Karmona |
Autor |
Wiadomość |
bogna [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-17, 16:34 Karmona
|
|
|
Witam
przeszlam przez wszystkie posty dotyczce Karmony i niestyety nie znalazlam czegos co mogloby mi pomoc
Mam drzewko od 2 miesiecy, zgubilo moze z 10 listkow w pierwszym tygodniu. Stoi sobie na stoliku nocnym, swiatlo caly dzien. W pokoju jest zawsze okolo 15-18 stopni Podlewam co 3 dni prze zanuzenie ( w dole donicy mam duze 2 otwory wiec woda szybko przelatuje. Drzewko zostalo zakupione w supermarkecie
Puscilo juz duzo nowych listkow i nawet 3 koszyczki kwiatowe.
Moj problem to ze drzewko wyglada z boku jakby bylo suche....czy powinnam obciac te suche galezie i czekac az cos nowego wyrosnie?
http://picasaweb.google.c...feat=directlink
W jednym z postow przeczytalam ze z tymi bonsai z supermarketow to juz w sprawie ksztaltu nic nie mozna zrobic. J abym chciala grubszy korzen...jakies pomysly? |
Ostatnio zmieniony przez bogna 2010-03-17, 17:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
maciej
Maciek
Wiek: 42 Dołączył: 16 Gru 2008 Skąd: konstantynów łódzki
|
Wysłany: 2010-03-17, 18:24
|
|
|
witam z tego co wiem to karmony sa dosc kaprysne tez padl mi dosc ladny okaz obetnij kawalek suchej galazki i zobacz czy jest w srodku zielona jesli tak to niedlugo pusci nowe listki. Karmony bardzo reaguja na zmiane warunkow nie mozna ani przelac ani przesuszyc proponuje tez zraszanie roslinki. Pozdrawiam |
|
|
|
|
SirDejw
Dawid Markiewicz
Pomógł: 25 razy Wiek: 36 Dołączył: 24 Mar 2009 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2010-03-18, 00:05
|
|
|
Na stoliku nocnym można trzymać budzik a nie rosliny i to jeszcze carmonę. Na południowy parapet z nią. |
_________________ http://dawidmarkiewicz.blogspot.com/ |
|
|
|
|
bogna [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-18, 20:56
|
|
|
hmm ten stolik jest 8 cm od okna na poludniowej stronie. Niestety parapetu nie ma bo okno jest od podlogi do sufitu ( prawie) Nie chce dac pod samo okno zeby nie zmarzla za bardzo. Noce sa dosc chlodne a to nie sa takie fajne plastikowe okienka jak w Polsce i bardzo od nich ciagnie...
Po obcinalam kilka suchych galazek i niestety w srodku nie byly zielone:( Sprobuje jakos nadrzucic nowe odrosty na to gola strone. Zobaczymy co wyjdzie |
|
|
|
|
CEZARxD [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-18, 21:37
|
|
|
A zastanawiałeś się nad przelaniem rośliny (za dużo wody)?
Od takiego czegoś mojemu bonsai odpadły wszystkie liście, a było ich sporo.. |
|
|
|
|
bogna [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-19, 22:33
|
|
|
Nie jest przelana. Od kiedy j mam poprostu pede rosna na jednej stronie tylko. Nacielam te lyse galazki i nie sa zielone w srodku...trudno bede musiala jakos tak ja uksztaltowac zeby to golizne zakryc |
|
|
|
|
|