Forum Przyjaciół Bonsai

[Dziolek]

Mam duzy problem z moja serissa. Mam ja od 8 miesiecy i teraz jest z nia zle. jakis czas temu zauwazylam cos dziwnego na jej galazce-nie wiem czy to jakis robak czy cos ale zaczelo sie to rozprzestrzeniac na innych galeziach, ma to kształt owalu okol 1 mm z grzbietem brazowym a otok jest jasno brazowy ma to brazowane prazki, turdno jest mi to opisac gdyz ledwo co to widac a zdjec nie zrobie bo jest to za male:| kiedy sie to dotknie jest to takie gumiaste troche a jak rozcisnie wyplywa zólta maź. Wydaje mi sie ze to niszczy moje drzewko bo cale dwie galezie juz sa łyse a kolejne zaczynaja łysiec gdzie to "cos" sie znajduje. Jakby to cos wysysało życie z mojego drzewka. Gdy poraz pierwszy to zauwazylam poprostu sciąglam bo nie widzialam wiecej tego na innych galęziach i to w sumie zignorowalam do momentu w ktorym drzewko zaczeło opadac a liscie zaczeły mi czerniec jescze do tego, myslalam ze poprostu za mokro ma moje drzewko i zmniejszylam jego podlewanie jednak to nic nie pomaga bo jak dziisja zuwazylam ze tego "czegos" jest coraz wiecej. Swoja droga trudno to w pierwszym momencie zauwazyc poniewaz przybiera to kolor galazek:/Prosze o jakies rady bo juz nie wiem co mam robic.

Mam duzy problem z moja serissa. Mam ja od 8 miesiecy i teraz jest z nia zle. jakis czas temu zauwazylam cos dziwnego na jej galazce-nie wiem czy to jakis robak czy cos ale zaczelo sie to rozprzestrzeniac na innych galeziach, ma to kształt owalu okol 1 mm z grzbietem brazowym a otok jest jasno brazowy ma to brazowane prazki, turdno jest mi to opisac gdyz ledwo co to widac a zdjec nie zrobie bo jest to za male:| kiedy sie to dotknie jest to takie gumiaste troche a jak rozcisnie wyplywa zólta maź. Wydaje mi sie ze to niszczy moje drzewko bo cale dwie galezie juz sa łyse a kolejne zaczynaja łysiec gdzie to "cos" sie znajduje. Jakby to cos wysysało życie z mojego drzewka. Gdy poraz pierwszy to zauwazylam poprostu sciąglam bo nie widzialam wiecej tego na innych galęziach i to w sumie zignorowalam do momentu w ktorym drzewko zaczeło opadac a liscie zaczeły mi czerniec jescze do tego, myslalam ze poprostu za mokro ma moje drzewko i zmniejszylam jego podlewanie jednak to nic nie pomaga bo jak dziisja zuwazylam ze tego "czegos" jest coraz wiecej. Swoja droga trudno to w pierwszym momencie zauwazyc poniewaz przybiera to kolor galazek:/Prosze o jakies rady bo juz nie wiem co mam robic.

[Jacek Grzelak]

Bez foty trudno rozpoznać , jednak jest to jakiś szkodnik , konieczne jest rozpoznanie by móc diagnozować postępowanie i doradzić Ci jaki masz zastosować oprysk , myślę że bez tego sie nie obędzie , ale pośpiesz się bo czas nagli

[Dziolek]

no tak tylko nei wiem jak moge go rozpoznac:| wszystko poprzegladalam tutaj zwiazanego z chorobami i nic takiego nie znalazlam:| jutro z rana sprobuje to cos narysowac moze ktos bedzie wiedzial co to za robak:|

no tak tylko nei wiem jak moge go rozpoznac:| wszystko poprzegladalam tutaj zwiazanego z chorobami i nic takiego nie znalazlam:| jutro z rana sprobuje to cos narysowac moze ktos bedzie wiedzial co to za robak:|

[Dziolek]

Dobra juz wiem co mam za szkodnika jest to CZERWC:| dokopalam sie prawie identycznych fot tych robali jakie ja mam:/ teraz prosze jaki najlepszy srodek uzyc na to cos?????

Dobra juz wiem co mam za szkodnika jest to CZERWC:| dokopalam sie prawie identycznych fot tych robali jakie ja mam:/ teraz prosze jaki najlepszy srodek uzyc na to cos?????

[Jacek Grzelak]

Confidor 200SL to najlepszy środek na te robale a tak nawiasem , to masz trudny orzech do zgryzienia i to na samym początku ale bądźmy dobrej myśli , musisz szybko reagować , na zewnątrz oprysk stosuje się od połowy maja , ale nie wiem jak sprawa ma sie wewnątrz mieszkania , wydaje mi sie że lepiej reagować od razu

[Dziolek]

jutro smigam czym predzej kupic ten srodek:] a mam pytanie czy mozna tez korzenie tym spryskac te na powierzchni? czy musze je oslonic...bo ten czerw takze pojawil sie jednym z korzeni na powierzchni, a jescze jedno moje drzewko nadaje sie do przesadzenia kiedy bym mogla najpredzej je przesadzic,bo nie wiem czy po akcji z opryskiwaniem jakie przejdzie to pozniejsze przesadzanie go nie dobije jeszcze bardziej. Swoja droga mam nadzieje ze drzewko wyjdzie z tego cholerstwa.

jutro smigam czym predzej kupic ten srodek:] a mam pytanie czy mozna tez korzenie tym spryskac te na powierzchni? czy musze je oslonic...bo ten czerw takze pojawil sie jednym z korzeni na powierzchni, a jescze jedno moje drzewko nadaje sie do przesadzenia kiedy bym mogla najpredzej je przesadzic,bo nie wiem czy po akcji z opryskiwaniem jakie przejdzie to pozniejsze przesadzanie go nie dobije jeszcze bardziej. Swoja droga mam nadzieje ze drzewko wyjdzie z tego cholerstwa.

[Jacek Grzelak]

możesz pryskać całość rośliny ten środek i tak działa wgłębnie , czyli wewnątrz rośliny ,po ok. 2 tygodniach powtórka z rozrywki , powtórz oprysk , z przesadzaniem zaczekaj do momentu aż roślina będzie zdrowo sie rozwijać , przesadzać możesz aż do połowy maja , tyle że im później , tym mniej tnij korzenie , przy okazji przyda sie i korekta masy zielonej , szczególnie na tej zdrowszej stronie , by roślina wyglądała proporcjonalnie

[Dziolek]

Dziekuje slicznie, teraz nic tylko czekac do jutra i opryskac mojego Luciana:)

Dziekuje slicznie, teraz nic tylko czekac do jutra i opryskac mojego Luciana:)

[Bix]

Czerwce mozna zmyć mokrą watą, przed opryskiem.

Czerwce mozna zmyć mokrą watą, przed opryskiem.