|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Karmona umiera po przesadzeniu |
Autor |
Wiadomość |
Maciej5690
Dołączył: 11 Kwi 2016 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 2016-04-11, 06:39 Karmona umiera po przesadzeniu
|
|
|
Witam,
Przesadziłem karmone z przycięciem korzeni, po czym drzewko już następnego dnia klaplo. Niektóre liście zaczęły zolkniec, niektóre robiły się czarne, a reszta jest zmarniala. Minęły 2 tygodnie, stan się nie poprawia, liści jest już bardzo mało... Nie jest to wina ziemii, 2 drzewko trzyma się bardzo dobrze. Po przemyśleniu uważam że za mocno podcialem korzenie ;\
Co robić? Czekać? Robić jakąś szklarnie, zraszać?
Później wrzuce zdjęcia. |
Ostatnio zmieniony przez Maciej5690 2016-04-11, 06:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-04-11, 09:59
|
|
|
Maciej5690 napisał/a: | Robić jakąś szklarnie, zraszać |
Maciej5690 napisał/a: | Czekać |
W tej kolejności. Przy zraszaniu pamiętać o wietrzeniu.
Podlewać oszczędnie - mało liści.
Mam nadzieję że umocowałeś roślinę solidnie.
Będzie próbowała odbudować korzenie, a jak będzie latać w podłożu to ponownie jej zaszkodzisz.
Piszesz że nie jest to wina mieszanki - podaj skład. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Maciej5690
Dołączył: 11 Kwi 2016 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 2016-04-11, 14:32
|
|
|
ziemia to mieszanka akadamy twardej, torfu, żwiru rzecznego, zeolitu, keramzytu, lavy..
http://swiat-bonsai.pl/go...szanka-vip.html
drzewko niestety nie ma duzo słońca, teraz pojawia się okolo 17 na 2h. Jest tacka z wodą i keramzytem. |
Ostatnio zmieniony przez Maciej5690 2016-04-11, 14:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-04-11, 17:01
|
|
|
Mieszanka może być. Pozostaje czekać. Ile wcześniej miałeś roślinę zanim przesadziłeś?
Jak mocno skróciłeś korzenie? |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Maciej5690
Dołączył: 11 Kwi 2016 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 2016-04-11, 17:53
|
|
|
Mam ją rok. Trudno powiedzieć jak mocno skrocilem, okolo1/3 raczej, ale nie były za dlugie |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2016-04-12, 20:57
|
|
|
Spoko , to jest normalna reakcja na przesadzanie z redukcją bryły korzeniowej , piszesz że masz roślinę już od roku , więc poznałeś nieco jej wymagania i kaprysy , teraz jedynie zadbaj o to by miała w jak największym stopniu zapewnione stałe warunki , czyli regularne , ale nie nazbyt intensywne podlewanie , jak najmniej skoków temperatury i duża wilgotność powietrza (czyli kapturek foliowy na roślinę )
niedobór słonka może spowodować jedynie to że liście będą nieco większe , i międzywięźla nieco rozlazłe .
W żadnym wypadku nie kombinuj z nawożeniem , do czasu aż zauważysz że roślina zaczyna silnie przyrastać |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
Maciej5690
Dołączył: 11 Kwi 2016 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 2016-04-18, 08:24
|
|
|
Drzewko jest w samorobnej szklarni z folii malarskiej z tacka z keramzytem, także na dużą wilgotnosc. Raz dziennie wietrze 30 minut.
Nowe liście jeszcze nie wyrastają, poprawa jest widoczna w tym że nie opadają już stare i nie są już takie zwiędłe. |
|
|
|
|
Norbert6789
Dołączył: 28 Kwi 2016 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2016-04-28, 22:23
|
|
|
Maciej5690, jak wykonałeś szklarnię? móglbyś wysłać jaieś fotki bo mam podobny problem i sam będę musiał chyba takie coś wykonać.. |
|
|
|
|
Martine
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Maj 2016 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2016-05-01, 19:07
|
|
|
Pozwolę sobie przyłączyć się do wątku.
Moja karmona kończy w tym roku 16 lat. Dostałam ją w grudniu 10 lat temu. Drzewko rosło pięknie, kwitło niemalże cały rok, liście zdrowe, zielone, błyszczące... 4 lata temu zostało z moimi rodzicami, bo wyjazdowa praca nie pozwoliłaby mi należycie się nim zająć, a mama bardzo o nie dbała.
