I co dalej? |
Autor |
Wiadomość |
Jędrzej
Jędrzej
Dołączył: 27 Sie 2012 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2014-10-22, 13:16 I co dalej?
|
|
|
Drzewko zgubiło sporo liści po przeprowadzce. Powoli dochodzi do siebie i zacząłem się zastanawiać jakby je teraz poprowadzić. Jakieś pomysły |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2014-10-22, 18:19
|
|
|
Całkiem serio. Poprowadź do wiosny. Teraz zapewnij mu warunki do przeżycia. |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
|
|
|
|
Jędrzej
Jędrzej
Dołączył: 27 Sie 2012 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2014-10-23, 14:38
|
|
|
Jakiś miesiąć przed przeprowadzką dość mocno go przyciąłem, po zmianie mieszkania dostał po uszach bo ktoś zasłonił rolety w pokoju i przez 2 dni miał co najwyżej półmrok - zgubił jakies 30-40% liści. Jak było jeszcze ciepło wystawiłem go na balkon i troszkę odżył. Teraz stoi w domu od strony południowej przy drzwiach od balkonu, podlewam go wodą z nawozem do bonsai (biopon) - mniej więcej raz na tydzień. Niestety nie przestał gubić liści, co widać po zdjęciach korony - tam gubi ich najwięcej. |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2014-10-23, 19:39
|
|
|
Na razie odpuść nawożenie, gdyż nawozi się jedynie zdrowe drzewa. Podlewaj jedynie i niech sobie odżyje. Liście może gubić, długo jest ciemno. To jest fikus więc powinien przeżyć |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
|