ratunku bonsai uschło! |
Autor |
Wiadomość |
MaraJade
Dołączyła: 28 Maj 2012 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2012-06-02, 14:35
|
|
|
aha, dzięki |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2012-06-03, 10:24
|
|
|
Widzę, że też jesteś z Czwy ^^ jak coś to wal śmiało ale z tym świerkiem to niezbyt dobry pomysł na początek .
Pozdrawiam. |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
MaraJade
Dołączyła: 28 Maj 2012 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2012-08-03, 12:52
|
|
|
witam ponownie, czy objawami przędziorków jest taki biały puszek na igłach i żółknięcie/usychanie igieł? Dodam że zauważyłam to tylko w dolnej części drzewka, górna i środkowa jest nietknięta. Czym powinnam to spryskać? Zaraz zrobię zdjęcie |
|
|
|
|
wro_bel
Przemysław Gąsior
Pomógł: 4 razy Wiek: 41 Dołączył: 30 Sie 2010 Skąd: Rokietnica
|
Wysłany: 2012-08-03, 13:25
|
|
|
Rozumiem, że chodzi o świerka. Sprawdź czy objawy nie są podobne, do którejś z chorób podanych na tej stronie (jednego z moich dwóch świerków dopadło miechun świerkowiec i obecnie igły tracą kolor i robią się takie zeschnięte): http://aktua.republika.pl/ochojniak.html |
Ostatnio zmieniony przez wro_bel 2012-08-03, 13:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MaraJade
Dołączyła: 28 Maj 2012 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2012-11-15, 16:46
|
|
|
witam ponownie, mój świerk nadal choruje, żółkną mu igły i opadają ale tylko w niektórych częściach drzewka, tzn w dolnych partiach i głębiej przy pniu. Wydaje mi się że ma przędziorki bo gdzieniegdzie widzę coś jakby pajęczynki a opadające igły czasami wiszą na mikroskopijnych niteczkach. Spryskałam drzewko preparatem na przędziorki miesiąc temu ale nic to nie dało więc spryskałam jeszcze raz. Co mogę jeszcze zrobić? Czy może to coś innego? Poniżej są zdjęcia:
P1090031-kopia.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2360 raz(y) 173,41 KB |
P1090032-kopia.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2363 raz(y) 156,01 KB |
P1090033-kopia.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2360 raz(y) 165,58 KB |
P1090034-kopia.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2361 raz(y) 237,84 KB |
P1090035-kopia.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2363 raz(y) 210,7 KB |
|
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-11-16, 08:22
|
|
|
Nie rób nic. Usychające igły to efekt mniejszej ilości światła w dolnej partii i wewnątrz korony. Naturalne przy tym gatunku. |
|
|
|
|
wro_bel
Przemysław Gąsior
Pomógł: 4 razy Wiek: 41 Dołączył: 30 Sie 2010 Skąd: Rokietnica
|
Wysłany: 2012-11-16, 08:48
|
|
|
Tak jak pisze armin - to naturalne dla świerków tej odmiany. Ja mam dwa takie świerki, z których tylko jeden jeszcze jest taki "bujny" (drugi przerzedzony po formowaniu) i jemu też częściowo igły żółkną i opadają.
Zresztą wydaje mi się, że gdyby miało szkodnika to całe byłoby w złej kondycji a nie tak jak teraz, że miejscami opadają mu żółte igły a większość drzewka jest zdrowa i ładnie wybarwiona. |
_________________ Mój blog |
|
|
|
|
MaraJade
Dołączyła: 28 Maj 2012 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2012-11-16, 16:41
|
|
|
ale gdzie niegdzie widzę "puszek" i tak jak pisałam wcześniej niektóre opadające igły tak jakby wiszą na niteczkach. Dopiero jak je strącę palcem to spadają na dół. Czy to nie jest objaw przędziorka? No i ten czubek - przecież czubek jest najbardziej wystawiony na światło, to czemu opadły z niego częściowo igły (pierwsze zdjęcie)? |
Ostatnio zmieniony przez MaraJade 2012-11-16, 16:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-11-16, 18:32
|
|
|
Stan czubka rzeczywiście nie wynika z braku światła. Ale przyczyn może być wiele. Widać jednak, że odbija, co dobrze wróży na przyszłość. Przędziorek nie jest wykluczony, ale chyba za bardzo wzięłaś sobie go do serca. Przede wszystkim jest niemal niewidoczny gołym okiem i nie tworzy żadnych kłębków. Pajęczynki mogą pochodzić od niego, ale równie dobrze od zwykłych pająków, które nie szkodzą drzewku. Puszek też może pochodzić z wielu źródeł. Bez zdjęć makro można sobie wróżyć z fusów. Drzewko naprawdę nie wygląda żle i teraz skupiłbym się nad zapewnieniem odpowiednich warunków zimowania. Przez zimę poczytaj trochę o pielęgnacji i chorobach. |
|
|
|
|
MaraJade
Dołączyła: 28 Maj 2012 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2012-11-16, 19:03
|
|
|
no dobrze, trochę mnie uspokoiliście bo już myślałam że kolejne drzewko uśmierciłam... |
|
|
|
|
|