Forum Przyjaciół Bonsai

aguś · Wysłany: 2011-11-20, 19:11 **zgrubienia na lisciach pieprzowca chińskiego**

Witam

witam wszystkich po raz pierwszy!

Swoją roślinkę posiadam od roku , pięknie rosła , ale od czasu do czasu traciła liście. Wcześniej świetnie sobie z nim radziłam...
...od jakiegoś miesiąca wciąż traci liście... od spodu na liściach są zgrubienia , małe okrągłe opuchnięcia.....potem listek więdnie i odpada.
Liście przyrastają stale ale co z tego jeśli szybciej opadają ...

Co to jest , czy ktoś wie jaka może być przyczyna bo ja już nie mam pomysłów

Czy mogę załączyć zdjęcie dla pełnego obrazu ?

aguś · Wysłany: 2011-11-21, 15:35

mam nadzieję ,że nie zadałam jakiegoś głupiego pytania, bo taka cisza
Może opiszę problem dokładniej liść wygląda tak jakby coś drążyło go od środka , na spodzie są jakby uwypuklone , nieco jaśniejsze okrągłe plamki. Na wierzchu liścia nie widać problemu ,
kolor jest ładny az do końca tzn aż liść odpadnie. ćały czas ma nowe przyrosty, ale on padnie jeśli mu nie pomogę , a myśle że nie wytrzyma długo....

Byłam u dobrego ogrodnika ale on nie zna chorób roślin egzotycznych.... :help:

Prosze o pomoc ...

nie załącze foto bo nie chce się załadowac ... :oops:

TigerStyle · Wysłany: 2011-11-21, 20:26

Bez foto ani rusz. Mam pieprzowca, który ma podobnie z liśćmi i wygląda zdrowo. Może być okres 'zimowy' gdzie mniej światła jest i dlatego te liście traci. Powinien być mniej podlewany. Jak piszę bez fotki ani rusz, wszystkim innym 'chcą' się fotki ładować.

Pozdrawiam

Mirek Drabent · Wysłany: 2011-11-21, 20:33

Zdjęcie musi mieć ok 200 KB. Należy przed wstawieniem zmniejszyć jego pojemność.

aguś · Wysłany: 2011-11-21, 21:11

Nie potrafię zamieścić zdjęcia , przykro mi...

czy twój pieprzowiec też miewa takie obrzmiałe kropy ? Czyli to normalne...?

TigerStyle · Wysłany: 2011-11-21, 22:39

Mi jest przykro, że nawet nie poszukasz. Proszę tuaj. Co do pytań to zadam jedno. Czytałaś cokolwiek tutaj na forum o chorobach bonsai?

aguś · Wysłany: 2011-11-22, 22:12

Nie, nie czytałam . Pomyslisz "co za burak..." ale ja nie cierpię komputerów, i cała prawda ,
Jeżeli chodzi o dział choroby opisy itp czytałam , ale nic nie ma podobnego,to mi wygłada na jakiegoś grzyba albo wirus ...
Zdjęcie dorzucę jak uruchomię aparat , bo mój komputer nie czyta zdjęć z komórki (za mądra do starego kompa :lol:

)

TigerStyle · Wysłany: 2011-11-23, 19:36

Tak więc czekamy.

aguś · Wysłany: 2011-11-24, 15:15

zmiany są na zdjeciu jaśniejsze, ale słabo widać

aguś · Wysłany: 2011-11-24, 15:24

jeszcze raz

aguś · Wysłany: 2011-11-24, 15:26

ej tam, wklejam male zdjęcia a tu się rozciągają ... i nic nie widać

Zauważyłam w liściach jakby kanaliki , wygląda to trochę jak świerzb....(drąży pod powierzchnią skóry tunele) :cry:

15;50
udało mi sie zrobić super fotkę ,ok 19 zalaczę

aguś · Wysłany: 2011-11-24, 20:23

TigerStyle · Wysłany: 2011-11-26, 11:09

Witam

Muszę przyznać, że nie wiem co to jest. Z drugiej strony gdybyś w pierwszym poście nie pisala, że opadają liście niby 'chorobowo' to może nawet bym się nie przejął tym. Tutaj wygląda jednak zbyt dobrze. Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie?

lukipela · Wysłany: 2011-11-26, 11:20

Witaj.
Wygląda mi to na objawy żerowania roztocza szklarniowca (lub innego roztocza), ale może ktoś zechciałby potwierdzić?

aguś · Wysłany: 2011-11-27, 11:43

witam
stosowałam juź oprysk na przędziorka i na wełnowca , ostatni oprysk zrobiłam przedwczoraj i ....czekam na efekt

(dla wyjaśnienia dodam ze wychowałam się w ogrodniczej rodzinie :oops:

, ojciec sugeruje chorobę wirusową ...)