Forum Przyjaciół Bonsai

[Qbik]

Warsztaty odbywały się od godziny 12.00 w łódźkiej palmiarni pod okiem Darka Zająca który jest jednym z członków Polskiej Asocjacji Bonsai. Nie zabrakło takrze Marka Gez takrze jeden z członków PAB i paru innych osób których niestety jeszcze nie znam, ale wiem że pojawiają się na tego typu spotkaniach.

Kto chciał przyciągnął ze sobą materiał do formowania, co można będzie zobaczyć na fotach - nie ma ich za dużo ponieważ zajmowałem się drutowaniem jałowca.

Najbardziej podobała mi się irga przyciągnięta przez Marka. Niestety nie mam foty końcowej.

Warsztaty odbywały się od godziny 12.00 w łódźkiej palmiarni pod okiem Darka Zająca który jest jednym z członków Polskiej Asocjacji Bonsai. Nie zabrakło takrze Marka Gez takrze jeden z członków PAB i paru innych osób których niestety jeszcze nie znam, ale wiem że pojawiają się na tego typu spotkaniach.

Kto chciał przyciągnął ze sobą materiał do formowania, co można będzie zobaczyć na fotach - nie ma ich za dużo ponieważ zajmowałem się drutowaniem jałowca.

Najbardziej podobała mi się irga przyciągnięta przez Marka. Niestety nie mam foty końcowej.

[Olon]

No fajnie...

Widzę że spotkanko się udało. A jak odebrałeś prowadzącego ? Pomógł Ci w formowanku jałowca ? A może udzielił kilku trafnych wskazówek?
Ciekawi mnie też fakt że ktoś wziął się do grzebania w bryle korzeniowej o tym czasie. Czy zostało to jakoś bliżej omówione ?

[Qbik]

Prowadzący - oczywiście iż udzielił mi kilku wskazówek np. co do drutowania najmniejczych gałązek u jałowców i zbliżania ich do konarów. Takrze pomógł w nadaniu końcowego krztałtu. Jak widać znacznie został on przeżedzony i została zmieniona strona ekspozycji o 180*.

A grzebanie w bryle korzeniowej jest możliwe o tej porze roku pod warunkiem że roślina po takim zabiegu nie zostanie wywalona na mróz. Tę zimę mósi przetrwać np. w piwnicy w której temp. otoczenia będzie się wachała od +5 do -5. NIe więcej bo się zacznie rozwijać i nie mniej bo zmarznie. Nie polecam jednak stosować takich zabiegów osobom początkującym.

Prowadzący - oczywiście iż udzielił mi kilku wskazówek np. co do drutowania najmniejczych gałązek u jałowców i zbliżania ich do konarów. Takrze pomógł w nadaniu końcowego krztałtu. Jak widać znacznie został on przeżedzony i została zmieniona strona ekspozycji o 180*.

A grzebanie w bryle korzeniowej jest możliwe o tej porze roku pod warunkiem że roślina po takim zabiegu nie zostanie wywalona na mróz. Tę zimę mósi przetrwać np. w piwnicy w której temp. otoczenia będzie się wachała od +5 do -5. NIe więcej bo się zacznie rozwijać i nie mniej bo zmarznie. Nie polecam jednak stosować takich zabiegów osobom początkującym.