Wiąz drobnolistny - usychajace koncówki listków |
Autor |
Wiadomość |
magdalenam
Dołączyła: 19 Cze 2013 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-06-19, 21:47 Wiąz drobnolistny - usychajace koncówki listków
|
|
|
Mam wiąz od marca. ładnie się zaaklimatyzował, puścił dużo nowych lisći i ładnie rósł. Ok.1,5 msc temu kupiłam nawóz w granulkach. Wsadzilam 2 granulki, pol msc temu dołozyłam kolejne. Zauwazyłam ze po nawazenie liscie staly się ladne i blyzszczace. Wiąż zaczoł marniec od jakiegos tygodnia, liście zaczynają mu usychać od konca (niektore galezie sa nietkniete, niektore maja 1-2 listki brzydkie a inne calkiem wypadlu). Dzis zauwazyłam ze jeden nawóz zaplesnial w glebie i wyrzuciłam go (pleśn byla tylko na granulce nawozu). Pare razy w tygodniu stawiam wiaz na parapacie zeby popatrzył na słoneczko(nie bezpośrednie na slonce ale poprostu blizej okna gdzie jest jasniej). Na codzien stoi na biurku (nasloneczniony pokoj).
Za duzo słonca? za mało?
za duzo wody za mało? podlewam go codziennie odrobine rano (wilgotna gleb a nastepnego ranka jest sucha) czasami spryskuje go woda (delikatnie)
Dodam ze zawsze mial pare listków takich wysuszonych ale teraz to jest ich baaardzo duzo
przed miesiacem
teraz
lisc |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2013-06-20, 05:48 Re: Wiąz drobnolistny - usychajace koncówki listków
|
|
|
magdalenam napisał/a: | Pare razy w tygodniu stawiam wiaz na parapacie zeby popatrzył na słoneczko(nie bezpośrednie na slonce ale poprostu blizej okna gdzie jest jasniej). Na codzien stoi na biurku (nasloneczniony pokoj). |
Dla wiąza nawet parapet jest czasami niewystarczający. Przestaw go tam na stałe. |
|
|
|
|
magdalenam
Dołączyła: 19 Cze 2013 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-06-20, 10:38
|
|
|
Tylko wydaje mi się ze odkad zaczelam go tam stawiac to usychanie tych lisci się nasililo. Nie wiem tylko czy to moja paranoja czy istnieje taka mozliwosc. |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2013-06-20, 10:42
|
|
|
Ogólnie częste zmiany stanowiska nie są zalecane. Postaw jak armin, radzi na parapecie a jeszcze lepiej wystaw na dwór jeśli masz możliwość i zadbaj o właściwą wilgotność. Drzewko się za kilka dni zaaklimatyzuje do nowego miejsca (posypią się kolejne żółte liście ) ale koniec końców będzie to lepsze dla drzewka. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
magdalenam
Dołączyła: 19 Cze 2013 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-06-20, 11:01
|
|
|
drzewko przestawione.
a pytanie na przyszlosc. zima/jesien tez na parapecie? okna nieszczelne i zima wieje chlodem |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2013-06-20, 14:55
|
|
|
Optymalne temp zimą dla wiązu to +5-+10stC. Tak można zimować rośliny nawet słabo przygotowane. Do zimy daleko to zdążysz doczytać więcej
PS wiąz nie jest do końca tzw indoorem. Zalecane jest jego zimowanie a w okresie wzrostu stanowisko poza domem. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
magdalenam
Dołączyła: 19 Cze 2013 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2013-07-20, 17:13
|
|
|
parapet bardzo mu pomógł drzewko ma tyle listków na jednej łodydze co nigdy. Dziękuje bardzo ) |
|
|
|
|
|