Forum Przyjaciół Bonsai

Dolin · Wysłany: 2007-01-22, 23:27 **KARMONA DROBNOLISTNA NA KAMIENIU?**

Witam i o rade pytram.
Jestem totalnie początkujący.Mam KARMONA DROBNOLISTNA od dzisiaj i chiałbym ją "osadzić" w kamieniu.Jak mam to zrobić?Od czego zacząć?
Chciałbym uzyskać coś w tym stylu:

800px-BonsaiTridentMaple.jpg
Chodzi mi o coś takiego.

Plik ściągnięto 6204 raz(y) 87,64 KB

Qbik · Wysłany: 2007-01-22, 23:41

Oooo... Na takie efekty to będziesz musiał poczekać parę lat. Ale przecież bonsai uczy cierpliwości. A to link do poczytania
http://www.przyjacielebon...hlight=kamieniu

Jacek Grzelak · Wysłany: 2007-01-23, 16:47

Jest jeszcze coś takiego jak predyspozycje gatunkowe danej rośliny , a więc mogę stwierdzić , z całom niemal pewnością , iz Carmony w takiej formie nie utrzymasz przy życiu , ajeśli tak , to masz wszystkie laury na wystawach w ręku :lol:

Bardziej nadaje się do tego wiąz drobnolistny , klon burgera (wogule wszelkie klony ) dobry także byłby dąb i wiele, wiele innych roślin ale carmona :?:

dość wątpliwe że dożyje czasu odsłaniania korzeni z piasku :nie:

GaCek · Wysłany: 2007-01-23, 17:05

a tak z czystej ciekawości, dlaczego uważasz że carmona nie przetrwa tego zabiegu?

Jacek Grzelak · Wysłany: 2007-01-23, 17:13

jest zbyt trudna w chodowli w naszym klimacie , by dodatkowo obciązać ją takimi formowaniami , może sie mylę , nie jestem przecież wszechwiedzącym , ale czytając posty na jej temat doszedłem do takiego wniosku , pozatym do nasadzeń na kamieniu nadająsie rośliny o szczególnie silnym systemie korzeniowym , który jest na tyle giętki za młodu by nawinąć go w odpowiedni sposób na kamolka , a jednocześnie na tyle długi by sięgał do samej jego nasady , zwruć jeszcze uwagę na twardość i kruchość korzeni u carmon ,z tych przyczyn tego typu nasadzenie polecam wykonać na wiązie raczej niż na carmonie :cry:

Dolin · Wysłany: 2007-01-24, 14:21

Hmmm...No to teraz mi zabiliście ćwieka :-/

Juz sam nie wiem za bardzo czy można czy nie.Czytałem na ncie ze z tą odmianą nie powinno być problemów jeżeli chodzi o wmontowanie weń kamienia,ale jak widze zdania są podzielone.hmmm...muszę się w takim razie zastanowić czy ryzykować utratę roślinki?
--------------------------------------------------------------------------------------------------

Qbik · Wysłany: 2007-01-24, 19:27

Moim zdaniem utrata karmony jest dość łatwy nawet bez eksperymentowania nad nią, a zabieg który zamierzasz zrobić podnosi ryzyko straty do 80%.

AnnaDorota · Wysłany: 2007-01-26, 11:54

I nie z ODMIANĄ karmony, tylko z GATUNKIEM karmona.

Klon, dąb, karmona, ficus - to gatunki. Odmiany danego gatunku różnią się między sobą np. kolorem liści, (np. ficus beniamina "Natasza" od zwykłego ficusa beniamina, ale to nadal gatunek Ficus beniamina) albo np. wielkością i smakiem owoców: (jabłko Gloster od malinówki, ale to nadal gatunek Malus domestica)