Pierwsze bonsai-prosba o pomoc |
Autor |
Wiadomość |
Jakub Poznan [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-09, 22:27 Pierwsze bonsai-prosba o pomoc
|
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie:)
Sztuka bonsai fascynowala mnie od dawna. Posiadam dwa drzewka i chcialbym je uformowac gdyz z takim zalozeniem byly kupione. Jednak mam kilka pytan.
1. Czy ktos wie co to za gatunki i czy w ogole nadaja sie na bonsai??
2. Jak rozpoczac droge do tego aby staly sie bonsai ( czy przesadzic je w doniczki do bonsai, jak ewent. je przycinac i kiedy)
3. Czy juz teraz mozan je drutowac i nadawac ksztalt czy pozostawic aby swobodnie rosly??
Zapewne pojawi sie wiecej wątpliwosci ale na razie mam tylko tyle pytan. Kiedys czytalem ksiazke o bonsai ale dosc skromna. Powazna lekture mam zamiar nabyc ale ze wzgledu na to ze zbliza sie wiosna chcialem zaczac dzialac teraz z porada fachowcow.
Za wszelkie uwagi z gory dziekuje i podrawiam:)
P.S.
Z tego co pamietam to wieksze drzewko to kasztan.
IMG_0634z.jpg
|
|
Plik ściągnięto 2828 raz(y) 206,24 KB |
|
|
|
|
|
Ronin
Maciek Krawczyk
Pomógł: 62 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Lut 2008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-02-22, 17:24
|
|
|
1. Jest to figowiec Ficus retusa i jak najbardziej nadaje się na bonsai. Jest bardzo wdzięcznym gatunkiem jak na początek przygody z tą sztuką.
2. Na pewno musisz go przesadzić do większej doniczki przynajmniej dwa razy większej. Co do rozpoczęcia jego formowania to z tego zdjęcia niewiele można wywnioskować. Przydałoby się nieco więcej jego zdjęć. Wiosna jest porą na przesadzanie fikusów. Do jego przesadzenia wystarczy Ci zwyczajna ziemia ogrodowa.
Cięcie nowych przyrostów dokonujemy w czasie sezonu wegetacyjnego. Polega to na uszczykiwaniu nowych pędów ponad 2-3 liśćmi - sprawi to, że fikus będzie "gęściejszy". Z ran wyciekają soki w mlecznym kolorze przez co należy zabezpieczyć rany specjalną maścią.
3. Drutować można w każdej porze, ponieważ rośliny egzotyczne, a taką jest figowiec, nie mają okresu spoczynki takiego jak rośliny w naszym klimacie i dzięki temu jego gałązki są stale giętkie. Po odrutowaniu musisz bacznie pilnować czy drut nie zaczyna się wżynać w gałęzie.
Co do podlewania i stanowiska to fikusy lubią mieć mokro, ale nie przesadzaj z tym bo korzenie mogą zgnić. Najlepiej podlewać gdy wierzchnia warstwa ziemi nieco przeschnie. Stanowisko musi być dobrze naświetlone, ale jeśli trzymasz go cały rok w domu to staraj się postawić go w jasnym miejscu, ale nie bezpośrednio na słońcu a tym bardziej przy szybie od południa bo popalisz bądź poparzysz liście. Ważna jest zraszanie roślinki. Fikusy lubią wilgotne powietrze.
To tyle na razie, postaraj się wstawić więcej zdjęć i będziemy dalej myśleć co z nim zrobić. Powodzenia |
_________________
|
|
|
|
|
slonko [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-02-22, 19:07
|
|
|
czekam na pomoc |
|
|
|
|
kristofer001
Krzysztof K.
Pomógł: 17 razy Wiek: 43 Dołączył: 10 Maj 2007 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 2008-02-22, 21:47
|
|
|
Moze sie nie znam ale czy to napewno jest fikus retusa ja raczej bym napisal ze to jest fikus benjamina! |
_________________ Pozdrawiam! |
|
|
|
|
ogrodnik
Michał Krzyścin
Pomógł: 20 razy Wiek: 35 Dołączył: 12 Lis 2006 Skąd: Knurów k. Gliwic
|
Wysłany: 2008-02-22, 22:01
|
|
|
Raczej retusa, bo o ile dobrze patrzę to widzę korzenie-marchewki i na ich górze białe kropki, które występują u retusy, a u benjamina nie. Ale fotka jest za kiepska żeby to zweryfikować. |
_________________ www.mojerosliny.prv.pl |
|
|
|
|
pawel18
Paweł Głowiak
Pomógł: 135 razy Wiek: 35 Dołączył: 02 Maj 2007 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2008-02-23, 14:11
|
|
|
ja rowniez obstawiam benjamina mimo tych marchewkowych korzeni i wiem ze czasami i u benjaminow wystepuja bo sam takiego w domu mam . druga rzecz to kolor kory jest brazowy a jak wiadomo kora retusa jest jasniejsza i jest w biale kropki czy jak to tam nazwac . obstawiam benjamina |
|
|
|
|
szef
Administrator Robert Napieralski
Pomógł: 18 razy Wiek: 43 Dołączył: 27 Cze 2006 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-02-23, 16:48
|
|
|
Mam prośbe do Ciebie Ronin. Jesli czegos nie jestes pewny, po prostu odpuśc sobie odpowiedź na post, kolejny raz widze, ze wprowadzasz w błąd pytajacych (zapewne nieumyślnie, ale jednak).
Sezon na przesadzanie fikusów juz trwa, nie trzeba czekac do wiosny. Jak ognia unikaj zwykłej ziemi tzw "uniwersalnej", chyba ze dodasz do niej piasek, zwirek lub akadamę. Bez tych dodatków gnicie korzeni masz gwarantowane.
Ficusów nie zabezpieczamy mascią, wypływajace mleczko pełni funkcje ochronną.
Stanowisko w pełnym słońcu nie jest wskazane tylko latem, teraz im więcej światła tym lepiej. |
|
|
|
|
|