Forum Przyjaciół Bonsai

[Typhoon]

Mam słynny problem z drzewkiem (które dostałem w prezencie, więc nie wiem niestety co to za gatunek - jeśli to niezbędne postaram się wkleić jakąś fotę) mianowicie w zastraszającym tempie traci liście. Drzewko pielęgnuję zgodnie z instrukcją czyli dbam o wilgoć (ale nie przelewam), codziennie zraszam, trzymam 1,5 metra od grzejnika, w dobrze nasłonecznionym miejscu. Dodam, że liście nie czarnieją czy szarzeją, tylko robią się jasnozielone i opadają, czasem razem z całymi pędami. Nie widziałem też żadnych szkodników. Pędy przypominają trochę jarzębinę (tylko liście są niemal okrągłe i naturalnie ciemnozielone).
Bardzo proszę o jakąś podpowiedź co robić (drzewko jeszcze żyje, bo wypuszcza młode pędy), zależy mi bo jak wspomniałem jest to prezent.

Mam słynny problem z drzewkiem (które dostałem w prezencie, więc nie wiem niestety co to za gatunek - jeśli to niezbędne postaram się wkleić jakąś fotę) mianowicie w zastraszającym tempie traci liście. Drzewko pielęgnuję zgodnie z instrukcją czyli dbam o wilgoć (ale nie przelewam), codziennie zraszam, trzymam 1,5 metra od grzejnika, w dobrze nasłonecznionym miejscu. Dodam, że liście nie czarnieją czy szarzeją, tylko robią się jasnozielone i opadają, czasem razem z całymi pędami. Nie widziałem też żadnych szkodników. Pędy przypominają trochę jarzębinę (tylko liście są niemal okrągłe i naturalnie ciemnozielone).
Bardzo proszę o jakąś podpowiedź co robić (drzewko jeszcze żyje, bo wypuszcza młode pędy), zależy mi bo jak wspomniałem jest to prezent.

[Bix]

Pewnie pieprzowiec, po opisie sądząc.
Co to znaczy dobrze nasłonecznione miejsce? Jeśli to nie jest parapet okna lub szklarnia, to marne szanse na ładny wzrost.
Poza tym drzewko mogło zostać przechłodzone w transporcie (może już w transporcie do sklepu), może w sklepie stało w ciemności i było przelewane - nie wiemy. Pozostaje ci dbać o wilgotnosć (słynna tacka z keramzytem) ciepło i dużą ilość światła - parapet! Nie nawoź!
Niestety, jeśli gubi lawinowo liście, możesz mieć problemy o tej porze roku (mało światła) z przywróceniem mu dobrej formy.

Pewnie pieprzowiec, po opisie sądząc.
Co to znaczy dobrze nasłonecznione miejsce? Jeśli to nie jest parapet okna lub szklarnia, to marne szanse na ładny wzrost.
Poza tym drzewko mogło zostać przechłodzone w transporcie (może już w transporcie do sklepu), może w sklepie stało w ciemności i było przelewane - nie wiemy. Pozostaje ci dbać o wilgotnosć (słynna tacka z keramzytem) ciepło i dużą ilość światła - parapet! Nie nawoź!
Niestety, jeśli gubi lawinowo liście, możesz mieć problemy o tej porze roku (mało światła) z przywróceniem mu dobrej formy.

[Typhoon]

Tak Bix, zgadza sie to pieprzowiec . Dobrze nasłonecznione miejsce to biurko, bo nie chciałem stawiać go bezpośrednio nad grzejnikiem. Po Twojej radzie dam go na parapet i po prostu ograniczę ogrzewanie, żeby nie wysechł za szybko, a w najbliższym czasie zorganizować tackę, a tymczasem będę zraszał dwa razy dziennie. Mam niestety północny pokój więc z oświetleniem jest średnio, jednak spróbujemy. Tylko zastanawia mnie kwestia ciepła - w instrukcji dołączonej do drzewka pisało, że ma mieć raczej chłodno niż ciepło i właśnie dlatego postawiłem go w chłodniejszym miejscu. W każdym razie dzięki wielkie za pomoc.

Tak Bix, zgadza sie to pieprzowiec . Dobrze nasłonecznione miejsce to biurko, bo nie chciałem stawiać go bezpośrednio nad grzejnikiem. Po Twojej radzie dam go na parapet i po prostu ograniczę ogrzewanie, żeby nie wysechł za szybko, a w najbliższym czasie zorganizować tackę, a tymczasem będę zraszał dwa razy dziennie. Mam niestety północny pokój więc z oświetleniem jest średnio, jednak spróbujemy. Tylko zastanawia mnie kwestia ciepła - w instrukcji dołączonej do drzewka pisało, że ma mieć raczej chłodno niż ciepło i właśnie dlatego postawiłem go w chłodniejszym miejscu. W każdym razie dzięki wielkie za pomoc.