Dziwny nalot na liściach. |
Autor |
Wiadomość |
zgred
beginer
Wiek: 41 Dołączył: 19 Paź 2012 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-26, 17:21 Dziwny nalot na liściach.
|
|
|
Niedawno dostałem od brata pieprzowiec na urodziny - opis
Chyba dobrze się mu powodzi bo pojawiają się nowe pędy, ale zauważyłem na niektóych listkach biały nalot, który w powiększeniu wygląda jak małe robaczki -tak przynajmniej mi się wydaje bo nie mam na tyle dobrego szkła powiększającego. Wygląda to tak: http://thed.one.pl/tmp/bonsai.jpg - czy to coś niepokojącego, próbować to zmyć czy coś z tym robić? |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-10-27, 16:48
|
|
|
Sprawdź w wyszukiwarce czy to nie wygląda jak przędziorek. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2012-10-28, 11:39
|
|
|
Wydaje mi się że te robaczki to jakiś rodzaj mszycy , jednak na moje oko te wyglądają na martwe , lub po prostu opadłe po oprysku , obejrzyj pędy i liście od spodu jeśli są tylko na wierzchniej stronie i są jedynie martwe , to opłucz najpierw drzewko prysznicem , a po ok. 2 tygodniach sprawdź czy są nowe robaczki , jeśli będą nadal się pojawiały , wówczas dopiero zastosuj chemię , czyli któryś ze środków na mszyce dodając do oprysku kilka kropel detergentu |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-10-28, 17:37
|
|
|
Jacek Grzelak napisał/a: | kilka kropel detergentu |
Czy to w celu zwiększenia przylepności chemii do liści?
Gdzieś o tym czytałem ale nie stosowałem nigdy. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2012-10-28, 22:41
|
|
|
sporo robali ma taką włochatą naturę , że oprysk spływa po nich jak po przysłowiowej kaczce , więc detergent pozbywa ich tej właściwości , a te środki działające systemicznie , czy wgłębnie są skuteczne , jednak mniej spektakularne , działają niekiedy zbyt wolno , a największym problemem jesteśmy dla naszych roślin my sami nie stosując się do dawek wg. etykiety ww. dawki ustalane są w zakresie minimalnego ryzyka , więc nie wolno ich zaniżać , a wręcz niekiedy można zapodać silniejszą dawkę , lecz to już na własne RYZYKO |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
MaciekMM
Administrator
Pomógł: 38 razy Wiek: 51 Dołączył: 14 Kwi 2012 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2012-10-29, 10:25
|
|
|
Dzięki WIELKIE za wyjaśnienie. Pozdrawiam. |
_________________ Pozdrawiam Cię Gość
Maciej Pietrzak |
|
|
|
|
zgred
beginer
Wiek: 41 Dołączył: 19 Paź 2012 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-29, 17:20
|
|
|
Też odnoszę wrażenie że są chyba martwe bo nie zauważyłem aby któryś się poruszył. Próbowałem zbywać je wacikami, ale nie wszystkie mi się udało albo to nowe. Także spróbuje z tym prysznicem a potem zobaczę czy się pojawiają znowu i w razie czego będę próbował z chemią tak jak napisałeś.
Dziękuje i pozdrawiam.
edit:
Obejrzałem drzewko dziś bardzo dokładnie z latarką i lupą również od spodu i zauważyłem kilka rzeczy. http://thed.one.pl/tmp/foto1.jpg
Na drzewku na listkach i na łodygach jest sporo tych białych prawie przezroczystych robaczków - prawe dolne zdjęcie, ale nie zauważyłem żeby się ruszały.
Do tego na listkach i łodygach znajdują się gdzieniegdzie małe drobne pojedyncze włókna pajęczynki - widać po lewej na zdjęciu.
Znalazłem też kilka-kilkanaście ciemnych uschniętych jakby bardzo młodych łodyg, które same odpadały po dotknięciu.
Ponadto w znalazłem ze 2-3 białe robaczki -okrągłe białe z małymi nóżkami - fotka po prawej na górze oraz jeden czarny robaczek który wygląda jak mikro żuczek - fotka lewa góra - ten zdecydowanie były żywy.
Także wydrukowałem to wszystko i pójdę do sklepu gdzie było kupione drzewko, może coś poradzą. |
Ostatnio zmieniony przez zgred 2012-10-29, 19:14, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2012-10-29, 23:28
|
|
|
Jeśli dobrze doradzą to będziesz miał spore szczęście , zazwyczaj obsługa takiego czy innego sklepu jest mało kompetentna w tych sprawach , zwyczajni sprzedawcy , kup środek o nazwie konifor , nie pamiętam dokładnie , ale jakoś tak leciało on działa i na mszyce i na przędziory , pamiętaj o dodaniu detergentu , ale odrobinę do roztworu oprysk , a potem powtórka po ok. 12-14 dniach i powinno być Ok. |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
slowikp
Paweł Słowikowski
Pomógł: 28 razy Wiek: 56 Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Bońki k\Płońska
|
Wysłany: 2012-10-30, 06:45
|
|
|
Ja używam mydła ogrodniczego z czosnkiem. |
_________________ LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI |
|
|
|
|
wro_bel
Przemysław Gąsior
Pomógł: 4 razy Wiek: 41 Dołączył: 30 Sie 2010 Skąd: Rokietnica
|
Wysłany: 2012-10-30, 14:39
|
|
|
Czy chodziło Ci Jacku o Confidor? |
_________________ Mój blog |
|
|
|
|
zgred
beginer
Wiek: 41 Dołączył: 19 Paź 2012 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-10-30, 18:23
|
|
|
Drzewko zostało kupione - według opinii w necie - w jednym z najlepszych sklepów z bonzai w Warszawie(nie wiem czy można podawać nazwę więc powiem tylko że przy ul. Połczyńskiej). Dziś się konsultowałem i powiedzieli że to mogą być mszyce i żeby przynieść to opryskają. Także zdam się na fachowców - przynajmniej na początku. |
|
|
|
|
Jacek Grzelak
Honorowy Członek Mod-Team'u
Pomógł: 115 razy Wiek: 52 Dołączył: 01 Lip 2006 Skąd: Żabin gm. Wierzchowo
|
Wysłany: 2012-10-31, 00:47
|
|
|
nie Przemku, confidor 200SL nie działa na przędziora , za to jest inny środek o podobnym działaniu z tym że ten go zwalcza i ma podobną nazwę , miałem dziś sprawdzić , lecz wymknęło mi się to z głowy , dodam jeszcze że oba środki działają wgłębnie wewnątrz rośliny.
zgred jeśli uważasz że tak będzie lepiej , więc zrób tak , ale nie daj sobie wkręcić jakiejś opłaty za oprysk , kupiłeś u nich roślinę jako zdrową , a tam wysyp mszyc |
_________________ Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego
Jacek G. - "qercus4"
http://www.uslugiogrodniczezabin.pl/ |
|
|
|
|
soyerovsky
Dołączył: 30 Cze 2012 Skąd: góra
|
Wysłany: 2012-11-04, 18:09
|
|
|
Ostatnio czytałem, że stosują Combi Pin 02 RB firmy BAYER, na różnie szkodniki.
Stosują to często na zimę i przez ten okres, też nie nawożą niczym, tylko ten środek używają |
|
|
|
|
|