Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Olon
2007-10-14, 16:04
Co to jest za gatunek (pieprzowiec)
Autor Wiadomość
urri
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 16:41   Co to jest za gatunek (pieprzowiec)

Witam. Dostałem drzewko bonsai które zostało zakupione w Auchanie. Mam pytanie co to za gatunek? I czy musze je juz przesadzić bo korzonki wystają? Dziękuje z góry i pozdrawiam.








Ostatnio zmieniony przez szef 2010-01-25, 18:55, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
ogrodnik 
Michał Krzyścin


Pomógł: 20 razy
Wiek: 34
Dołączył: 12 Lis 2006
Skąd: Knurów k. Gliwic
Wysłany: 2007-02-12, 16:47   

Wygląda mi to na pieprzowca.
Sprawdź czy korzenie przerosły już całą bryłę ziemi w doniczce, czy się zwijaja i czy są gęsto poukładane. Po tym poznasz czy drzewko potrzebuje przesadzenia.
_________________
www.mojerosliny.prv.pl
Ostatnio zmieniony przez ogrodnik 2007-02-12, 16:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Ben
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 17:00   

Napewno pieprzowiec chińsk.
 
 
urri
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 17:37   

Jest to pieprzowiec jak mówi ben wygląda iden tylko. Mam prośbę bo szukalem ale nie znalazłem za bardzo jak się nim zajmowac a nie chce żeby mi padł z przedawkowania lub braku wody.
 
 
PatrykRadulak
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 17:48   

Ciekaw jestem co powiecie na nazwę Operculicarya decaryi
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2007-02-12, 17:59   

Powiemy...
Zanthoxylum piperitum :lol:
Jest wątek w którym już to wyjaśniałem.
http://www.przyjacielebon...ght=zanthoxylum

Co do operculicaria, nie wiem dlaczego w necie są zdjęcia zanthoxylum opisane w taki sposób. Jest jeszcze kwestia, że jakiś z tych sukulentów rzeczywiście może zanthoxylum z liści bardzo przypominać. Kluczowe byłoby najpierw na 100% pewne stwierdzenie jak wygląda owa operculicaria, o której piszesz, w całęj swojej okazałości. NET bardzo rzadko jest takim pewnym źródłem informacji (no... może strony jakichś instytutów badawczych, materiały dla studentów, instytucje rządowe).

:-)
 
 
Kubuś12
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 19:00   

patryku ja znalazłem to co do tego gatunku Operculicarya decaryi czy oto ci chodzilo :?: http://toptropicals.com/p...decaryi4561.jpg
 
 
PatrykRadulak
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 19:12   

Kubo tak o to mi chodziło

W powyższym linku nie ma wzmianki o Operculicarya decaryi :-? (do Olona)

Co do Zanthoxylum piperitum to jest tam pewna konkluzja nie wiem z czego wynikająca. Otóz oto charakterystyka rodziny rutowatych zerżnięta z encyklopedi


Pokrój
Drzewa i krzewy, rzadziej rośliny zielne.
Liście
Przeważnie skrętoległe, pierzaste. Zawierają zbiorniki olejków eterycznych, dzięki czemu rośliny mocno pachną.

Kwiaty
Bardzo różnorodne, przeważnie promieniste, obupłciowe, zwykle wolnopłatkowej, dużej i zywo zabarwionej koronie. Pręcików jest dwa razy tyle co płatków, umieszczone są na zewnętrznym brzegu dobrze wykształconego krążka miodnikowego.
Owoce
Niezwykle różnorodne: mięsiste pestkowce lub jagody, suche torebki, oskrzydlone orzeszki lub rozłupnie.

Aniu dzięki za poprawkę, czasami z pośpiechu walimy niesamowite błędy- a na ten bym nie zwrócił uwagi. :-)
Ostatnio zmieniony przez PatrykRadulak 2007-02-13, 09:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
urri
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-12, 20:50   

Dzięki za wyjaśnienia ale i tak nie dowiedziałem się jak mam się nim zajmować. :-D
 
 
Kubuś12
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-13, 07:08   

urri wystarcy wpisać Operculicarya decaryi w googlach i jest masa odpowiedzi. :!:
 
 
AnnaDorota
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-13, 08:32   

Patryku, nie roślin RUROWATYCH, tylko RUTOWATYCH.
 
 
szef 
Administrator
Robert Napieralski


Pomógł: 18 razy
Wiek: 43
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-02-13, 12:06   

No tu jest faktycznie małe zamieszanie. Np w czeskiej książce Pana Pisla mamy takie nazwy, wymienione po przecinku: caragona spinosa, piper nigrum, zantoxylom sp., "chiński pieprz". Podobno kwitnie i owocuje, chociaz tego jeszcze nie dośwaidczyłem :(
Lubi swiatło i bardzo szybko sie zagęszcza, z woda umiarkowanie, ale nie wolno przesuszyc, listki sa dość delikatne i mogą szybko przeschnąć.

