Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesadzanie do gruntu
Autor Wiadomość
Kukeiro 

Dołączył: 18 Kwi 2017
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-04-18, 21:05   Przesadzanie do gruntu

Witam. Zakupiłem ostatnio w szkółce materiał na przyszłe Bonsai i wymaga on posadzenia do gruntu lub donicy w celu pogrubienia pnia, wzrostu nebari i ogólnego przyrostu roślin. Zakupione drzewka to, Klon palmowy (siewka), szczepiona Wiśnia Prussardi, Grab (częściowo uformowany w stylu miotlastym), Jałowiec Sabiński. Średnice pni kolejno od 1cm klon do 2 cm jałowiec. Tutaj moje pytania:
1. Duża donica czy grunt ? - przy czym mam do dyspozycji dość dobrze nawilżoną (nawet latem) glinianą łąkę obok domu w pełnym słońcu.
2. Jakie podłoże zastosować żeby nie iść w najdroższą akadamę? Mieszankę ziemi ogrodniczej, torfu i grubszego piasku ?
3. Jeżeli sadzić do gruntu to czy wykopać dość spore dołki i również zastosować wcześniej skomponowane podłoże czy sadzić do zwyczajnego gruntu ?
4. Umieścić pod bryłą korzeniową jakieś płaskie płytki ceramiczne żeby "wypłaszczyć" nebari?
5. Jakie zabiegi formujące na najbliższe lata mogę zaplanować w stosunku do tych drzewek?
6. Czy zimą rośliny będą wymagać jakiejś innej ochrony poza ochroną przed ostrym słońcem ?
7. Jakieś inne cenne wskazówki ?
 
 
pawelo73 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Sty 2014
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2017-04-18, 21:49   

Ciężko dokładnie odpowiedzieć, zależy jaki materiał itd
Dla młodych roślin i niedoświadczonego miłośnika proponowałbym jednak grunt, do gruntu bez żadnych specjalnych mieszanek, nawożenie zwykły obornik granulowany, podłoże pod rośliną "wypłaszczyć". Roślinę trzeba przycinać, przycinać i... i pamiętać o okopywaniu a najlepiej co dwa lata wyciągnięciu całej rośliny i skontrolowaniu bryły korzeniowej - czy nie utworzył się jakiś jeden gruby korzeń. W załączeniu fot orzecha włoskiego od 2012 r. do 2015 r. (w gruncie od wiosny 2011 r) - tam właśnie zrobiłem taki błąd i mimo podłożenia podstawki roślina wytworzyła gruby korzeń, który poszedł bokiem a po wycięciu została duża rana. Największy przyrost w 3 sezonie 2013 r. Kupiony za 25 zł w Castoramie. Dałem trochę dodatkowej ziemi na wierzch aby chronić korzenie właśnie w zimie, wcześniej kilka orzechów zeszło mi w donicach (wtedy to były zimy Panie, hę -25 przez kilka tygodni), ale z tym też jest problem bo roślina powyżej planowanego nebari wytworzyła dodatkowe korzenie. Zatem problemów jest cała masa sam się przekonasz w praniu ;-) Tylko nie wiem czemu zdjęcia nie weszły chronologicznie tak jak ładowałem :-/

orzechwskiIII2012 (1).JPG
Plik ściągnięto 3824 raz(y) 71,14 KB

orzechwskiXI2014 (1).JPG
Plik ściągnięto 3824 raz(y) 107,4 KB

orzechwskiIV2015 (1).jpg
Plik ściągnięto 3824 raz(y) 75,64 KB

orzechwskiIV2013 (1).JPG
Plik ściągnięto 15 raz(y) 139,67 KB

orzechwskiXI2013 (1).jpg
Plik ściągnięto 18 raz(y) 143,01 KB

_________________
Paweł D.
Ostatnio zmieniony przez pawelo73 2017-04-18, 22:00, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Kukeiro 

Dołączył: 18 Kwi 2017
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-04-20, 10:17   

Umieszczam zdjęcia Klonu i Śliwy Pissardiego - w tych dwóch przypadkach mam dylemat grunt vs duża donica.
1. Po wkopaniu do gruntu nie grożą im ostre mrozy ? W donicy zawsze mogę wstawić je na ganek, do piwnicy, lub na strych.
2. Czy do "wypłaszczenia" korzeni nada się glazura 30x30 ?
3. Może jednak jest sens wymieszania ziemi z odrobiną torfu i/lub grubszego piasku ?
4. Jeszcze przyszedł mi taki pomysł do głowy, żeby w gruncie trzymać w okresie wegetacyjnym a na zimę wykopywać i trzymać w donicy. Co myślicie ?

received_1464967323544985.jpeg
Plik ściągnięto 17 raz(y) 290,99 KB

received_1454345111273873.jpeg
Plik ściągnięto 19 raz(y) 258,45 KB

 
 
MaciekMM 
Administrator


Pomógł: 38 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Kwi 2012
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2017-04-20, 11:55   

Ja bym poradził szeroką, ale nie głęboką donicę. Dać dobrą (dopasowaną dla danego gatunku) mieszankę a jak ruszą ostro liście dać papu. Kopanie po każdym sezonie raczej nie jest dobrym pomysłem, ale jak komuś nie szkoda roboty...
_________________
Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group