Forum Przyjaciół Bonsai

Jacek Grzelak

( Wątek z 02.10.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Tutaj dyskutujemy na temat historii mojej "TRÓJECZKI", którą możesz zobaczyć w wątku
"Historia drzewka: JAK POWSTAWAŁA MOJA "TRÓJECZKA"
Jeśli masz pytania odnośnie wykonanych zabiegów , chcesz coś doradzić lub po prostu skomentować , to jesteś w odpowiednim miejscu.
=============================================================

Olon · Wysłany: 2006-07-15, 21:49

Hej

Doczekaliśmy się w końcu na forum egzemplarza , który rzeczywiście ma "to coś" co nawet laika w dziedzinie bonsai wprawi w podziw. Gratuluję koncepcji. Myślę że największym atutem jest tutaj niekonwencjonalna forma. Osobliwe ustawienie pni to podstawa wizerunku , który dodatkowo pięknie potęgujesz "głęboko" opadającymi konarami. Widać że od wystawy drzewko obrosło w zdrową masę zieleni , co wprowadziło dodatkowy walor optyczny i w pełni ukazało formowane przez Ciebie "chmurki".

Jeśłi coś rzuca mi się w oczy o czym mógłbym napisać "warto nad tym popracować" , to są to dwie sprawy:
1. martwe drewno (jin) nie jest wyeksponowane w tym ustawieniu. Być może istnieje sposób rozsunięcia podstaw pni i samego jina , tak aby bardziej się niem pochwalić , ale nie zniszczyć formy ? No cóż , takie rzeczy to jednak lepiej oglądać na żywo
2. drugie wrażenie również jest bezpośrednio związane z faktem , że oglądam zdjęcie. Mam taki lekki niedosyt głębii , trójwymiarowości. Niestety na zdjęciu taka kompozycja wygląda trochę "ścianowato". Czy to tylko takie wrażenie (w rzeczywistości wygląda inaczej), czy może pracujesz jeszcze nad tym efektem ?

NA koniec , myślę że warto byłoby napisać w historii , że jest to modrzew. To może niejednego czytelnika zainteresować.
Jeszcze jedno pytanko , trochę odchodzące od tematu. Czy tego Japończyka "Strzałeczkę" (z profilu na mapie bonsaistów), pozyskałeś równiez na terenie kraju? Czy one rosną gdzieś u nas w lasach?

Pozdrawiam :lol:

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-07-15, 21:50

Japończyków rasowych nie ma niemal wcale , podobno nawet na ich naturalnym stanowisku są niemal na wymarciu . Strzałka jest tak zwanym Mutakiem , które to na szeroką skalę wprowadzane były do nasadzeń leśnych w latach 50-tych , ze względu na ich szybszy wzrost , jednakże rośliny te większość cech charakterystycznych (wygląd szyszek , kolor młodych przyrostów , oraz pokrój ), odziedziczyły po swych azjatyckich przodkach , dlatego więc , określiłem Strzałeczkę jako japończyka .
Co byś powiedział , widząc drzewo na wystawie i na jego etykiecie przeczytał : Modrzew Mutant

White_mtb · Wysłany: 2006-07-15, 21:51

drzewko jest fajne

dla mnie dziwnie wygląda jedynie to że pień prawy i środkowy są jakby ze sobą zrośniete -i tworzą koło
a drugą rzeczą jest to -ze na lewym pniu -tym najwyższym -w górnej parti gałęzi -jedna jest wyciągnieta jakby do nas
i zakłuca troszke tą budowe

ale może sie tylko czepiam ? :-P

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-07-15, 21:51

Co do tych 2-ch pni poprawej to jużjest inaczej poniewaz rozmawiałem na ten temat z szefem i on także to zauważył , ja nie zwróciłem na to uwagi poniewaz w naturze to tak nie wygląda , ajesli się ma na codzień tą roslinę przed oczyma to inaczej się patrzy na fotke i dlatego przeoczyłem tak ważny szczegół , ale nie ma obawy juz naprawiłem .
skożystałem , także z rady Olona , prubując wyciągnąć troszkę tego jina nawierzch i myślę że mi sie udalo , choćby częściowo to naprawić , a zrobiłem tak :
-
-prawy pniaczek na dół , o około 10-15 cm
-najwyższy pień , w lewo o 2-3 cm
-tylny pień w prawo , także o 2-3 cm :lol:

White_mtb · Wysłany: 2006-07-15, 21:52

widze że to ruchoma kompozycja

czekamy na fotke -może to rozświetli troche widok na tego modrzewia

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-07-15, 21:53

Niestety , na fotke poczekacie aż do wiosny , bo mam z tym problem (nie mam cyfrówki) , a co do kompozycji , to ona nigdy nie będzie skonczona i zawsze mogę wprowadzic jakies drobne korekty , a pozatym jestem zawsze otwarty na propozycje , bo co kilka głów , to nie jedna . :-)

pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego J. G.

