Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zelkova parvifolia - pytanko
Autor Wiadomość
jareckiM66 

Pomógł: 20 razy
Dołączył: 12 Lut 2013
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2018-04-17, 19:28   

Drzewko już powinno być wystawione na zewnątrz, ponieważ temperatury (te w dzień jak i w nocy) nie powinny mu już zaszkodzić. Nawet jeśli przyjdą tzw. przygruntowe przymrozki, roślina powinna zareagować tak, że barwa liści (szczególnie młodych) zmieni się na kolor czerwonawo-zielony (mechanizm obronny wielu roślin). Wtedy też powinna unormować się sytuacja z liśćmi tj. z ich opadaniem. Roślina sama odrzuci te, które już nie są jej "potrzebne", a wpływ słońca spowoduje, że zaraz pojawią się młode, tegoroczne. Wtedy też roślina wróci do dawnej kondycji. Pozdr. Jarek Ż.
Ostatnio zmieniony przez jareckiM66 2018-04-18, 07:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Valakras 

Dołączył: 26 Gru 2017
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2018-06-13, 12:19   

Tak wiec drzewko wrocilo do formy choć wyglada mało atrakcyjnie. Później na drugi rok zaczne przycinac i formowac gałęzie 😄



 
 
jareckiM66 

Pomógł: 20 razy
Dołączył: 12 Lut 2013
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2018-06-14, 19:06   

Przyciąć to możesz już teraz, to wtedy drzewko z pączków na "łysych" częściach gałązek zacznie wypuszczać nowe, krótsze przyrosty i do jesieni powinno ładnie się zagęścić. A jak chcesz proces przyspieszyć, to nawieź nawozem np. granulowanym obornikiem, Florowitem. Pozdr. Jarek Ż.
 
 
Valakras 

Dołączył: 26 Gru 2017
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2018-06-14, 20:49   

jareckiM66 napisał/a:
Przyciąć to możesz już teraz, to wtedy drzewko z pączków na "łysych" częściach gałązek zacznie wypuszczać nowe, krótsze przyrosty i do jesieni powinno ładnie się zagęścić. A jak chcesz proces przyspieszyć, to nawieź nawozem np. granulowanym obornikiem, Florowitem. Pozdr. Jarek Ż.


1/3 długości gałęzi bedzie ok? Pozdrawiam Rafał
 
 
jareckiM66 

Pomógł: 20 razy
Dołączył: 12 Lut 2013
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2018-06-16, 08:08   

Nawet bardziej, bo sam zobacz jakie powyrastały "baty". Te najdłuższe to skróciłbym nawet do 1/5-1/6 ich obecnej długości. Jednakże korektę zacząłbym od wyznaczenia frontu rośliny i zredukowania ilości gałązek/gałęzi nie pasujących do Twojej koncepcji drzewka: w pierwszej kolejności uschniętych, następnie takich co zaburzają pokrój np. krzyżujących się, wyrastających na dół lub pionowo do góry, wyrastających na jednej wysokości (wtedy jedna może być do usunięcia), wyrastających jedna pod drugą po tej samej stronie drzewka (również jedna do usunięcia). To co pozostanie redukujesz względem długości, dajesz papu i czekasz na nowe przyrosty. Pozdr. Jarek Ż.
 
 
Valakras 

Dołączył: 26 Gru 2017
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2019-01-13, 13:15   

Moje drzewko zimowało sobie spokojnie na korytarzu gdzie temp wynosi około 10-15 stopni. I Wczoraj zauważyłem że pojawiły się pierwsze młode pędy. Powinienem je teraz przenieść do domu gdzie ma cieplej czy zostawić w tym samym miejscu ?
 
 
nandu 
Lena


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 12 Cze 2009
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-01-14, 16:17   

Mój wiąz robi dokładnie to samo. W zeszłym roku został w zimnym pomieszczeniu i powoli rozwijał liście. W tym roku zimuje tak samo. Jak tylko pogoda pozwala idzie na balkon. Niestety gałązki, które teraz się rozwijają, ze względu na małą ilość światła, mają długie międzywęźla. Być może rozwiązaniem byłoby przeniesienie rośliny w cieplejsze miejsce ale z doświetlaniem.
 
 
jareckiM66 

Pomógł: 20 razy
Dołączył: 12 Lut 2013
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2019-01-27, 08:06   

Zdecydowanie pozostawić w tym samym miejscu.
 
 
Valakras 

Dołączył: 26 Gru 2017
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2019-12-12, 19:40   

W tym roku dokładnie to samo wiąz nie zrzuca liści na kladce schodowej wypuszcza nowe... Sam już nie wiem co z nim robić na dworze zbyt zimno a w piwnicy brak światła...
Ostatnio zmieniony przez Valakras 2019-12-12, 19:44, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
jm 
Józef


Pomógł: 3 razy
Wiek: 75
Dołączył: 29 Lis 2011
Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-12-12, 21:24   

nandu napisał/a:
...Niestety gałązki, które teraz się rozwijają, ze względu na małą ilość światła, mają długie międzywęźla. Być może rozwiązaniem byłoby przeniesienie rośliny w cieplejsze miejsce ale z doświetlaniem.
Najlepiej dokładnie odwrotnie, a jeżeli już doświetlać, to tylko doświetlać. W cieplejszym miejscu chęć do wzrostu będzie jeszcze większa i doświetlanie znów może okazać się niewystarczające.
Albo zimować w całkiem niskiej temperaturze, w okolicach zera, wtedy w stanie bezlistnym może być bez światła.
_________________
pozdrawiam, Józef.
Ostatnio zmieniony przez jm 2019-12-12, 21:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group