunny
Pomógł: 9 razy Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2008 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-06-02, 21:53
|
|
|
To chyba nie Natasza a viandi.... |
_________________ Pozdrawiam
Bartek Syczewski |
|
|
|
|
komski [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-06-02, 22:45
|
|
|
Możliwe bo nie jestem do końca pewien.Po czym to stwierdziłeś? |
|
|
|
|
Bunny
Pomógł: 9 razy Wiek: 36 Dołączył: 07 Maj 2008 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-06-02, 23:49
|
|
|
kształt liści - w natasha są one bardziej płaskie. Do tego charakterystyczna kora.
Miałem kiedyś do czynienia z tym gatunkiem, ale kruchość jego konarów, korzeni i w ogóle wszystkiego doprowadzała mnie do szewskiej pasji. zbyt wiele cierpliwości chyba jak dla mnie trzeba by coś z niego wyszło. |
_________________ Pozdrawiam
Bartek Syczewski |
|
|
|
|
komski [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-06-03, 10:41
|
|
|
Aha.No o tej kruchości wiedziałem i dlatego zastanawiam się czy coś z nim robić czy pozostawić go żeby sobie rósł jak chce. |
|
|
|
|
|