|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
pytania o sosne pospolita lub zwyczajna |
Autor |
Wiadomość |
Piotr Wiecek [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-03-17, 02:25 pytania o sosne pospolita lub zwyczajna
|
|
|
witam jestem swiezy ale tez zamiezam popracowac nad sosna . Prosilbym o pare porad
1 jak duza powinna byc sadzonka
2 czy po nabyciu sadzonki z natury wsadzac ja do docelowej doniczki czy tez do wiekszego pojemnika i pozwolic jej sie ukozenic i wzmocnic przez pierwszy okres
3 jak ciac pien na jaka wysokosc, galazki tzn na jaka dlugosc od pnia lub od oczka
4 jezeli zamiezam w przyszlosci usadowic ja na kamieniu to czy powiniennem juz teraz podlozyc jakas twarda przeszkode pod kozenie
Troche sporo tych pytan lecz im wiecej na poczatek tym mniej pózniej
prosze o porady tylko dla sosny nie ogólnie dla bonsai
mogo bys linki lub literatura chodzi o szceguly
THX i pozdrawiam |
|
|
|
|
slowikp
Paweł Słowikowski
Pomógł: 28 razy Wiek: 56 Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Bońki k\Płońska
|
Wysłany: 2011-03-17, 06:51
|
|
|
Po pierwsze zależy jakie chcesz duże drzewko, po drugie kopanie drzewek z lasu to przestępstwo, wsadzasz do pojemnika większego, sosny nie mają oczek tak jak liściaki, ciąć odpowiedź w punkcie pierwszym, powinieneś już włożyć kamień docelowy. Wybrałeś bardzo trudny materiał a jesteś całkowicie zielony, tylko się nie obraź. |
_________________ LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI |
|
|
|
|
Piotr Wiecek [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-03-17, 23:05
|
|
|
Dzieki za odpowiedz. Nie jestem tak wrazliwy i nie obrazam sie tak szybko. To ze drzewko pozyskalem z natury nie znaczy ze wykopalem je z lasu. Mieszkam w Irlandii i sosen tu na peczki, moje wykopalem z przydroznego rowu - to samosiejki. Mam na ich miejsce ok 30 sadzonek róznych gatunków pozyskanych z wlasnego wysiewu np klon, sekwoja, swierk, lilak ,eukaliptus i pare innych mniej popularnych ( sa one zbyt male do nabywania doswiadczenia w zakresie bonsai ok 15 cm wysokie). To ze sosny nie maja oczek tak lisciaste to wiem ale nie potrafilem nazwaci inaczej miejsce w kyórym galaz rozdziela sie na trzy lub na cztery podgalazki, i tu moja watpliwosc, gdyz w postach opisujacych uprawe sosny nie moge nigdzie znalezc dokladnej informacji gdzie ciac czy tylko za tym rozgalezieniem czy tez moge ciac przed, jezeli za to czy moja sosna bedzie sie zageszczac blizej pnia czy tez nie, jezeli powyzej to czy bede musial drzewko zageszczac w sposób sztuczny ( wszczepki), czy moge ciac proste odcinki galazek w dowolnej jej dlugosci, czy moge obciac wierzcholek i jak to wplynie na moja roslinke??????
Kamien wlozylem lecz jest on pod ziemia razem z bryla kozeniowa, nie jestem pewien czy to dobrze czy zle, i nie jest to kamien docelowy , ale bede staral sie znalezci okaz podobny gabarytami. Sosna moja to samosiejka skoro tak to juz swiadczy o tym iz jest silna i rosnie tam gdzie spadnie wiec jezeli uzyskam zetelna informacje jak ciac (gdzie i kiedy) oraz nie popelnie zbyt wielu bledów estetycznych to mam szanse uzyskac pewna forme bonsai. A sztuka ta jest trudna dla wszystkich rodzajów i gatunków drzew. Ja mam czas i duzo sadzonek z wlasnego wysiewu.
Zamiescilem post o takiej samej tresci jak mój pierwsz w dyskusji "Ksztaltowanie drzewek"- "sosna" autorstwa czlowieka o nicku "WOG" lecz admin or moder usunol ten post traktujac go jako nowy samodzielny temat, a ja mialem na celu uzyskanie odpowiedzi na moje watpliwosci z pierwszej reki, od czlowieka który przerabia sosne na codzien (mysle ze to nie grzech- przykro).
Przepraszam za pisownie ale moja klawiatóea nie rozpoznaje Polskich znaków wiec gubie wszystki typowe dla naszego jezyka znaki.
Jezeli jest ktos ne tym forum kto pracuje z sosna i chce podzielic sie obszerniejsza wiedza prosze o kontakt moze byc e-mail piotr.wiecek@vp.pl (do sieci wlaczam sie tylko w godzinach nocnych)
Pozdrawiam wszystkich milosników zieleni i THX |
|
|
|
|
slowikp
Paweł Słowikowski
Pomógł: 28 razy Wiek: 56 Dołączył: 06 Lip 2007 Skąd: Bońki k\Płońska
|
Wysłany: 2011-03-18, 14:11
|
|
|
ciężko, u sosen obrywa się świeczki i tłumaczenie mija się z celem, zaraz zadasz pytanie co to jest świeczka itd, itd |
_________________ LUDZIE MYŚLCIE TO NIE BOLI |
|
|
|
|
Piotr Wiecek [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-03-20, 00:43
|
|
|
Dzieki bardzo
poczytalem i wiem troszeczke (wiedza teoretyczna) kosztowalo mnie to dwie noce i ponad pól dnia (tylko sosna), warto bylo
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|