Wiąz drobnolistny - choroba - zdjęcia |
Autor |
Wiadomość |
goodghost [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-14, 07:56 Wiąz drobnolistny - choroba - zdjęcia
|
|
|
Poniżej link do zdjęć:
http://dnawrot.nazwa.pl/wiaz-drobnolistny/
Może się trochę ładować, bo zdjęcia są duże.
Wygląda mi to na plamistość liści, albo jakiś grzyb. Od spodu liście czasem mają takie ciemne miejsca w postaci małych kropek.
No i pytanie czym to leczyć?
Pozdrawiam,
goodghost |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-08-15, 00:21
|
|
|
Widzę tam pajęczynkę.... sprawdź czy to nie są przypadkiem przędziorki. One niestety uwielbiają wiązy drobnolistne |
|
|
|
|
goodghost [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-15, 05:48
|
|
|
no widziałem swego czasu raz czy dwa jakiegoś robaczka, ale to tak jak piszę raz czy dwa, a drzewko obserwuję codziennie |
|
|
|
|
wiazek0312
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Kwi 2011 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2011-08-15, 20:10
|
|
|
Jeżeli zobaczysz przędziorki to spryskaj je. |
_________________ |
|
|
|
|
nandu
Lena
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 12 Cze 2009 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-08-15, 21:54
|
|
|
Są bardzo małe i ciężko je wypatrzeć. Ja poznają, że są na moim wiązie drobnolistnym jak widzę zmiany na liściach. Można sprawdzić podkładając białą kartkę pod drzewko i potrząsnąć nim. Jak zobaczysz małe poruszjące się punkciki (ale nie podłużne - bo to coś innego) to masz przędziorki. Jeżeli nie jesteś pewien czy to dany punkt żyje to rozmaż go dla pewności palcem... żywy punkt jest mokry i się rozmazuje Dobrym testem jest też spryskanie rośliny spryskiwaczem i dokładne przyjrzenie się pod świetło czy nie ma pajęczynek. |
|
|
|
|
dragonww
Winiarski Wojtek
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 11 Kwi 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2011-08-21, 23:17
|
|
|
Przędziorek na 99%. |
_________________ Wojtek Winiarski |
|
|
|
|
goodghost [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-22, 12:13
|
|
|
tak dokładnie, to był przędziorek, ale to jest takie małe gó.wno, że nawet tego nie byłem w stanie dostrzec, aż na tą okazję zamówiłem lupę, bo wcześniej zrobiłem jeszcze raz dodatkowo zdjęcia makro i przy maxymalnym powiększeniu na kompie dojrzałem, że to ten przędziorek, ale zgodnie z zaleceniem zakupiłem odpowiedni środek przeciw szkodnikom, spryskałem i do wora na godzinę. Po tym czasie jak wyjąłem drzewko okazało się, że ten środek wręcz wypalił wszystkie liście, ale i szkodniki. Mija kilka dni od zabiegu, a drzewko wraca do życia i to z siłą 10-krotnie większą aniżeli wcześniej. Już ma zielone listki małe. Wyrastają jak grzyby po deszczu. Dzięki za odpowiedzi |
|
|
|
|
dragonww
Winiarski Wojtek
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 11 Kwi 2010 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2011-08-22, 22:10
|
|
|
Musisz obserwować bo one lubią wracać. A najlepiej jak będziesz co jakiś czas robił oprysk zapobiegawczy. |
_________________ Wojtek Winiarski |
|
|
|
|
goodghost [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-08-23, 05:10
|
|
|
teraz już wiem jak to wygląda, a drzewko obserwują codziennie tak że myślę, że już nic takiego się nie wydarzy |
|
|
|
|
|