A z ciekawostek: owoce o których wspomniałem są używane w Japońskiej kuchni i nazywane czerwonym pieprzem, podobno bardzo aromatyczne. ;-)
Ostatnio zmieniony przez szef 2007-02-13, 12:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Olon 
Olek Ochlak


Pomógł: 17 razy
Wiek: 51
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2007-02-13, 22:24   

Patryku, bo też mój link miał prowadzić do rozważań związanych z zanthoxylum a nie operkulikarią.

Konkluzja (mam nadzieję, że myślimy o tej samej ) wynikała z wiedzy książkowej (no bo jakże by inaczej w takim przypadku). Do rutowatych należy około 150 rodzajów, min. takie jak: citrus, Correa,Tetradium, Orixa, Phellodendron, Poncirus, Ruta, Zanthoxylum (około 150 gatunków, najczęściej tropikalnych, i będących niewielkimi krzewami lub drzewami), no i wiele innych.

No i co do zanthoxylum, to nie ma wątpliwości że to rutowate.
Zastanowiłeś mnie jednak tym wytłuszczonym tekstem, szczególnie kawałkiem o aromatyczności liści. Pogrzebałem, no i... :oops: , masz rację.
Mój typ zanthoxylum będę chyba musiał zamienić na operculicarya :lol:

Jest jednak wytłumaczenie, tego że tak sklasyfikowałem tę roślinkę.
Zobacz sobie, jak duży bałagan wprowadzają strony na temat bonsai, rośłin, i te które zajmują się sprzedażą. Ogólny misz masz.

Dajmy na to, czytamy tutaj o zanthoxylum...
http://en.wikipedia.org/wiki/Zanthoxylum

A za chwilkę, patrzymy na galeryjkę ciekawych rośłin, pani Marii M.
http://www.ciekawe-roslin...&op=pisz&id=804

a chwilkę później skaczemy do strony o bonsai...
http://www.bonsai-info.ne...m-piperitum.htm

i do jeszcze jednej (tym razem forum)...
http://www.portalbonsai.c...=20050301021012
(im niżej tym lepiej :] )

i tutaj...
http://www.robsviolet.com/zanthoxylum.htm

i jeszcze tu..
http://www.franchi-bonsai.it/ita/bonsai.php
(jedno z ostatnich zdjęć na stronie)

No i można by było tak dalej przytaczać.
Ostatecznie zmieniłem zdanie po obejrzeniu tej stronki....
http://site.voila.fr/baba...html#ancre83331


WIdać, skąd mogło przyjść ludziom nazywać tak samo dwie różne rośliny. Zakłądając że liście zanthoxylum jeszcze skarłowacieją na drzewkach, a wiele osób związanych z ich dystrybucją nie posiada właściwej wiedzy, można pokusić się o stwierdzenie że są po prostu mylone.
Co tu zresztą dużo szukać. Podobna sytuację mamy z zelkovami i wiązami drobnolistnymi, tyle, że z nimi pomyłka nie grozi poważnymi konsekwenacjami bo hoduje się je właściwie identycznie.

Przy okazji, jeszcze co do nazw zanthoxylum: Anise Pepper, Ch'Uan Chiao, Chiao Mu, Fagara, Japan Pepper, Japanese Pepper, Nan Chiao, Shu Chiao, Sichuan Pepper, Szechuan Pepper itd... :]


Szefie, tak z ciekawości., Roztarłeś juz lisć swojego "pieprzowca" i powąchałeś ?? :]
 
 
szef 
Administrator
Robert Napieralski


Pomógł: 18 razy
Wiek: 43
Dołączył: 27 Cze 2006
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-02-14, 09:09   

Całkiem przyjemny słodkawy zapach, którego blizej opisac nie jestem w stanie. Jakby co moge przesłac mailem, albo na PW :lol:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group