|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Wiąz Drobnolistny, Pierwsze drzewko - kilka pytań |
Autor |
Wiadomość |
Hato
Mariusz S.
Dołączył: 18 Paź 2012 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2012-11-06, 23:31
|
|
|
Drzewko zostało zabrane z parapetu i postawione na stoliku oddalonym od okna 2metry.
Nie służyło mu miejsce przy oknie, tracił sporo listków.
Przyrosty które były obrócone w stronę szyby umierały (mimo że to okna plastikowe to nadal od okna jest zimno), dodatkowo myślę że słaba cyrkulacja powietrza sprawiała że listki opadały.
Po kilku dniach widać że ma się lepiej, nie traci liści, nowe pędy ładnie rosną.
Teraz czas na pytanie:
Czy doświetlać go przez okres zimowy ?
Zastanawiałem się na zakupem lampki, a do niej żarówki Osram Concentra Spot R80 Natura 100W. |
Ostatnio zmieniony przez Hato 2012-11-06, 23:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-11-07, 13:14
|
|
|
Cytat: | Po kilku dniach widać że ma się lepiej, nie traci liści, nowe pędy ładnie rosną. |
Pewnie stwierdził: "tego roku zimy nie będzie"
Czy doświetlać? Międzywęźla mogą być wydłużone (mała ilość światła). Pytanie czy nie dać mu jednak odpocząć (ograniczyć podlewanie, nawozy itd) Jak będzie miał więcej światła to będzie chciał papu i piciu
Hato napisał/a: | Osram Concentra Spot R80 Natura 100W |
Żarówka fajna ale poczytaj o akwarystycznych. Polecam DecoLight DUO PLANT
Znacznie mniejszy pobór mocy (łącznie coś koło 22W)
Lub sam moduł EcoLight PLANT 11W (8000K)
Dostępne w każdym większym akwarystycznym. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
Ostatnio zmieniony przez MaciekMM 2012-11-07, 13:28, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hato
Mariusz S.
Dołączył: 18 Paź 2012 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2012-11-07, 22:42
|
|
|
Ok, więc rezygnuje z tego pomysłu, zostawię go w spokoju przez okres zimowy.
Osram Concentra Spot R80 Natura 100W chciałem zakupić ze względu możliwość wsadzenia jej do zwykłej lampki
W przyszłości zastanowię się ponownie nad zakupem jakiegoś doświetlenia, na chwile obecną dam sobie jednak z tym spokój. |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-11-08, 12:29
|
|
|
Hato napisał/a: | ze względu możliwość wsadzenia jej do zwykłej lampki |
Sprawdziłeś oczywiście czy do tej lampki można wstawić taką (100W) żarówkę? Większość "zwykłych" lampek ma ograniczenie do 40-60W.
Przy żarówkach występuje też uboczny efekt - temperatura, a przy 100W to już ładnie podgrzewa/wysusza |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
sabol
Dołączył: 13 Lis 2012 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2012-11-13, 15:26
|
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie, jestem tutaj zupełnie nowy, więc z z góry przepraszam za ewentualne potknięcia Znalazłem wątek z klonem drobnolistnym, więc póki co nie zakładam nowego tematu, a jeno podpinam się , mam nadzieję, ze ktoś mnie tutaj znajdzie. Jest tak, wczoraj będąc w Castoramie natknąłem się na miła Panią , która robiła czystki w dziale ogród, wywalając przeróżne roślinki w lepszym lub gorszym stanie, w tej górze odpadków wygrzebałem dwa klony drobnolistne, w co tu dużo mówić , agonalnym stanie, jak na pierwszy rzut oka, ziemia zupełnie wysuszona, wiór i popiół, liście jak tabaka suche, gałązki jak z drutu, masakra, kupiłem ( tez ciekawostka, wolą wywalić niż zejść z ceny ) i zaniosłem do domu i teraz, CO MAM DALEJ Z NIMI POCZĄĆ??!! Podlałem, otrząsnąłem z tych suchych listków i patrze się teraz na to straszydło i nie wiem co dalej. Jeśli ma ktoś jakiś pomysł, mogę wysłać zdjęcia, wymiary, co tylko trzeba, podpowiem, iż na nich ( są dwa ) zostało kilka listków w miarę żywych, ale nie wiem, czy to wystarczy na powrót do życia tych roślin, a zależy mi na tym bardzo. Pozdrawiam serdecznie i czekam mądre rady. |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-11-13, 16:00
|
|
|
sabol napisał/a: | w co tu dużo mówić , agonalnym stanie, jak na pierwszy rzut oka, ziemia zupełnie wysuszona, wiór i popiół, liście jak tabaka suche, gałązki jak z drutu, masakra, kupiłem |
Błąd !
sabol napisał/a: | CO MAM DALEJ Z NIMI POCZĄĆ??!! Podlałem |
Czekać i pilnować podlewania. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-11-13, 16:41
|
|
|
I na parapet z nimi. Mam rozumieć, że nie klony tylko wiązy kupiłeś? |
|
|
|
|
Hato
Mariusz S.
