Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Fikus gubi liście
Autor Wiadomość
Sunni 

Dołączyła: 20 Sty 2012
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2012-01-20, 23:13   

Mam dokładnie tez sam problem co kolega wyżej. I nawet tego samego fikusa sądząc po listkach. Wiem, że pisaliście o tym już jakiś czas temu, ale może ktoś zna odpowiedź dlaczego tak się dzieje. Listki zaczęły opadać zaraz po zakupie. Ok rozumiem.. nowe miejsce, nic więc dziwnego. Ale po jakimś czasie gdy listki zaczęły odbijać, to malutkie listki zaczęły same opadać. I tak moje drzewko zostało łyse. Chciałam spisać je już na straty, ale było mi go strasznie szkoda bo nie kosztował mało, gdyż był kształtowany na "wyrośnięte" bonsai. Poprzycinałam mu gałązki i cudem się podniósł. Niestety nie na długo. Znów ta sama historia. Liście stracił, na ziemi pojawił się biały osad (gdzieś czytałam, że może to być od nawozu, używam naturalnego z dżdżownic) na dodatek na dolnej części pnia pojawił się meszek, gałązki mu uschły, choć jest podlewany regularnie. Ktoś tam pisał, ze może to być brak światła, zbyt wysoka temperatura itd. Stoi w słonecznym miejscu cały czas. Temperatura w mieszkaniu 19st. Ktoś ma jakiś pomysł???
 
 
viedzma 

Wiek: 39
Dołączyła: 01 Sie 2010
Skąd: Jasło
Wysłany: 2012-01-27, 16:55   

sprawdź korzenie, ja też tak miałam młode liście opadały a jak sprawdziłam korzenie to co poniektóre miały pleśń wokół siebie, obcięłam te zarażone, i wymieniłam ziemie, w twoim przypadku mogły być zalane w sklepie i przesadź do nowej ziemi usuwając ten nalot z wierzchu
 
 
jm 
Józef


Pomógł: 3 razy
Wiek: 75
Dołączył: 29 Lis 2011
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-01-27, 23:51   

Sunni napisał/a:
... na ziemi pojawił się biały osad (gdzieś czytałam, że może to być od nawozu,...
Ktoś ma jakiś pomysł???


Od nadmiernego nawożenia mineralnego może być.
Ale w Twoim przypadku biały osad, to najpewniej od podlewania twardą wodą (kranową).
Twarda woda zawiera dużo soli wapnia i magnezu.
Woda na powierzchni ziemi odparowuje, a wszystkie rozpuszczone w niej składniki mineralne pozostają.
Z czasem ilość ich coraz to narasta i sytuacja pogarsza się coraz bardziej.
Ten biały nalot to właśnie to, szczególnie nieodpowiednie dla większości roślin sole wapnia i magnezu powodujące wzrost zasadowości podłoża, wskaźnik pH > 7.
Większość roślin tropikalnych i nie tylko, a fikusy również, w takich warunkach glebowych przestają przyswajać składniki pokarmowe.
Co począć?
Wymienić podłoże na ile to tylko możliwe, podlewać miękką wodą.
 
 
tekla23 

Dołączyła: 30 Maj 2013
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-05-30, 16:16   

Witam,

Od miesiąca jestem posiadaczka fikusa ginseng. Moje drzewko ciągle gubi liście :( czytałam co może mieć na to wpływ, wg mnie drzewko ma dosyć światła. Stoi w jasnym, dużym pomieszczeniu, na przeciwko okna balkonowego, które wychodzi na południową stronę, dodatkowo od lewej strony jest okno na stronę zachodnią + okno dachowe ( Ustawienie drzewka widoczne na zdjęciach. zaznaczyłam na nich położenie okien) Podlewam raz, dwa razy na tydzień woda mineralną, lub przegotowaną / odstaną (wystudzona oczywiście) mimo tego wierzch ziemi jest cały czas wilgotny - tak jakby ziemia nie wysychała. Raz na 2 tyg. daje nawóz do bonsai (wg instrukcji - pół nakrętki na 1l wody)
Drzewko zgubiło już ok. 60% liści

Poniżej wklejam zdjęcia (Białe kropki wyszły po opryskaniu wodą, prosze sie nie sugerować, że to jakis dziwny nalot)

Poproszę o rady
_________________
Rośnij malutki :)
Ostatnio zmieniony przez tekla23 2013-05-30, 16:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wro_bel 
Przemysław Gąsior


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2010
Skąd: Rokietnica
Wysłany: 2013-05-31, 09:31   

Po pierwsze to jest za daleko od okna.

Po drugie donica nie ma chyba otworów drenażowych, więc korzenie mogą gnić i stąd opadanie liści.
_________________
Mój blog
 
 
tekla23 

Dołączyła: 30 Maj 2013
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-05-31, 11:35   

Donica ma otwory od spodu.

W całym pomieszczeniu jest bardzo jasno, ze względu na dużą ilość okien... czy przestawienie drzewka pod samo okno by coś zmieniło?
_________________
Rośnij malutki :)
Ostatnio zmieniony przez tekla23 2013-05-31, 11:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wro_bel 
Przemysław Gąsior


Pomógł: 4 razy
Wiek: 40
Dołączył: 30 Sie 2010
Skąd: Rokietnica
Wysłany: 2013-06-03, 08:45   

Oczywiście, że dużo zmieni jeżeli drzewko będzie przy samym oknie - zmieni na plus.

