Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
fikus benjamina - prośba o opinię
Autor Wiadomość
wro_bel 
Przemysław Gąsior


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2010
Skąd: Rokietnica
Wysłany: 2012-04-18, 11:23   

Drzewko i tak wygląda bardzo dobrze, więc gratulacje. :spoko:
_________________
Mój blog
 
 
greg 
Grzegorz Koszelnik

Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 16 Sty 2010
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-11, 13:28   

Wrzucam aktualną fotkę. Od ostatniego postu nic praktycznie nie robiłem z rośliną ... no przesadziłem ją do nowego podłoża. Zagęszczanie może nie do końca widać na zdjęciu bo chorowała kilka dobrych miesięcy zdarzało mi się ją trochę przesuszyć i nie nawoziłem też regularnie. Ostatnio skorygowałem tylko delikatnie ułożenie głównych konarów. Plan na najbliższe miesiące to nadal zagęszczanie.
 
 
Mirek Drabent 


Pomógł: 16 razy
Wiek: 63
Dołączył: 02 Maj 2010
Skąd: Głogów
Wysłany: 2015-01-11, 22:54   

Napisz więcej o mieszance jakiej użyłeś, nawożeniu, podlewaniu,zabiegu defoliacji (miesiąc), o miejscu w którym trzymasz fikusa (czy jest doświetlany w zimie) Wszystkie zabiegi jakie przeprowadzasz przynoszą dobre efekty dla rozwoju fikusa więc twoja wiedza pomocna może być dla innych. Sam fikus nawet z pniem nie zrośniętym "na płasko" prezentuje się naturalnie. Powodzenia :brawo:
_________________
Pozdrawiam!
 
 
Pit-B 
Piotr Brożek


Pomógł: 8 razy
Wiek: 46
Dołączył: 16 Maj 2007
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2015-01-12, 19:09   

Grzegorz od ostatniego twojego postu minęły prawie trzy lata, roślina się prawie nie zmieniła przypadkiem nie za często go tniesz? Ja rozumiem że jest zima i fikusy są słabe bez doświetlania, ale po trzech latach nawet po chorobach główne gałęzie powinny być trochę grubsze.
_________________
Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/
 
 
greg 
Grzegorz Koszelnik

Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 16 Sty 2010
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-12, 20:30   

Ciekawe bo dzielicie się dwiema z goła innymi opiniami ale chyba uda mi się jedną odpowiedzią zaspokoić waszą ciekawość :) Otóż sekretem mojego sukcesu i klęski zarazem jest fakt, że przez ostatnie niemal 3 lata nie tylko nie nawoziłem, nie przycinałem i nie doświetlałem rośliny we właściwy sposób ale zdarzało mi się jej też nie podlewać przez tydzień i dłużej. I chyba masz racje Pit-B, że poza kilkoma listkami więcej niewiele się zmieniło. Albo dzieci i praca albo bonsai.

Moim skromnym zdaniem przez swobodny, niezakłócony choć dość powolny wzrost roślina nabrała nieco trówymiarowości, co niekoniecznie widoczne jest na zdjęciu, oraz lepszych proporcji przez poszerzenie dolnej części korony. W sumie jak porównałem zdjęcia to gdyby między moimi postami było 3 miesiące, a nie 3 lata odstępu to pewnie nikt nie byłby szczególnie zaskoczony. Z dziećmi poszło mi lepiej bo w tym czasie odchowałem 2kę i bardzo ładnie przytyły :)

Jeżeli chodzi o moje rady odnośnie prowadzenia bonsai to choć nie czuję się żadnym autorytetem w tej dziedzinie to podaję moich 5 złotych prawd w temacie bonsai. Aż żal pisać te oczywiste oczywistości mając świadomość, że zrozumienie tych 15-stominutowych prawd zajęło mi kilka ładnych lat ...
1. Im mniej robisz ze swoją rośliną tym lepiej (podlewanie się nie liczy)
2. Bonsai powinno wyglądać ładnie przez stosunkowo krótki okres w roku - przez pozostały czas powinno nabierać sił żeby wyglądać ładnie
3. Im więcej masz drzewek bonsai tym lepiej - będziesz miał mniej czasu i sił żeby je zamęczyć
4. Większość materiałów opisuje prowadzenie dojrzałych bonsai - początkujący z reguły pracują z początkującymi roślinami, a to jest różnica
5. Jeśli masz dzieci to pogódź się z tym, że wcześniej czy później pomogą Ci prowadzić Twoje drzewka i będziesz im musiał wybaczyć. Jeszcze mi się nie przydarzyło ale wolę być gotowy żyjąc z tym przeświadczeniem.

Co do uprawy powyższego drzewka to podobnie jak niemal wszystkie trzymam je w żwirku dla kota AMIGO. Czasem z minimalną domieszką ziemi ale tylko wtedy jak zabraknie mi żwirku. Jak mam czas nawozić to nawożę wiosna, lato naprzemiennie jakimś organicznym nawozem z rybiej mączki i innym, jednym z łatwo dostępnych nawozów bonsai (marketowym). W zimie parapet i bez doświelania, wiosna, lato, jesień balkon - mam takie warunki, że słońce świeci bezpośrednio jedynie 3-4 godziny dziennie przez cały rok. Jak widzisz magii w tej uprawie nie ma :)
 
 
Pit-B 
Piotr Brożek


Pomógł: 8 razy
Wiek: 46
Dołączył: 16 Maj 2007
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2015-01-13, 20:28   

Roślina bardzo mi się podoba tylko dla mnie trochę za wysoka i za mało zielona.
_________________
Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/
 
 
greg 
Grzegorz Koszelnik

Pomógł: 1 raz
Wiek: 41
Dołączył: 16 Sty 2010
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-01-14, 18:46   

Naprawde podoba mi sie twoj virt-dziekuje. Tymbardziej, ze ktos juz radzil w tym watku zeby skrocic rosline tylko jakos nic mi z tego nie wyszlo. Pobawie sie z nia wczesna wiosna i wrzuce fotke.
 
 
Daniel J. 
dawniej: yoker .pl

Pomógł: 21 razy
Wiek: 44
Dołączył: 14 Mar 2007
Skąd: sieradz
Wysłany: 2015-01-17, 17:37   

roslina fajna i bardzo ladna , wreszcze pozadne drzewo na forum :brawo:
 
 
 
Pit-B 
Piotr Brożek


Pomógł: 8 razy
Wiek: 46
Dołączył: 16 Maj 2007
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2015-01-17, 19:32   

Drzewo z pracą i trzeba to zaznaczyć.
_________________
Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group