Forum Przyjaciół Bonsai

[Miriloth]

Witam
Mam drzewko od ponad polowy roku. Jakies 2 miesiace temu zaczelo zrzucac liscie. Jaki moze byc tego powod? W ziemi zauwazylem bardzo male robaczki koloru jasnobrazowego i nie wiem czy to one sa przyczyna wypadania lisci i co z nimi zrobic. Zauwazylem tez, ze na pniu (przy ziemi) kora drzewka jest jakby zgrzybiala(gruby, bialy nalot na ok. Dwoch centymetrach pnia od ziemi) Prosze o pomoc

Zdjecie robaka i drzewka moge wyslac na maila

Pozdrawiam

[asia]

Witam
Mam taki sam problem z nalotem, u mnie okazało się że to sól.

A tak wygląda nalot:
http://www.przyjacielebon...opic.php?t=8950

Dzisiaj zeskrobałam nalot i czekam co będzie dalej.

[Miriloth]

Dzieki za odpowiedz, Twoj post rozwiazuje problem opadania lisci. Jednak martwia mnie te robaczki. Moglby sie ktos wypowiedziec na ten temat?

[TigerStyle]

Wyślij zdjęcia tutaj, będzie łatwiej rozpoznać gdyż więcej ludzi będzie mogło zobaczyć problem. Co do białego nalotu to może być pleśń, może grzyb. Oznaka zbyt słabej wentylacji według mnie.

[Miriloth]

[TigerStyle]

Patrzyłeś na forum tutaj dział szkodników. Z tym nalotem nie jestem pewien co to jest, suche w dotyku?

[Miriloth]

Suche i chropowate

[TigerStyle]

A wodę jaką lejesz? Kranówa, odstana, przegotowana. Może to jest jakiś kamień.

[Miriloth]

Kranowa, zawsze odstana. Nie martwi mnie ten osad a to, ze drzewko nie ma prawie lisci

[TigerStyle]

Te robaki zidentyfikuj. Na forum jest dział o tym to poczytaj, zobacz może będzie opisany ten robak.

[MaciekMM]

[Miriloth]

Dzieki za odpowiedzi

[jm]

Opadanie liści to najprawdopodobniej zbieg kilku niekorzystnych czynników:
1. krótki dzień, mało światła
2. przy tym stosunkowo wysoka temperatura
3. przy tym suche powietrze
4. dodatkowo podłoże, wygląda na torfiaste i co za tym idzie nadmiernie trzymające wilgoć
5. ponadto podlewanie kranówką, powoduje szybkie zasolenie podłoża, stąd te białe wykwity

Zasolenie podłoża jest powodem tzw. suszy fizjologicznej.
Zjawisko to powoduje, że roślina nie może pobierać wody mimo tego, że podłoże jest mokre - w ekstremalnych sytuacjach może nawet zachodzić zjawisko odwrotne, zasolone podłoże może wysysać wodę z rośliny.
Powodem zasolenia podłoża może być przenawożenie, a także podlewanie kranówką, a więc z reguły twardą wodą.
Woda z doniczki szybko wyparowuje, a większość zawartych w niej soli nie jest wykorzystywana przez roślinę i pozostaje w podłożu.
Kolejne podlewania dostarczają kolejne dawki soli i następuje kumulacja. Białe wykwity są tego widocznym objawem.

Do podlewania roślin doniczkowych w dłuższym okresie czasu, jeżeli mają one nie tylko ładnie rosnąć, ale w ogóle przeżyć, bezwzględnie należy używać wody miękkiej, najprościej deszczówki"
Przegotowanie wody kranowej tylko częściowo łagodzi problem, nie wszystkie sole ulegają wytrąceniu przy gotowaniu.

A "robaczków" też pozbyć się należy.

[mastergame]

A jak się nie ma dostępu do deszczówki? Bo w Tesco jej chyba jeszcze nie sprzedają?

[MaciekMM]

Nie ma co przesadzać z tą deszczówką (choć faktycznie jest najlepsza) Zwykła przegotowana i odstana woda jest ok. U mnie na różnych podłożach (kilka donic z indor'ami) nic się nie osadza. Podlewam taką od października i tak też robiłem zeszłą całą zimę.