Forum Przyjaciół Bonsai

[wog]

jest ok, ale postaraj sie troszkę inaczej ułożyć "głowe", trudno mi jest to opisać, ale pooglądaj zdjecia po defoliacji i postaraj sie , aby była bardziej naturalna

[nandu]

Dzięki wog za radę. Zmieniłam głowę tak jak mi się wydawało, że będzie bardziej naturalnie. Trochę zmniejszyłam zawijasy. Zrobię zdjęcie w najblizszym czasie.

[nandu]

Trochę bałagan, ale na razie pozwalam mu rosnąć bo był w zimie bardzo biedny.

[greg]

Bardo fajne drzewko. Wiele rzeczy można by z nim zrobić - rady zostawiam bardziej doświadczonym kolegom ale masz jakiś zamysł i prowadzisz je konsekwentnie stąd przyjemnie ogląda się kolejne zdjęcia

[Pit-B]

Po ilości nowych listków wnoszę, że ruszył pełną parą po biednej zimie, może lekkie cięcie da mu jeszcze większego kopa, zastanów się nad tym.

[nandu]

Wrzucam nowe zdjęcia. Fikus rośnie jak szalony. Mam mały problem z trzecią gałęzią od dołu. Jest grubsza od drugiej gałęzi od dołu dlatego postanowiłam całkiem ogolić ją z liści i spowolnić jej wzrost. Najsłabiej rośnie najniższa gałąź, z niej nie usuwałam liści. Tuczę też piąta i szóstą gałązkę i z nich też nic nie wycięłam. Zobaczymy co z tego będzie.

[peper50]

Będzie dobrze.

[MaciekMM]

Wygląda coraz ciekawiej. Wstaw może fotkę od góry to będzie bardziej widać rozkład gałęzi.

[nandu]

Wydaje mi się, że teraz fotka z góry będzie nieczytalna. Może w przyszłym roku zrobię całkowitą defoliację to będzie lepiej widać

[orientasza]

Prosze cię wstaw teraz zdjęcie swojego Fikusa bo jestem bardzo ciekawa jak teraz wygląda
bardzo ładnie go ukształtowałaś

[nandu]

Dzięki orientasza . Miło słyszeć, że roślinka się podoba. Fikus wygląda teraz słabo bo po przeniesieniu z balkonu na parapet stracił dużo liści. Normalnie zółkły i opadały... masakra. Na szczęście już się uspokoił i zostawił sobie najnowsze liście. Pomyślałam, że mogłabym skorzystać z okazji i go zadrutować, bo mam dosyć łatwy dostęp do gałęzi. Tak więc wstawię zdjęcia po drutowaniu za kilka dni.

[nicrum]

I co z Twoim benkiem?

[nandu]

No więc trochę mi się te kilka dni przeciągnęło. Niestety ciągle brak czasu. Ale tak się fajnie złożyło, ze akurat dzisiaj zrobiłam mu zdjęcia .
Co do rośliny to teraz jest chaos. Mam niejasne przeczucie, że powinnam go bardzo mocno przyciąć, ponieważ mam listki na końcu długich i łysych gałązek. Mam obawy, czy jeśli przytnę gałązki nie pozostawiając liści (i widocznych pąków) to czy filus mi odbije czy odrzuci gałęzie. Oczywiście cięcie w późniejszym terminie.

[wog]

tylko zagescic

[Daniel J.]

zaczynaj zageszczac i kopaktowac to taka mala rada , ale roslika ma przyszlosc