Qbik · Wysłany: 2006-07-15, 21:53

No widziałem wczoraj w Książu "TRÓJECZKĘ" jest zajefajna. Powiem krótko jest co podziwiać. :shock:

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-10-17, 00:33

Co myślicie o tym moim wircie , bo muszę sie bardzo dobrze zastanowić zanim coś tam spartolę , mam na to sporo czasu jakieś 1,5 roku , jednak czas szybko leci , aja muszę sie przyzwyczaić do tej myśli jak to zmienić . Może jakieś świeże pomysły , wirty mile widziane :-D

Gohans · Wysłany: 2006-10-17, 17:22

piekna trojka, ale nie podoba mi sie twój virt... co powiesz na moją propozycje?
super, jest o czym podyskutowac!!! tego mi trzeba :mrgreen:

sorki ze pisze, prosto z mostu ,ale inaczej nie potrafie :mrgreen:

White_mtb · Wysłany: 2006-10-17, 18:54

Jacku!

Piękne jest to drzewko :jupi:

i myśle że tak jak je pokazałeś na focie "Trójeczka na wystawie w Ksi±żu 2006.jpg" - nie powinno ulegać zmianie moim skromnym zdaniem.

Ale skoro mamy możliwość robienia Virtuali (lepszych lub gorszych) To można sobie podyskutować.
Jeżeli wpadło by to drzewko w moje ręce to myśle że by wyglądało w przyszłosci tak :(każdy punkt na Vircie jest opisany)

1. Po wycieciu tej gałązki miedzy dwoma pniam -pozostaje spora przestrzeń (łysa przestrzeń) Moim zdaniem po zrobieniu tej pustej wneki -całość kompozycji się rozjezdza! (pieniek 3 najmniejszy wygląda wtedy zupełnie dziwacznie (moim zdaniem))
2. Tutaj drzewko robi się wysokie (oczywiście po wycieciu gałązki omówionej w punkcie 1) dlatego trzeba by było skrócić górną część. Wtedy to też prawą górną gałązke 3. trzeba by było dogiąć bardziej w dół (co pokazuje linia jaskrawo zielona)
4. Ten punkt najbardziej by Cie zabolał

ponieważ pieniek 3 bym wyciachał i zostawił jakiegoś mini Jina (ponieważ ten pniak nie pasuje po usunieciu gałązki (punkt 1)(tak samo jak i w waszych virtach).
5. Tą gałązke najniższą bym wyciął i te wyżej lekko przyciął

Wiem że moje przedstawienie i widzenie tego drzewka w przyszłości nie wchodzi w gre -ponieważ dla samej nazwy i sentymentu do drzewka nie odważysz się do wyciachania tego pienka. Po za tym to moja wizja i pomysły (ja zapewne bym w tym kierunku próbował (bo ja jakiś taki jestem że nie żałuje)) -chociaz wiem ze wraz ze wzrostem drzewka oraz jego masą napewno pojawiały by sie coraz to inne możliwości. Masz czas wiec go szanuj myśl ,pytaj innych, przyglądaj sie drzewku. Ostateczny krok i tak będzie zalezał wyłącznie od Ciebie.

Moim zdaniem zostawienie drzewka z takim wyglądem jak teraz jest :spoko:

(ewentualnie górne częsci odrutować i wygiiąć bardziej do dołu)

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-10-17, 21:07

Wiecie co

Tak szczerze to "Trójeczka podoba mi się taka jaka jest , ten pomysł o zmianach podsunoł mi Mariusz Komsta była mowa o usunięciu najniższej gałęzi po lewej stronie najwyższego pnia , bo wychodzi ona lekko od tyłu względem widza , no i ewentualne usunięcie tego środka kompozycji , jednak po zrobieniu tego mojego wirta odsunołem te cięcia na dalszy plan . Teraz myślę że robienie jakichkolwiek zmian na siłę nie ma sensu , ta roślina nie ma być prawidłowa , ona ma mi się podobać i tyle , no ale wezmę wasze propozycje pod uwagę , albo część z nich. White nie wierzyłem jak zobaczyłem Twojego wirta :-o

nie byłeś chyba po >>> :drunk:

Qbik · Wysłany: 2006-10-17, 21:10

Po raz kolejny powtarzam. Zasady są poto by je łamać. Najważniejsze jest zadowolenie autora. :spoko:

White_mtb · Wysłany: 2006-10-17, 21:23

Nie Jacku nie byłem po imprezce :drunk:

Ale przyznaj szczerze że jakbyś nie znał tego drzewka i zobaczył moją wersje - napewno byś na chwile przystał i oglądnął

To tylko Virtual więc można sobie próbować, marzyć itp itd (szkoda że nie widać drzewka z każdej strony 3D)

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-10-18, 19:15

Gdybym zobaczył Twoją wersję White , powiedziałbym że robisz wielki błąd , a to z 3 przyczyn , po pierwsze oba pnie w takim zestawieniu tworzyłyby zwyczajną procę , po drugie , są one o jednakowej grubości(z czym stale walczę , jak na razie z dość marnym skutkiem

) , a po trzecie wyższy pień idzie do przodu , a niższy usytuowany jest za nim , czyli musiałbyś odwrócić całą kompozycję , z czym wiąże się przeformowywanie wyższego pnia , a na tym etapie rozwoju rośliny mogłoby to okazać się niemożliwe, lub bardzo odległe w czasie . A więc jeśli miałyby zostać 2 pnie wybrałbym usunięcie jednego z tych pionowych , następnie pociągnął bym ten poziomy delikatnie ku górze i lekko w przód :roll:

, no ale to tylko teoria , a w praktyce , wszystkie 3 pnie muszą pozostać , czy będę wprowadzał w życie jakiekolwiek zmiany , czy nie :-o