Forum Przyjaciół Bonsai

BonsaiFriend

widze ze oprocz mnie pojawilo sie mnostwo osob ktore natknęły na suche bonsai z Netto.
w wiekszosci przypadkow są to osoby kompletnie zielone (tak jak ja)
mysle ze znacznie ulatwilibyscie nam (prosba do adminow serwisu) ratowanie bonsai z Netto, przedstawiajac nam krotką "instrukcję ratowania bonsai (z Netto) dla początkujących"

bylibysmy bardzo wdzieczni ...
wkoncu bonsai to nasza pasja
pozdrowienia

Olon · Wysłany: 2007-02-11, 11:47

Myślimy obecnie nad znacznie większym projektem zmian forum, bo pewne rzeczy po prostu nas do tego zmuszają. WYmaga to jednak przedyskutowania wielu sprawi dogrania zdań grupy roboczej, oraz zanlezienia sporej ilośic czasu na wykonanie dość dużej pracy twórczej. Mamy takie jak Twoje i inne Wasze problemy na oku i cały czas je analizujemy, starając się znaleźć właściwe rozwiązania (każdy problem ma zazwyczaj bardziej złożoną strukturę, kiedy się zagłębić w jego szczegóły). Na razie prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość. Wszyscy w MOD TEAM'IE jesteśmy ludźmi dość zajętymi zawodowo, a praca przy forum jest swoistym wolontariatem. W miarę możłiwości czasowych i sił, postaramy się w przyszłości zmieniać forum tak aby jak najwięcej osób początkujących mogło znaleźć odpowiedzi na oklepane pytania i powtarzające się problemy, bez końieczności ich zadawania (nie ukrywajmy, przez ten proceder robi się nam z forum śmietnik ). Rozwiązanie sygnalizowanego przez Ciebie problemu również jest juz dyskutowane, choć może nie koniecznie w takiej formie jak zaproponowałeś. Na razie to wszystko co mogę powiedzieć
:-)

BonsaiFriend · Wysłany: 2007-02-11, 11:52

ok, dzieki. Zrozumialem .. :->

Iwach · Wysłany: 2007-02-11, 13:24

Olon, Ja wchodząc po raz pierwszy na to forum od razu zobaczyłem co gdzie jest, jak to wygląda i gdzie jest opcja "szukaj". Myślę, że to nie od forum zależy (bo moim zdaniem jest dobrze zorganizowane) tylko od ludzi, czy będzie im się chciało poszukać.

Olon · Wysłany: 2007-02-11, 13:59

Iwach, masz oczywiście wiele racji
Wiem o tym i mam pełną świadomość, jak i reszta członków grypy roboczej forum, że pewnych zachowań u ludzi nigdy nie wytrzebimy. Jednak mając pewną wypadową bazę materiałów z prosto podaną wiedzą, stosując odpowiednie metody naprowadzania intuicyjnego na szukaną informację, czy wreszcie wręcz prowadzac za rączkę klik po kliku poprzez sieć prostych komunikatów, możemy w jakims stopniu ograniczyć sytuacje w których ktoś szukający idzie na skrót i pyta 100-ny raz o to samo. Wszystkich topornych i nieczułych na sugestie będzie coraz częściej spotykac przykra niespodzianka, w postaci zniknięcia wątku czy postu. Na razie brakuje nam wspomnianej bazy informacji podstawowej, którą dopiero budujemy. POtem wdrożymy całą resztę. Nie łudzimy się że później to już będzie dobrze. Liczymy raczej , że trochę się poprawi, a my będziemy z czystszym sumieniem stosować radykalniejsze niż do tej pory metody zmuszające leniwców do rozruszania palców i szarych komórek. NIe mamy innego wyjścia, bo inaczej uczciwy szukający w przyszłosci nie dotrze do żadnych ważnych informacji "zasłoniętych" przez stertę niepotrzebnych powtarzających się tematów, a bonsaiści, którzy opanowali juz podstawy, a chcący podyskutować o swoich drzewkach, technikach, formowanku, wystawach i innych, będą mieli coraz mniejszą ochotę tutaj zaglądać.

:-)