Pre bonsai azalia japonska |
Autor |
Wiadomość |
fiedler1
Wojtek Fiedler
Wiek: 37 Dołączył: 03 Gru 2011 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-05-08, 16:55 Pre bonsai azalia japonska
|
|
|
Witam wszystkich. Dzisiaj chcialem Wam przedstawic jedna z wielu Azalii jakie posiadam. Jak wiadomo nasz klimat nie sprzyja przyrostowi azalii w szkolkach mozemy zaopatrzyc sie w male egzemplarze z ktorych bonsai powstanie (jezeli powstanie) to za ladny parenascie lat Moja azalie posiadam od miesiaca, cechuje ja ciekawy pochylony pien, ktory jest pokryty luszczcaca sie kora co ciekawe cechuje to juz leciwe azalie a ona taka raczej nie jest patrzac na gabaryty... niestety na zdjeciu nie widac tej ladnej kory, ktora wyroznia ja od innych podobnych wielkosciowo azalii w szkolkach... Azalia ma okolo 25 zm wysokosci jest dosyc ladnie rozgaleziona i ma malo kikutow tzn dlugich galezi na ktorych koncach widnieja listki... Azalka jest w trakcie kwitnienia ... ma mnustwo pakow zastanawiam sie nad ich usunieciem poniewaz chce wzmocnic rosline... Chcialbym zrobic z niej mame bonsai w formie pochylonej mam nadzieje ze sie nada... ma rowniez bardzo ciekawe poskrecane i zgrubiale korzenie , ktore wystaja ponad ziemie (nie widac na zdjeciu) co tworzy calkiem ciekawe zadatki na nebari co o niej sadzicie moze ktos bardziej doswiadczony w azaliach podpowie jak ja dobrze poprowadzic... ja osobiscie chce usunac kwiaty oraz paki i uszkiwac jej wierzcholki w wiadomym celu... oraz skrocic niektore dlugie galazki widocze na zdjeciu , ktore psuja pokroj rosliny... zastanawia mnie tylko jedno czy wyciac je calkowicie czy do polowy i moze posluza do daleszego zageszczenia rosliny... z gory dzieki za opinie i podpowiedzi. jak bede mial wiecej czasu to wrzuce wiecej zdjec . azalka ma bardzo ciekawe kwiaty biale z rozowymi pregami oraz zielonymi kropkami Pozdrawiam
20120508578.jpg front |
|
Plik ściągnięto 11361 raz(y) 62,51 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez fiedler1 2012-05-09, 11:48, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
fiedler1
Wojtek Fiedler
Wiek: 37 Dołączył: 03 Gru 2011 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-05-08, 17:05
|
|
|
Moze kiedys podobnie bedzie wygladac
039-bonsai.jpg moj ideal :) |
|
Plik ściągnięto 11355 raz(y) 64,55 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez fiedler1 2012-05-08, 17:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Daniel J.
dawniej: yoker .pl
Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 14 Mar 2007 Skąd: sieradz
|
Wysłany: 2012-05-08, 22:54
|
|
|
mam takie azalki w ogrodzie gdzie rosną sobie jak chca powiem tyle po 10 latach wzrostu maja grubosc przy nasadzie pnia może 3,5 cm jak chcesz sie bawic to prosze ale biorąc sie za mame bonsai chyba t sam nie wiesz co piszesz jest jedna sprawa poczytaj sobie o mame popatrz na foto i zadaj sobie pytanie czy jestes w stanie podlewac takie drzewo w upalne dni może trzeba bedzie to robic kilka może kilkanascie razy dziennie sami czasem piszecie bzdury majac roslinke z ktorej na siłe chcecie zrobic cos a czy to ma sens pewnie jakiś tak |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-05-09, 08:10
|
|
|
Podstawową i najtrudniejszą czynnością jest przesadzenie jej z włókien do innego podłoża (dobrze rosną w kanumie). Trzeba to rozłożyć na kilka etapów, bo na raz zrywa się za dużo korzonków. Daniel pojechał może ostro, ale ma bardzo dużo racji jeśli chodzi o mame. Lepiej nastawić się na powolny wzrost i formowanie rozłożyć na wiele lat. |
|
|
|
|
fiedler1
Wojtek Fiedler
