Forum Przyjaciół Bonsai

blondyn70 · Wysłany: 2006-07-09, 19:51 **czy przycinać i jak przycinać?**

( Wątek z 22.02.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).

Witam,jestem nowy na forum i mam pytanie mam od 3 tygodni wiąz chiński (40 cm),zaczął wypuszczać sporo gałązek z nowymi liśćmi,już jest nawet po 5 listków na jednej.Dlatego mam pytanie czy i jak należy przycinać takie gałązki a może należy poczekać bo są za młode ?

andrzejus · Wysłany: 2006-07-09, 19:53

wejdż na tą stronę http://www.przyjacielebonsai.pl/przycinanie.htm
Albo wpisz w wyszukiwarce temat przycinanie , wpisz też wiąz i na początku forum jest też temat kształtowanie drzewek.

RiseOfDarkness · Wysłany: 2006-07-09, 19:54

siema o przycinaniu jest troszke na moim poscie "czy benjamin moze miec bujna korone" mysle ze niektoore informacje moga ci sie przydac :mrgreen:

blondyn70 · Wysłany: 2006-07-09, 19:55

Dzięki za stronkę :-D

ale nigdzie nie ma informacji czy można ciąć młode zielone gałązki ,czy trzeba poczekać jak zciemnieją ?

Olon · Wysłany: 2006-07-09, 19:56

Przycinanie to nieco szerszy problem niż się z pozoru wydaje początkującym, stąd pełna odpowiedź na Twoje pytanie nie jest możliwa.
Mogę Ci jednak podsunąć kilka ważnych przemyśleń:

1. Przycianie ma na celu:
a) sprowokowanie rośłinki do intensywniejszego wypuszczania nowych pędów w nowych miejscach. Potocznie nazywa się to zagęszczaniem.
b) nadanie roślince założonego kształtu , odpowiadającego danemu stylowi. Są to najczęściej intensywne cięcia gałęzi i konarów przeprowadzone na nieformowaniej jeszcze rośłinie. Jest więc to FORMOWANIE poprzez PRZYCINANIE (a raczej cięcie)
c) utrzymanie kształtu okazu juz uformowanego. Mamy drzewko bonsai i nic nie chcemy w nim specjalnie zmieniać. Ale drzewko rośnie więc trzeba zadbać aby ten wzrost nie popsul kształtów i proporcji.

2. Kiedy tniemy i co tniemy, a także jak tniemy

? (bardzo ogólnie)
a) Jeśli chcemy aby zagęszczała nam się korona naszego drzewka to możemy dać porosnąć młodym , wybijającym pędom, aż osiągną kilka pięterek liściowych (np. 6 - 10). Po czym skaracamy dość radykalnie (np. do 2 - 3 pięterek). Inną metodą jest wyskubywanie młodych liści zaraz po wybiciu się z pąku na młodym i krótkim pędzie. W przypadku drzew iglastych będzie to delikatne wykręcanie wierzchołków młodych paków igłowych (zwane uszczykiwaniem). W efekcie pobudzamy roślinę do wytworzenia większej ilości młodych pędów , wybijających z innych miejsc, które znów możemy skracać, aż do osiągnięcia należytej gęstości. Oczywiście nieporządane pędy możemy usuwać w całości.
b) Jeśli chcemy formować przez cięcie, to czekamy na odpowiednią porę roku i obicnamy niepotrzebne (zdrewniałe lub nie) gałęzie, zazwyczaj zabezpieczając miejcsa po cięciu odpowiednia pastą na rany
c) W przypadku gdy chcemy jedynie utrzymać formę drzewka, wyetarczy usuwać paznokciem lub nożyczkami każdy wybijający młody pęd. Zazwyczaj jednak bywa tak że niektóre nam się spodobają w miejscu gdzie wyrosły, a inne, starsze czasami usychają więc jest to proces nieustannych zmian, który jest nieunikniony. Nie przeszkadza to jednak aby utrzymywać harmonię i zachować cechy stylu i formy.

Przy wiązie nie musisz się przejmować czy cienki pęd (a nawet tenieco grubsze) jest juz zdrewniały czy nie. To drzewko dobrze znosi cięcie i nie zrobisz mu tym większej krzywdy (oczywiście nie można wziąść i odciąć nagle 90% gałązek, bo to juz wymaga większych przygotowań)

Po resztę naprawdę warto zajżeć we właściwe miejsca w sieci , lub zaopatrzyć się w książkę. Nie sposób opisywać za każdym razem i każdemu jak to się robi "krok po kroku". Potrzebne są zdjęcia i dużo miejsca na tekst aby wyjaśnić szczegóły, a to juz nie leży w zakresie forum. Tak więc zachęcam do rozejżenia się za źródłami podstawowej wiedzy.

wędrowniczek · Wysłany: 2006-10-03, 09:59

ostatni post bardzo wyczerpujący. ale jeszcze male pytanie kiedy najlepsza pora do przycinania(pewnie wiosną to żadne odkrycie-albo sie myle??) tylko jaką wiosną jak już zaczyna robić sie ciepełko i schodza mrozy czy trzeba jeszcze troszke poczekac

White_mtb · Wysłany: 2006-10-03, 13:57

Zależy co chcesz ciąć (grubośc gałęzi,pni) i czy te ciecia mają być spore czy malutkie? :lol:

Cięcia większe wykonujemy na jesień lub wczesną wiosną (jak morzy już puszczą).
Ciecia korygujące stale od wiosny (jak juz drzewko zacznie sie zagęszczać nowymi pędami) - do końca wakacji.