dziwny nalot na ziemi w doniczce |
Autor |
Wiadomość |
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2011-12-27, 11:47 dziwny nalot na ziemi w doniczce
|
|
|
witam. jestem nowa na forum i od niedawna mam swoje drzewko. na ziemi pojawił sie dziwny nalot taki białawy. nie bardzo wiem jak sobie z nim poradzić myslalam ze to plesn wiec zrobilam oprysk jakims preparatem grzybobojczym ale brak poprawy. na dodatek gubi listki moze to przez ten nalot a moze przez to ze jest zima nie wiem. prosze o pomoc w zdiagnozowaniu problemu. dołaczam zdjecie drzewka.
tak przy okazji moze ktos wie co to za gatunek. |
|
|
|
|
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2011-12-27, 12:04
|
|
|
hmm zdjecia widze sie nie dodały sprobuje to zrobic jeszcze raz |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2011-12-27, 12:13
|
|
|
Witam,
Jest to pieprzowiec chiński, zimą może tracić liście z braku światła. Białaway nalot może być po prostu od wody (może twarda), podlewaj przegotowaną i odstaną. Jednak mogę się mylić, gdyż trudno ocenić po jednym zdjęciu. Jeżeli nic innego prócz utraty liści się nie dzieje, to ja bym się nie martwił.
Doniczka już jest chyba za mała, na wiosnę warto go chyba przesadzić. Możesz też zdjąć ten drut co tam jest, bo nie wiem po co tam jest.
Pozdrawiam |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
jm
Józef
Pomógł: 3 razy Wiek: 76 Dołączył: 29 Lis 2011 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-12-27, 18:47
|
|
|
Na podstawie zdjęcia trudno ocenić.
Jeżeli po wyschnięciu ten nalot jest biały i stosunkowo twardy, jeżeli podobny osadza się również na brzegu doniczki, to są to najpewniej osady soli wapnia i magnezu (tak samo jak kamień kotłowy, kamień w czajniku).
Powodem wydzielania się tego kamienia jest twarda woda.
Woda odparowuje, a wszystkie niewykorzystane przez roślinę sole mineralne w niej zawarte pozostają i z każdą kolejną porcją wody ilość tych soli wzrasta.
Proces ten jest bardzo niekorzystny, gdyż powoduje zasolenie i nadmierną zasadowość podłoża i po przekroczeniu pewnego poziomu może to uśmiercić roślinę.
Woda wodociągowa w wyniku jej uzdatniania, ale nie tylko, z reguły jest raczej zbyt twarda dla częstego podlewania roślin i powoduje takie właśnie niekorzystne zjawiska. Przegotowanie wody twardej rozwiązuje problem tylko połowicznie gdyż usuwa tylko część twardości.
Rozwiązaniem jest przesadzenie drzewka do świeżej mieszanki i używanie do podlewania wody zdemineralizowanej, najprościej deszczówki. |
|
|
|
|
peper50
Bartłomiej Olejnik
Pomógł: 40 razy Wiek: 36 Dołączył: 31 Lip 2009 Skąd: Radomsko/Częstochowa
|
Wysłany: 2011-12-29, 15:22
|
|
|
Czy tylko ja tam widzę pleśń? |
_________________ "Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."
http://bartlomiejolejnik.blogspot.com |
|
|
|
|
armin
Armin Niewiadomski
Pomógł: 34 razy Wiek: 57 Dołączył: 19 Lis 2007 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: 2011-12-29, 15:30
|
|
|
Określiłbym to raczej jako coś "pleśniopodobne". |
|
|
|
|
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2012-01-02, 18:54
|
|
|
a zakładajac ze to pleśń to co nalepiej zrobic |
|
|
|
|
Pawelr75
pawelr75
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 01 Sty 2012 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: 2012-01-02, 19:59
|
|
|
Wygląda to jak poczatki plesni. Jest to okres szczególnie dobry dla grzyba (ciepło, mokro i ciemno). Przy plesni ziemia zaczyna śmierdzieć jak stara piwnica (czuć stęchliznę) - wystarczy powąchać. Proponuję napowietrzać ziemię - wystarczy patyczek do saszłyków - wbijamy w ziemię i delikatnie kulistymi ruchami robimy dziurkę. W ten sposób spulchnimy ziemię. A do nastepnego podlania można zastosować słaby roztwór topsinu. |
|
|
|
|
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2012-01-03, 16:27
|
|
|
dziekuje za pomoc w koncu jakas pomocna odpowiedz |
|
|
|
|
magsonia
Dołączyła: 27 Gru 2011 Skąd: ------
|
Wysłany: 2012-01-25, 11:13
|
|
|
moje drzewko bylo ladne ale podejrzewam ze od tej plesni stracilo wiekszosc lisci a te co zostaly sa zwiedniete. moze ma ktos inny pomysl jaka moze byc przyczyna stanu mojego drzewka |
|
|
|
|
|