Fikus zimowanie, czy może jednak nie ? |
Autor |
Wiadomość |
Xullrae
Dołączył: 02 Mar 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2011-12-11, 14:44 Fikus zimowanie, czy może jednak nie ?
|
|
|
Witam,
Mam taki problem z moim fikusem, a mianowicie czy on zaczyna zimowanie czy może usycha ?
http://imageshack.us/g/401/20111211098.jpg/
Z góry dziękuje za pomoc |
Ostatnio zmieniony przez Xullrae 2011-12-11, 15:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2011-12-11, 14:50
|
|
|
Przede wszystkim nie jest to wiąz drobnolistny, tylko ledwo żywy fikus (najprawdopodobniej retusa), więc na pewno nie przygotowuje się do zimy. Napisz coś więcej o warunkach w jakich stoi bo te czarne liście wyglądają na przemarznięte. A co to jest, te jakby trociny na ziemi na drugim zdjęciu? |
|
|
|
|
Xullrae
Dołączył: 02 Mar 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2011-12-11, 15:05
|
|
|
Nie a przysiągłbym że to wiąż, no nic dziękuje za poprawę, stoi przy oknie wychodzącym na zachód, a te jakby trociny to wyglądają na nie wiem jakiegoś grzyba może. Okno na ogół nie jest otwierane ze względu na dużą liczbę innych roślin, które mają się dobrze w przeciwieństwie do niego. |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2011-12-11, 15:17
|
|
|
Też uważam że to grzyb. Spryskaj jak najszybciej jakimś fungicydem (i tak nie wiem czy pomoże, możliwe że już za późno) i dobrze byłoby odseparować go od innych roślin żeby się nie zaraziły. Napisz jeszcze jak podlewasz bo grzyby lubią wilgoć, może podłoże jest za mokre?
Na twoim miejscu spróbowałbym też wymienić podłoże na jak najbardziej przepuszczalne. Trochę to ryzykowne bo pora niezbyt odpowiednia i drzewko w słabej kondycji, ale korzenie też mogą być zaatakowane przez grzyba i bez wymiany podłoża może być ciężko go zwalczyć.
Piszesz jeszcze że stoi "przy" oknie wychodzącym na zachód - mam nadzieję że na parapecie, a nie np na półce metr od okna? |
|
|
|
|
Xullrae
Dołączył: 02 Mar 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2011-12-11, 15:30
|
|
|
Oczywiście że na parapecie, podlewam go w taki sposób że stoi w pojemniczku wlewam trochę wody i gdzieś tak po 15-30 minutach wylewam tą co została, z tym że zazwyczaj nie zostaje woda w ogóle.
Podłoże nie jest raczej za mokre, bo ostatnio drzewko nie miało zbyt dużych "dostaw" wody.
Dziękuje za radę, podłożę wymienię za parę dni w nadziei że chociaż trochę mu się polepszy. |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2011-12-11, 15:31
|
|
|
A jak często podlewasz? I nie zapomnij o oprysku. |
|
|
|
|
Xullrae
Dołączył: 02 Mar 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2011-12-11, 17:12
|
|
|
Ostatnio właśnie nie był podlewany pewien dość długi okres czasu 1,5 - 2 tygodnie, a na ogół to staram się sprawdzać czy glebę ma wilgotną i według tego wyznacznika podlewam go. Co 4 dni co tydzień różnie to bywa.
Jednak tak po głębszym zastanowieniu nie jestem pewien co do tego grzyba, a mianowicie on posiada coś takiego już od zakupu(z tym że nie jestem pewien).
Jaki ten fungicydemt powinienem kupić na tego rodzaju grzyba ?
Jest jakikolwiek jest przesadzania go w takim stanie ?
Czy wywar z pokrzywy będzie równie dobry czy jednak za słaby ? I czy coś się stanie jak zastosuje oba ?
Zauważyłem że ma plamistość liści. |
Ostatnio zmieniony przez Xullrae 2011-12-12, 19:33, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Xullrae
Dołączył: 02 Mar 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-01-08, 00:00
|
|
|
Wbrew przeciwnością losu, fikus żyje i ma się dobrze, zaczyna puszczać młode liście.
Dziękuje za pomoc |
|
|
|
|
|