Forum Przyjaciół Bonsai

[Raven]

( Wątek z 1.05.2005, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Na moim drzewku a właściwie na ziemi pojawiła się pleśń. Nie wiem co mam robić. Zaznaczam, że jest to wiąz drobnolistny a pleśń pojawiła się na ziemi i na korzeniu.
Proszę o pomoc.

( Wątek z 1.05.2005, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Na moim drzewku a właściwie na ziemi pojawiła się pleśń. Nie wiem co mam robić. Zaznaczam, że jest to wiąz drobnolistny a pleśń pojawiła się na ziemi i na korzeniu.
Proszę o pomoc.

[Olon]

Proponowałbym Ci narazie ogrniczyć podlewanie i zraszanie , oraz wystwić wiąza w jakies słoneczne miejsce. Jeśli to taka zwyczajna pleśń to wykończysz ja niesprzyjającymi warunkami ( zbyt sucho i za dużo światła , jak dla niej ).



P.S.
Oczywiście ogranieczenie podlewania nie może byc ze szkodą dla drzewka. Jednak skoro pojawiła Ci się plesń to narazie zakładam że Twoje podłoże jest stale intensywnie wilgotne , a być może i wilgotność powietrza w popkoju masz dużą.

[Sierakowiczanin]

Polewaj pleśń intensywnie wodą!Też czasem pomaga,zalana też ginie

Polewaj pleśń intensywnie wodą!Też czasem pomaga,zalana też ginie

[szef]

Sposób ze słoneczkiem wydaje się zdecydowanie lepszy w przypadku wiąza.
Uważaj tylko w godzinach południowych, bo wtedy promienie mogą być zbyt silne.

[White_mtb]

gdyby ciągle podlewać ta pleśń -to pewnie bysmy przelali drzewko -i potem by były z drzewkiem problemy

ja proponuje dobrą metode -którą sprawdziłem (na kwiatkach) - zdrapać łyżeczką pleśń -dosypać swierzej ziemi -podlać i na słoneczko

słońce wypali pozostałości -bo jak wiadomo pleśń robi sie w cieniu i wilgoci

gdyby ciągle podlewać ta pleśń -to pewnie bysmy przelali drzewko -i potem by były z drzewkiem problemy

ja proponuje dobrą metode -którą sprawdziłem (na kwiatkach) - zdrapać łyżeczką pleśń -dosypać swierzej ziemi -podlać i na słoneczko

słońce wypali pozostałości -bo jak wiadomo pleśń robi sie w cieniu i wilgoci