Dołączył: 18 Paź 2012 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2012-11-18, 21:35
|
|
|
Drzewko obecnie wygląda tak:
http://imageshack.us/phot...9/61138788.jpg/
(Wiem że jest krzywo posadzone, jednak na chwile obecną nie ma to dla mnie znaczenia ponieważ na wiosnę zostanie przesadzone ponownie wraz z przycięciem korzeni itd.)
Drzewko straciło wszystkie "stare" listki, zostały tylko te nowo wypuszczone.
Międzywęźla są dosyć spore, jednak jak już zdecydowałem, przez okres zimowy drzewko nie będzie doświetlane. (na pewno ?:>)
Zakupiłem dzisiaj karamzyt aby zwiększyć wilgotność. Obecna podstawa w której się znajduje karamzyt jest tymczasowa. Czy wielkość tej podstawy jest odpowiednia ? czy należało by kupić coś większego ?
http://imageshack.us/phot...6/41584513.jpg/
Korona drzewka jest dosyć nieuporządkowana (przynajmniej na mój gust).
Drzewko będzie formowane w stylu Bankan. Myślę że jestem w stanie sobie poradzić z formowaniem środkowych "chmurek", jednak nie mam zielonego pojęcia jak zabrać się za uformowanie korony drzewa, czy posiada ktoś jakieś praktyczne porady ?:)
http://imageshack.us/phot...3/41080901.jpg/
http://imageshack.us/phot...6/11079543.jpg/
Problem mam jeszcze z tą pozostałością po cięciu. "środek" tego odcięcia da rade wydłubywać (tak jak by było zgniłe/zwilgotniałe), gdy kupiłem drzewko w tym miejscu był mech.
Da rade coś z tym zrobić ? |
Ostatnio zmieniony przez Hato 2012-11-18, 21:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-11-19, 10:43
|
|
|
Hato napisał/a: | na wiosnę zostanie przesadzone ponownie wraz z przycięciem korzeni |
Mieć nadzieję że przetrwa (trzymam kciuki)
Hato napisał/a: | Czy wielkość tej podstawy jest odpowiednia ? |
Jeśli to ta podstawka którą widać na fot1 to stanowczo za mała.
Hato napisał/a: | Drzewko będzie formowane |
Ale mieć nadzieję że dopiero jak drzewko będzie w dobrej formie.
Stosuje się zasadę: nie robić się ostrych cięć w tym samym roku co przesadzanie itp.
Hato napisał/a: | Problem mam jeszcze z tą pozostałością po cięciu. |
Ja bym to wyczyścił do żywego i zasmarował pastą na rany. Poczekaj jednak na zalecenia innych.
Pytanie czy zastosowałeś się do:
nandu napisał/a: | I na parapet z nimi. |
|
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
sabol
Dołączył: 13 Lis 2012 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2012-11-19, 17:42
|
|
|
MaciekMM, Witam, co jest lub było błędem, zakup, czy co ? Wyczytałem, że one w sumie teraz wchodzą w stan spoczynku, więc ile tej wody ma być i w jakiej temperaturze mają stać i gdzie ? OJJJ sporo tych pytań, co z ziemią, kiedy przesadzić i czy w ogóle je ruszać, czy czekać do wiosny? Czy te suche lub na wpół suche liście oberwać, czy same maja odpaść? Masakra |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-11-19, 19:48
|
|
|
sabol napisał/a: | co jest lub było błędem, zakup |
Tak zakup. Wiem, wiem szkoda zostawić żeby całkiem uschły
To ile wody ma być jest zależne od wielu czynników.
Obecnie nawet postaawione przy południowym oknie będą miały mało światła. Jak pisałeś zbyt wiele liści nie zostało więc wystarczy (zimą nawet zalecane) że ziemi nie dasz wyschnąć. Co do temperatury to nie wiem jakie masz możliwości. Najlepiej gdyby stały w jasnym miejscu w temp 5-10C. Może dotrwają do wiosny a wtedy na dwór. Przesadzać do wiosny raczej nie powinieneś ale nie wiadomo nic o glebie w której są obecnie. Zapodaj jakieś foty.
Tak jak piszesz. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|