Forum Przyjaciół Bonsai

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-10-22, 19:41 **Komentarze: Juniperus - Jałowiec Pfitzera**

Tutaj dyskutujemy na temat historii mojego jałowca pfitzera, którą możesz zobaczyć w wątku
"Historia drzewka: Jałowiec Pfitzera"
Jeśli masz pytania odnośnie wykonanych zabiegów, chcesz coś doradzić lub po prostu skomentować, to jesteś w odpowiednim miejscu.
==========================================================

CZEKAM NA SUGESTIE I PROPOZYCJE :

Olon · Wysłany: 2006-10-23, 17:42

Rzeczywiście Jacku.
Jest w tym drzewku jakiś potencjał. Jednocześnie jednak jest to wg mnie jeden z tych "trudnych materiałów", na które długo trzeba patrzeć, aby wyłowić to "coś" co w sobie mają. Na pierwszy żut oka i płaski obraz na djęciach trzy i cztery wydaje się, że kaskadę będzie trudno z tego zrobić, bez zabawy w doktora ( :-P

). Pień wyrastający w górę wydaje się po prostu zbyt duży (korona osadzona zbyt wysoko). Z drugiej strony szkoda ciachać tej zwisającej gałęzi bo aż się o kaskadę prosi.
Jedno jest pewne - zabiłeś sobie klina z tym drzewkiem i tym bardziej z dużą ciekawością będę śledził Twoje przyszłe poczynania. :-)

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-10-23, 18:58

Z powodu bardzo ograniczonej ilości wolnego czasu nie zdążyłem jeszcze dopracować formy , jednak co nieco zaczeło się pokazywać , ta górna gałąź to pozostałość po 3-ech podobnych , wybrałem tę , ponieważ miała sporo dość cienkich , a jednocześnie dobrze rozwiniętych gałązek , które z łatwością dało się formować , sam pień wydawał się dość sztywny i mało podatny na gięcie , a zamieżałem go dość ostro powyginać , więc założyłem rafię . pierwsze efekty pracy na tym materjale uznałem za co najmniej zadawalające , jednak w czwartek (kolejne 2 godzinki formowanka ) byłem wręcz oszołomiony tym jak przyjemną jest praca na tego typu materjale :jupi:

Qbik · Wysłany: 2006-10-23, 19:22

Zdecydowanie podoba mi się kierunek w jaki poszedłeś z ty materiałem. Będzie tylko potrzeba "trochę" czasu aby dolne gałęzie mocniej się rozbudowały aby zachować równowagę kompozycji.

No chyba że zamierzasz przeżedzić górę aby przyrastał równomiernie cały.

Gohans · Wysłany: 2006-10-24, 14:20

ciekawie się zapowiada, bardzo mi przypomina jalowca Grzesia Sowińskiego...

http://www.bonsai.org.pl/index.php?id=a14200506

Sympatyczny jałowiec

Jacek Grzelak · Wysłany: 2006-10-24, 14:58

Sorki , ale nie widzę tu podobieństwa , gdyby mój jałowczyk miał cos takiego w rodzaju przyrodzenia , zamiast kaskadki , nie brałbym się nawet za takie formowanie na kaskadę :-o

, a pozatym mój jest sporo większy :-P

Qbik · Wysłany: 2006-10-24, 15:25

Ja też za bardzo nie widzę. A poza tym teraz to co nam pokazuje Gohans to już nie jest kaskada.

Gohans · Wysłany: 2006-10-24, 18:45

źle napisalem, na stronie, jest jałowiec ,ktory moze podsunie Ci jakiś pomysł na udoskonalenie... :mrgreen:

Tomku juz nie jest polkaskada ,ale byla :mrgreen:

wog · Wysłany: 2006-10-24, 22:25

delete