Fikus Bonsai |
Autor |
Wiadomość |
kura92
Dołączył: 14 Kwi 2017 Skąd: Katowice
|
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-04-15, 11:25
|
|
|
Twoja roślina jest obecnie w okresie aklimatyzacji a jako przedstawiciel wysoce światłolubnych nie dostaje wystarczającej ilości światła. Jedyne wyjście, jakie widzę to znaleźć miejsce na parapecie, najlepiej południowego okna, jeśli można. Niestety trzeba uważać na przechłodzenia, więc na czas wietrzenia przestawiać w głąb pomieszczenia. Jeśli działa wysuszające powietrze ogrzewanie to dobrze byłoby również zadbać o większą wilgotność wokół rośliny.
PS lampka, którą świecisz nic nie daje, więc sobie odpuść. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
kura92
Dołączył: 14 Kwi 2017 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2017-04-15, 11:58
|
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Martwi mnie jednak ten dostęp do światła. Niestety nie mam gdzie go dać ;/ Na parapet dam to będzie zaraz nad grzejnikiem. Wcześniej było drzewko w przeciwnym narożniku pokoju z dala od okna. Może pozostawię je teraz tak jak jest na zdjęciach i będę obserwował? Ciągle usuwam listki zeschnięte, oraz te które opadły.
Może się zaaklimatyzuje?
PS: Jako prezent około 2 miesiące temu kupiłem podobnego fikusa rodzinie. Niestety z powodu myślę przelania i remontu drzewko straciło u nich wszystkie liście. Dosłownie - ani jeden się nie został. Z tego co rozmawiałem przesadzili je do innej ziemi oraz dali bliżej okna - mniej więcej tak jak mam teraz. Wczoraj zauważyłem u nich że drobne listeczki zaczynają się pojawiać :)
Być może musiał bym przesadzić swojego fikusa do większej donicy lub innej gleby?
Czy te podłoże z Ikei będzie ok na hodowlę domową ?
Dodano: 2017-04-16, 12:35
Zauważyłem dzisiaj peeełno takich 0,5mm robaczków białych - to pewnie przez przelanie? Muszę teraz wymienić podłożę pewnie całe. |
Ostatnio zmieniony przez kura92 2017-04-16, 11:35, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-04-17, 12:51
|
|
|
kura92 napisał/a: | Może się zaaklimatyzuje? |
Im bardziej zadbasz o roślinę, tym większą ma szansę.
kura92 napisał/a: | Czy te podłoże z Ikei będzie ok na hodowlę domową |
Czasami "gotowe" podłoże do bonsai wystarcza, lecz nie znając składu i proporcji ciężko radzić.
kura92 napisał/a: | Zauważyłem dzisiaj peeełno takich 0,5mm robaczków białych - to pewnie przez przelanie? |
Trzeba zidentyfikować przeciwnika i zadziałać, samo przelanie nie mogło spowodować pojawienia się "robaczków". |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
kura92
Dołączył: 14 Kwi 2017 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2017-04-18, 21:39
|
|
|
Hej,
Dzisiejszego dnia zakupiłem ziemię specjalną do bonzai oraz drobne kamyczki do drenażu.
Po wymianie całości wbiłem pałeczki żeby pozbyć się ewentualnego wroga :)
Zakupiłem także odżywkę do bonzai którą wbiłem w ziemię i tak sobie będzie spływała. Zobaczymy co będzie dalej. |
|
|
|
|
jm
Józef
Pomógł: 3 razy Wiek: 76 Dołączył: 29 Lis 2011 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-04-24, 01:43
|
|
|
Z odżywką to poczekaj, aż drzewko zacznie dawać wyraźne oznaki wzrostu.
Dużo światła dla fikusa to warunek niezbędny, na parapet koniecznie, wygląda na dość szeroki więc drzewko nie będzie bezpośrednio nad grzejnikiem, ewentualnie jeżeli nadal mocno grzeje można by zmajstrować jakiś parawanik z filii itp.
Ale i w takiej sytuacji trzeba go z kolei stopniowo przyzwyczajać do pełnego słońca bo niezahartowanemu grozi poważnym poparzeniem. |
_________________ pozdrawiam, Józef. |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-04-24, 09:51
|
|
|
jm napisał/a: | Z odżywką to poczekaj, aż drzewko zacznie dawać wyraźne oznaki wzrostu. |
Dobrze prawi.
PS jedynie odżywki typu rainbow można stosować po przesadzeniu (czasami są nawet polecane). |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2017-04-24, 20:36
|
|
|
Ja polecam też Asahi. Uważam, że mi modrzewia uratowało. Pozdrawiam. |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
|