Ale do meritum: dokładnie 2 tygodnie temu zostało przesadzone do nowej, większej doniczki, mama po lekturze instruktażowej podcięła mu też odrobinę korzenie (sugerowano o 1/3, ale bała się aż tak drastycznie). I przez 14 ostatnich dni zmarniało do tego stopnia, że straciło wszystkie liście... przenigdy w minionej dekadzie nie wyglądało tak, jak dziś, a była już wcześniej przesadzana. Ziemia została zamówiona z e-sklepu z roślinami bonsai (mama nie pamięta dokładnie, z którego, ale sprawdzała parametry, wie zresztą, jak o nie dbać). Drzewko od zawsze stoi na parapecie, okna wschodnie. Jest podlewane zgodnie z normami. Podpowiedzcie proszę, jak mu pomóc, by nie umarło całkiem Sugerując się poprzednimi komentarzami, zrobiłyśmy mu dziś foliowy kapturek, nadając nieco cieplarniane warunki.
Bardzo dawno nie robiłam jej zdjęć, ale w 2010 roku wyglądała tak: https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/25652_1139181020070_7769633_n.jpg?oh=626748020b41abd8e1f8152f1bed3ee9&oe=579A17F8 |
Ostatnio zmieniony przez Martine 2016-05-01, 19:11, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-05-02, 06:48
|
|
|
Norbert6789,
Mini szklarenka to po prostu folia (może być spożywcza) naciągnięta na jakikolwiek stelaż. Dobrze jest, jeśli liście nie dotykają ścianek. Chodzi o zwiększenie wilgotności wokół rośliny. Pamiętać należy o wietrzeniu.
Martine,
Czy nowa donica ma otwory odpływowe, czy na spód donicy poszła jakaś warstwa drenażowa, czy nie było przypadkiem nawożone bezpośrednio po przesadzeniu, jakie "parametry" i w jaki sposób mama sprawdziła, sposób i częstotliwość podlewania (jakie to normy, o których piszesz?)
Wiele pytań, gdyż mało szczegółowy opis. Może to być po prostu Jacek Grzelak napisał/a: | to jest normalna reakcja na przesadzanie z redukcją bryły korzeniowej |
|
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Martine
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Maj 2016 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2016-05-02, 09:41
|
|
|
Piękne dzięki za szybką odpowiedź. Już uzupełniam:
- nowa donica ma otwory odpływowe
- warstwy drenażowej brak, ziemia bezpośrednio do doniczki, ale ono warstwy drenażowej nie miało nigdy...
- nie było nawożone (w ciągu 10 lat było nawożone raz, kupiłam jakieś "kamienie" nawozowe, które miały leżeć na ziemi wokół bonsai i być podlewane razem z nim... to było w 2010 roku bodajże. jak wylazły z nich białe robale po paru dniach to umarłam na zawał i nie nawoziłam nigdy więcej niczym - rosła pięknie i kwitła cały rok niemalże na okrągło )
- mama podlewa co 3 dni, jak powiedziała "średnio, tak, żeby zwilżyć powierzchnię ziemi, z doniczki się nie wylewa" (mama roślin domu ma jak w ogrodzie botanicznym, śmiem zatem twierdzić, że ma rękę do tego...)
Zrobiłyśmy wczoraj na niej kapturek z folii malarskiej, na stelażu... zostawić go, czy usunąć?
W środku gałązki są jeszcze zielone, nie uschła całkiem |
Ostatnio zmieniony przez Martine 2016-05-02, 09:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-05-02, 19:24
|
|
|
Martine napisał/a: | zostawić go | tylko pamiętać o wietrzeniu. I czekać pamiętając że bez liści potrzebuje mniej wody. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Maciej5690
Dołączył: 11 Kwi 2016 Skąd: Tczew
|
Wysłany: 2016-05-04, 11:18
|
|
|
ja mam moją cały czas w szklarni ( folia malarska nawinieta na stelarz do specjalnych świetlówek). niestety przelalem drzewko i znowu jliscie klapły..
Rozumiem ze wietrzenie polega na 15-30 minutowym odsłonieciu ścianek "szklarni"?.. |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-05-04, 11:23
|
|
|
Maciej5690 napisał/a: | wietrzenie polega na 15-30 minutowym odsłonieciu ścianek "szklarni | Dokładnie |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Norbert6789
Dołączył: 28 Kwi 2016 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2016-05-04, 21:41
|
|
|
Maciej5690 pokaż fotkę jak to wygląda. Sam będę robił |
Ostatnio zmieniony przez Norbert6789 2016-05-04, 21:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|