Wiek: 37 Dołączył: 03 Gru 2011 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-05-09, 11:33
|
|
|
Faktycznie z tym mame przesadzilem ale sprobuje zrobic z niej srednie drzewko bonsai... nie mowie ze dzis albo jutro ale za pare lat moze stanie sie ladnym drzewkiem! z tym robieniem drzewka na sile to sie nie zgodze, wiadomo sa drzewka, ktore maja lepsze i gorsze predyspozycje... ale ktos madry kiedys powiedzial ze nie ma zlego materialu na bonsai! potrzebna jest tylko wizja i doswiadczenie ! wizje jako taka mam moze bledna moze nie co do wiedzy caly czas ja poglebiam, kazdy mial kiedys wiedze na etapie zerowym dlatego opinie negatywne odbieram z dystansem, probujac wyciagnac z nich jakies plusy wezme ja na warsztaty i zobaczymy co z niej zrobie ... nie oczekuje po niej ze stanie sie drzewkiem wystawowym! ma cieszyc moje oczy nie wiem skad ludzie biora duze azalie japonskie Z LADNYM CIEKAWYM PNIEM ! ja widuje marne okazy jak nie male krzaczki to badylowe krzaki Oczywiscie nie chodzi mi tu o Azalie Indyjska , ktora ludzie sprowadzaja z Japoni... Moja azalka spodobala mi sie bo wg mnie ma naprawde mocny pieniek jak na swoj wiek i ciekawy zbity kroj... w porownaniu z innymi azalkami jakie widywalem w szkolkach ta wydala mi sie naprawde ciekawa. Moze ktos dopisze jakies ciekawe szczegoly z pielegnacji Azalii ? Armin masz mozee gdzies material o przesadziu azalki do kanumy ? kanume posiadam...
Pozdr. |
Ostatnio zmieniony przez fiedler1 2012-05-09, 11:52, w całości zmieniany 8 razy |
|
|
|
|
slowikp
Paweł Słowikowski
Pomógł: 28 razy Wiek: 56 Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Bońki k\Płońska
|
Wysłany: 2012-05-09, 12:56
|
|
|
Może za 100 lat. |
_________________ LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI |
|
|
|
|
Daniel J.
dawniej: yoker .pl
Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 14 Mar 2007 Skąd: sieradz
|
Wysłany: 2012-05-09, 19:40
|
|
|
Sorrki za ostrą wypowiedz ale czasem lepiej tak niż nic jeżeli chodzi o azalki to tutaj nie mam linków bo kożystam z laptopa znajomych i tylko przez chwile internet jest dobrym zrudłem informacji , oczywiscie że mozesz uczyc się na niej pracy zabiegów lepiej na takiej niż naj jakimś drogim materiale i doprowadzic do zejscia rośliny cierpliwosc nauka książki prace np. drutowanie terminy przesadzania przycinania zimowania , podlewanie tego wszystkiego musisz sie nauczyc bo bez tego ani rusz |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-05-12, 20:59
|
|
|
fiedler1 napisał/a: | Armin masz mozee gdzies material o przesadziu azalki do kanumy ? kanume posiadam... |
Nie mam materiałów. Metoda prób i błędów. Ze 3 lata próbowałem na raz i doszedłem do wniosku, że "drobne kroczki" są lepsze. Od zeszłego roku mam 3 przesadzone (przesadzanie rozłożone na 2 lata) azalie indyjskie. Rozwijają się znacznie szybciej niż te trzymane w podłożu sklepowym. Opisanie szczegółów przesadzania zajęłoby zbyt wiele czasu. Przesłałem Ci PW. |
|
|
|
|
fiedler1
Wojtek Fiedler
Wiek: 37 Dołączył: 03 Gru 2011 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2012-05-14, 17:01
|
|
|
Witam ... Znalazlem dobry przyklad dla mojej Azalki... znalazlem tez front dla niej i wyodrebnilem galazke, ktora bedzie wychodzila poza doniczke... teraz juz tylko bede pracowac nad jej zageszczeniem ... po kwitnieniu wezme ja na warsztaty zeby ladnie galazki zazdrutowac i nadac jej ladny ksztalt
20120514585.jpg
|
|
Plik ściągnięto 11135 raz(y) 82,84 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez fiedler1 2012-05-16, 20:44, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
|