Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zapamiętywanie łacińskich nazw roślin
Autor Wiadomość
Senemorion
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-28, 14:48   Zapamiętywanie łacińskich nazw roślin

Czy ma ktoś jakąś metodę na zapamiętywanie łacińskich nazw roślin ? Ja osobiście zapamiętuję, je jeżeli często ich używam, ale to nie wystarcza. Ciekawi mnie jak sobie radzicie z spamiętaniem tych wszystkich nazw.
 
 
S. Smolińska
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-28, 16:13   

Nie zapamiętuję. Mam spisane przy nazwach polskich w jednej z książek - na końcu włożyłam kartki na notatki :mrgreen:
 
 
pawel18 
Paweł Głowiak


Pomógł: 135 razy
Wiek: 35
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Jarosław
Wysłany: 2007-07-28, 17:14   

ja narazie umiem tylko dwie grab i klon i tyle ale musze sie poprawic mialem sobie spisac na kartke ale ich bylo 600 to caly zeszyt bym musial spisac i tak by mi za wiele nie dalo
:lol:
 
 
 
S. Smolińska
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-28, 18:54   

W książkach dotyczacych bonsai w wiekszości podawane są nazwy łacińskie, więc wystarczy sie w jakąś zaopatrzyć i po kłopocie ;-) , a jak czegoś jeszcze szukam, to wrzucam w google nazwę polską i łacińska wyskakuje. Jakoś specjalnie się nie staram zapamiętywać, ale wchodzą w głowę przy częstym używaniu.
Ostatnio zmieniony przez S. Smolińska 2007-07-28, 18:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Senemorion
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-28, 19:51   

Mam książki o bonsai, pytam się tak na co dzień. Mam na myśli na przykład kilkugodzinny wypad do Niemiec i chęć kupna kilku drzewek/sadzonek. Ja osobiście nie znam języka niemieckiego, a łacina to botaniczny, język uniwersalny. Nie mówcie, że zabieracie książki ze sobą ;)

P.S. Nie każdy botanik/bonsaita musi znać język angielski (który jak się przekonałem jest niezbędny w prawie każdej dziedzinie xD [Opłacił się ten kurs]), łacina się naprawdę przydaje.
 
 
mateoosh
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-29, 13:42   

wes atlas ze zdjeciami i lacina i napewno dasz rade ;] troche zarzucisz po angielsku ;] dogadasz sie napewno :P albo trafisz na bonsaiste ktortego dziadek byl polakiem :P
 
 
Jacek Grzelak 
Honorowy Członek Mod-Team'u

Pomógł: 115 razy
Wiek: 52
Dołączył: 01 Lip 2006
Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
Wysłany: 2007-07-29, 14:40   

Myślę , a właściwie wiem z doświadczenia że nie znajdziesz większego centrum bonsai , gdzie nie byłoby pracujących tam polaków , problem tylko w tym czy będą chcieli się ujawnić :roll: :-P ;-)
_________________
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/
 
 
AnnaDorota
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-30, 08:57   

Zrób sobie listę - kartka A4 lub nawet A5 w zupełności wystarczy. I tyle.
 
 
Senemorion
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-30, 13:35   

Czuję się niezrozumiany :cry: :cry: I'm crying ;)

Nie jadę obecnie do Niemczech, tylko chciałem w ten sposób zobrazować sytuację ;)
Chodziło mi o sam fakt, czy macie jakieś metody na szybkie zapamiętywanie, ot tak z ciekawości.
 
 
AnnaDorota
[Usunięty]

Wysłany: 2007-07-30, 13:38   

Metody takie same, jak przy nauce języków ;P

Im częściej starasz się kojarzyć nazwę z drzewkiem, tym lepiej. Pomaga czytanie metek w centrach ogrodniczych, z reguły są w dwóch językach (np. polski czy angielski + obowiązkowo łacina).

Albo kupić sobie taki atlasik drzew za 30 PLN, ze zdjęciami w kolorze, i przeglądać, przeglądać, przeglądać - szalenie pomocna rzecz!
Ostatnio zmieniony przez AnnaDorota 2007-07-30, 13:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mariusz_M
[Usunięty]

Wysłany: 2007-08-25, 12:49   

Najczęściej używane nazwy po prostu same pozostają w głowie. Gdy idę ulicami miasta i widzę drzewo, odruchowo usiłuję sobie przypomnieć jego łacińską nazwę, a jeśli nie mogę, sprawdzam zaraz po przyjściu do domu. Codziennie je sobie powtarzam w drodze do pracy, mijając poszczególne drzewa (w moim mieście jest ich naprawdę dużo i różnych, a droga do pracy to prawie pół godziny marszu). Tak zapamiętuję. Nie od razu. Na razie pamiętam nazwy kilkunastu, ale z każdym tygodniem jedna-dwie przybywają. Na zapamiętanie nie ma chyba innego sposobu, niż ciągłe powtarzanie...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group