Jeżeli doniczka ma otwory drenażowe to dlaczego nie ma podstawka. Poza tym może są one zapchane, bo nie ma zrobionej w doniczce warstwy drenażowej (proponuję poczytać o podstawach w książkach albo na forach)
_________________
Mój blog
Ostatnio zmieniony przez wro_bel 2013-06-03, 08:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2013-06-03, 22:28   

Więcej światła na pewno. Może ziemia jest mało przepuszczalna? Jeśli od zakupu nie był przesadzany to bardzo źle. Fikusy też nie lubią gdy jest ZA MOKRO.

Pozdrawiam.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
tekla23 

Dołączyła: 30 Maj 2013
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-06-04, 18:41   

ok, przestawię drzewko pod okno, proszę jeszcze o informację czy mogę fikusa przesadzić o tej porze roku oraz jaką ziemię wybrać. Co do podstawki, a raczej jej braku - w takiej postaci kupiłam drzewko w sklepie, nie wiem dlaczego nie było podstawek do nich. Czy muszę drzewko przesadzić do nowej doniczki, czy mogę po prostu wymienić ziemie w obecnej jeżeli korzenie nie będą nazbyt rozrośnięte?
_________________
Rośnij malutki :)
 
 
Pit-B 
Piotr Brożek


Pomógł: 8 razy
Wiek: 46
Dołączył: 16 Maj 2007
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2013-06-04, 20:41   

Możesz być pewna, korzeni nie ma tam prawie wcale. Te fikusy bardzo nie lubią jak mają mokro, źle też reagują na nawozy. Ważną rzeczą jest aby roślina bła dobrze przymocowana do doniczki, nie znośi ruchu korzeni spowodowanego małą stabilnością. Możesz go przesadzić do przepuszczalnej miesznki nie zapominając o drenażu, dobrze żeby miał stałe miejce, w okresie letnim najlepiej na zewnątrz. Może zostać w obecnej doniczce. Te rośliy są tak wykonane żeby cieszyły zaraz po zakupie, potem trzeba się mocno starać żeby przeżyły.
_________________
Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/
Ostatnio zmieniony przez Pit-B 2013-06-04, 20:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
tekla23 

Dołączyła: 30 Maj 2013
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-06-04, 20:59   

Kurcze, ale trochę dziwne jest dla mnie to, że drzewko zaraz po zakupie miało by obumrzeć. Żeby takie drzewko wyrosło do 1,30m i było cały czas piękne i zielone to na pewno potrzeba kilka lat... i co? Żyło kilka lat i nagle jak je wzięłam do domu to muszę się nieźle starać żeby przeżyło bo jest tak słabe? Proszę powiedz... skoro te drzewka maja cieszyć oko tylko po zakupie, to by znaczyło, że są mega słabe i mało żywotne... więc jakim cudem je wyhodowali do takich rozmiarów z tak bujną koroną liści skoro?
_________________
Rośnij malutki :)
 
 
Pit-B 
Piotr Brożek


Pomógł: 8 razy
Wiek: 46
Dołączył: 16 Maj 2007
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2013-06-04, 21:13   

Jak się dobrze przyjrzysz to zobaczysz krzyżykowate blizny w miejscach gdzie gałązki wychodzą z pnia, to blizny po szczepieniu, pień wykonywany jest osobno a gałązki wszczepiane są później. Wykonanie takiej rośliny wcale nie trwa tak długo. Jak dobrze poszukasz w necie to znajdziesz opis tworzenia tych roślin nawet z filmami. Ale możesz mi wierzyć, jak się postarasz to będziesz mogła się nim bardzo długo cieszyć.

http://bonsai.kamcio.com/....php?f=3&t=6344
Poczytaj. ;-)
_________________
Piotrek
http://www.kwiatyagnieszki.pl/
Ostatnio zmieniony przez Pit-B 2013-06-04, 21:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
tekla23 

Dołączyła: 30 Maj 2013
Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-06-05, 17:41   

O matko z córką...!!!!!!!

Po tych zdjęciach to mam totalna załamkę... A poradźcie koledzy jaką ziemię wybrać: Akadama, Compo Sana, Kiryu? Poradźcie, może jakoś uda mi się je utrzymać przy życiu.

Post użytkownika migga został przeniesiony do działu POCZĄTKI.
_________________
Rośnij malutki :)
Ostatnio zmieniony przez armin 2013-06-08, 18:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
migga 

Dołączyła: 08 Cze 2013
Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-06-11, 22:32   

migga - usuwam treść Twojego postu. Po raz kolejny podpinasz się pod ten temat. Nie rozumiem dlaczego? Nie dotyczy on ani lecznicy (nazwa działu) ani fikusa (tytuł tematu). Ponadto zadałaś niemal to samo pytanie w temacie dotyczącym Twojego drzewka.
Jeśli chcesz założyć nowy temat, to nie pisz go w innym. Po wejściu do określonego działu (np. POCZĄTKI), po lewej stronie u góry jest zakładka "nowy temat". Wchodzisz w nią, piszesz tytuł tematu, treść i masz sprawę załatwioną.
Ostatnio zmieniony przez armin 2013-06-12, 07:37, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
luna0071 

Dołączyła: 02 Lip 2013
Skąd: nowy sacz
  Wysłany: 2013-07-02, 15:12   

[b]Rok temu kupiłam bosai i po jakimś czasie zaczęło gubic listki. Potem odżyło i puściło nowe liscie. Teraz od dwóch tygodniu znów zaczyna je gubic. Nie żółkną , nie schną, opadają zupełnie zdrowe( widac na zdjęciu ). Podlewa raz w tygodniu. Ziemia jest sucha przed podlaniem, ale nie chce przelac...jaki jest powód opadania? :-o
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group