dwie różne sosenki |
Autor |
Wiadomość |
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2010-03-31, 13:09 dwie różne sosenki
|
|
|
wiosna przyszła dwie sosenki przesadzone.
Uwagi mile widziane. |
_________________ arek |
|
|
|
|
delma [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-31, 14:36
|
|
|
całkiem fajne , ile mają lat? |
|
|
|
|
anticorr [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-03-31, 18:39
|
|
|
No mi się podoba szczególnie ta na dole, a właśnie jak z jej wiekiem? Tylko ta skorupę hmm.. trochę do niej nie pasuje, wdg. mnie zbyt jasna do szarobrązowej sosny. |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-03-31, 20:20
|
|
|
Fajna fotka nr dwa tylko jakby gdzieś skopiowane odwrócić całość i będzie pod to drzewko.
Pytanie trzeci rok poza gruntem?? czy odrosty z pnia już w donicy???
Z pnia ? |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
Ostatnio zmieniony przez Pit-B 2010-03-31, 20:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2010-03-31, 20:38
|
|
|
odrosty z pnia |
_________________ arek |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2010-03-31, 20:47
|
|
|
Sosna nr 2 ma jeszcze sporo do odbudowania (właściwie dobudowania). Moim zdaniem za wcześnie na przesadzenie do tak małego pojemnika. Jeszcze pozwoliłbym jej trochę podrosnąć w większej przejściówce. Po co jest ten odciąg w sośnie 1? |
|
|
|
|
Pit-B
Piotr Brożek
Pomógł: 8 razy Wiek: 47 Dołączył: 16 Maj 2007 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-03-31, 20:49
|
|
|
Widzisz Arku znaczki interpunkcyjne. A mogłem tylko edytować post, Pozdrawiam
Arek Nie wie. |
_________________ Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/ |
Ostatnio zmieniony przez Pit-B 2010-03-31, 20:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2010-04-01, 08:19
|
|
|
armin napisał/a: | Jeszcze pozwoliłbym jej trochę podrosnąć w większej przejściówce. Po co jest ten odciąg w sośnie 1? |
A może do gruntu?
Lewa gałąź nad tym niedopracowanym jinem szła centralnie do przodu i nie potrafiłem jej zmienić kierunku inaczej niż przez odciąg. Wrzucę zeszłoroczne zdjęcie z innej perspektywy. |
_________________ arek |
Ostatnio zmieniony przez arek_wie 2010-04-01, 18:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2012-07-11, 09:21
|
|
|
minął rok:
a pracy w dalszym ciągu ogrom
jakieś opinie, uwagi |
_________________ arek |
|
|
|
|
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2013-04-24, 09:17
|
|
|
może cofniemy się trochę do historii, odnalazłem gdzieś w archiwum jakieś stare zdjęcia i tak:
Jest rok 2007 /zdj. 070509_1/, nie pamiętam skąd się znalazłam w tym miejscu i w tym pojemniku, ale takie były moje początki te udokumentowane. Minęła zima 2007/08 /zdj. 080405_3/ przeżyłam i zaczełam rosnąć, efekty były /zdj. 080910_1/, w tym czsie próbowałam swioch sił z pierwszymi jin`ami. Za mną kolejna zima i przeniosłam się do nowej większej donicy / zdj. 090404/, a z góry wyglądam tak /zdj.090404_5/.
Już później pokazałam się w towarzystwie mniejszej sosenki, przeprowadziłam się na kamienną płytę i tak rosną w towarzystwie innych "krzaków" /zdj. 120707_5/. Martwi mnie tylko ten prosty odcinek pnia /zdj. 120916, 120916_4/ coś trzeba będzie z tym zrobić, ale ciągle brakuje pomysłów, inne zdjęcia z tego okresu pokazujące moje nebari i rzut z góry.
Tak dotarliśmy do teraźniejszości, wiosna 2013 coś dzieje się z moimi gałązkami proszę o pomoc i rady specjalistów nie potrafię zdiagnozować problemu. Zdjęcia z dzisiaj
kolejnością zdjęć znowu zamieszało nie moja wina. |
_________________ arek |
|
|
|
|
fiedler1
Wojtek Fiedler
Wiek: 37 Dołączył: 03 Gru 2011 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2013-04-29, 20:38
|
|
|
Arek a jak czesto podlewasz swoje sosny ? pozwalasz podlozu przeschnac i dopiero ? czy stale wilgotne pytam bo wyczytakem, ze sosny nienawidza mokrego podloza |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
arek_wie
arek_wie
Pomógł: 2 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Paź 2007 Skąd: marciszów
|
Wysłany: 2013-04-30, 18:45
|
|
|
ciężko odpowiedzieć na tak zadane pytanie, w upalne suche dni - codziennie,
gdy nie świeci słońce i jest w powietrzu wilgotno - co 3, 4 dni.
Informacje, o których przeczytałeś są prawdziwe. |
_________________ arek |
|
|
|
|
|