Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
PROŚBA O ROZPOZNANIE GATUNKU
Autor Wiadomość
martyna 

Dołączyła: 05 Lut 2013
Skąd: konin
  Wysłany: 2013-02-21, 22:50   PROŚBA O ROZPOZNANIE GATUNKU

BARDZO PROSZE O ROZPOZNANIE GATUNKU DRZEWKA:) DOSTAŁAM W JE PREZENCIE CHCE NALEŻYCIE SIĘ NIM ZAJMOWAĆ I BARDZO PROSZE O POMOC:)
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 35
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2013-02-21, 23:06   

Karmona.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
martyna 

Dołączyła: 05 Lut 2013
Skąd: konin
Wysłany: 2013-02-22, 10:55   

:) dziękuje:)
:-D
 
 
martyna 

Dołączyła: 05 Lut 2013
Skąd: konin
Wysłany: 2013-02-22, 12:00   

Własnie czytam o jego podlewaniu naworzeniu i tak dalej... Drzewko jest u mnie od 30 stycznia, przeszło juz proces aklimatyzacji tak mi się zadje:P Poniewarz troche liści się z niego postpało ale teraz zaczyna wypuszczać nowe:) do tej pory podlewalam je przez zanurzenie. Idzie wiosna wiec trzeba kupic jakis nawóz... ziemia w doniczce jest dość zbita wiec nawozy takie - granulki jak bio gold raczej sie nie sprawdą . Chyba że się myle:P czy przesadzić drzewko czy zostawic je w spokoju. jaki nawóż bedzie dla niego najlepszy?
 
 
armin 
Armin Niewiadomski

Pomógł: 34 razy
Wiek: 56
Dołączył: 19 Lis 2007
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2013-02-23, 10:58   

Masz drzewko niespełna miesiąc, więc byłbym raczej umiarkowanym optymistą jeśli chodzi o aklimatyzację. Niepokoją mnie plamki widoczne na drugim zdjęciu. Mam nadzieję, że to uszkodzenia mechaniczne, a nie jakiś nieproszony gość. Podlewanie przez zanurzenie (po delikatnym przeschnięciu górnej warstwy podłoża) i ustawienie rośliny w jasnym miejscu to w tej chwili podstawa. Przesadzić trzeba, ale zrób to z kimś doświadczonym, bo to coś w czym rośnie karmona jest bardzo zbite. Trzeba się tego pozbyć, ale najczęściej zrywa się przy tym korzenie włośnikowe, na czym roślina bardzo cierpi, a często również umiera.
Myślę, że w tym temacie to już wszystko (bo jesteśmy w rozpoznawaniu gatunku), więc na temat pielęgnacji i przesadzania zapraszam do odpowiednich działów.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group