Yamadori |
Autor |
Wiadomość |
DaWid974 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-26, 11:14 Yamadori
|
|
|
Nadchodzi wiosna
W tym roku chciałbym wykopać Głoga ktorego przygotowywalem juz 2 lata(skracanie korzeni,konarów).Drzewo rośnie na gliniastej ziemi na brzegu skarpy.Ma 85 cm wysokości,nebari 8cm obwodu.Otrzymalem zgode od właściciela terenu.Mam przygotowana duza donice.
I nie wiem co dalej.
Wykopac je zanim jeszcze spi czy kiedy ruszy wegetacja?
Do jakiej ziemi je wsadzic?Do tej w ktorej jest czy zrobic jakas inną mieszanke??
Prosze o pomoc |
Ostatnio zmieniony przez DaWid974 2008-03-04, 17:08, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-02-26, 17:10
|
|
|
pora na yamadorce jest odpowiednia , ale musisz miec co zrobic z drzewkiem gdy przyjda jeszcze mrozy np. zadolowac . co do podloza , to przez minimum jeden sezon drzewko musi pozostac w tej ziemi co rosnie teraz . zrob odpowiedni drenaz , a w puste lubki wsyp drobnoziarnisty zwirek . |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2008-02-26, 22:23
|
|
|
Skąd że głóg nie musi koniecznie być w tej samej ziemi nie ma tu mowy o mikoryzie , jak u sosen , tym bardziej że to glina , nie jest to korzystne podłoże do rozwoju nowych korzonków , mieszanka dla yamadori powinna być silnie przepuszczalna , do tego mocna redukcja części nadziemnej (zbędne gałęzie , lub nawet wszystkie ) |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
DaWid974 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-26, 23:16
|
|
|
Ale przeciez musze zasadzic drzewko w doniczce z jak najwieksza iloscia starej ziemi(w ktorej roslo) nie??? Mi chodzi głownie o to czym wypelnic braki w doniczce. |
|
|
|
|
Bix [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-27, 06:07
|
|
|
Może przeczytaj jeszcze raz to, co napisał Jacek: glina naprawdę nie jest najlepszym pomysłem. Wcale nie musisz przesadzać rośliny na siłę w glębę w której rosła, jeśli jest to podłoże nieodpowiednie. Proponuję posłuchać głosu doświadczenia... |
|
|
|
|
kristofer001
Krzysztof K.
Pomógł: 17 razy Wiek: 43 Dołączył: 10 Maj 2007 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 2008-02-27, 09:16
|
|
|
wiadomo najwazniejsza jest bryla korzeniowa musi byc zwarta i miec duzo cieniutkich korzonkow korzen palowy uciachac! wiec jesli tak jest to wykop usun ta gline i przytnij lekko koncowki korzeni to popedzi ja do wytwarzania nowych! |
_________________ Pozdrawiam! |
|
|
|
|
DaWid974 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-27, 12:08
|
|
|
Czyli moge korzenie drzewka po wykopaniu odrazu przyciać???Piszecie ze ziemia musi byc przepuszczalna,mogłby ktos podac jakas przykladowa mieszanke
Co do ziemi to bylem dzisiaj sprawdzic.Wbilem metalowa rurke w ziemie na ok 60 cm wielkim mlotem nst wyciaglem ja i zabralem do domu.W domu w rurke wbijalem gruby pret ktory wypchal ziemie z drogiej strony i bylo pieknie widac jaki ma sklad.Najpierw ok 30 cm ziemi darniowej glebiej 20cm gliny i ostatnie 10cm gliny przechodzacej w kamien wapienny. |
|
|
|
|
kajetan [Usunięty]
|
|
|
|
|
DaWid974 [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-27, 13:00
|
|
|
Dzieki kajetan ale tyle juz wiem chodzi mi bardziej o skład podloza/proporcje poszczegolnych skladnikow |
Ostatnio zmieniony przez DaWid974 2008-02-27, 13:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kajetan [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-27, 13:44
|
|
|
np.
4 części gliny + 4 części torfu + 2 części piachu |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-02-27, 14:45
|
|
|
no dobra piszecie ze korzonki sa najwazniejsze , ale przeciez one sa bardzo cienkie i delikatne . przeciez podczas usuwania gliny zniszczymy wiekszosc tych korzonkow . |
|
|
|
|
PatrykRadulak [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-28, 09:24
|
|
|
kopiesz bryłę ziemi a wolne przestrzenie uzupełniasz mieszanką złożoną:
z tego samego podłoża na którym rośnie roślina+torf+żwirek 2:1:1 |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-02-28, 15:45
|
|
|
aha dzieki , bo sie juz troche pogubilem |
|
|
|
|
PatrykRadulak [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-28, 17:25
|
|
|
pawel18 napisał/a: | no dobra piszecie ze korzonki sa najwazniejsze , ale przeciez one sa bardzo cienkie i delikatne . przeciez podczas usuwania gliny zniszczymy wiekszosc tych korzonkow . |
ale Pawle bardzo dobrze napisałeś. Dlatego tylko uzupełniłem |
|
|
|
|
DaWid974 [Usunięty]
|
|
|
|
|
|