|
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)
|
Bonsai w Holandii |
Autor |
Wiadomość |
horscik [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-28, 15:36 Bonsai w Holandii
|
|
|
Witam serdecznie,
Ok. miesiąc temu dostałem małego bonsai w prezencie. Jest to mój drugi, nad pierwszym czuwają w domu w Polsce.
Zakupiony został oczywiście w sklepie ogrodniczym. Od pewnego czasu zaczęły żółknąć co za tym idzie wypadać listki. Drzewko podlewam kiedy tego potrzebuje. Stoi w moim pokoju, więc temperatura jest pokojowa. Wydaje mi się, że problem tkwi w słońcu, albo w klimacie (podkreślam, że przebywam w Holandii) w tym okresie prawie nie ma promieni. Proszę o jakąś pomoc, poradę, opinię. Za wszystko z góry dziękuję.
Pozdrawiam
DSC01400.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2588 raz(y) 85,29 KB |
DSC01403.JPG
|
|
Plik ściągnięto 2588 raz(y) 83,29 KB |
|
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2010-10-28, 16:21
|
|
|
Wygląda na wiąz według mnie. Być może utrata liści jest związana z aklimatyzacją? Jak podlewasz, nie jest przelany i brakuje paskudztwa, być może po prostu wymieni liście i będzie okej. Ta aklimatyzacja chyba może zająć kilka dobrych tygodni.
Pozdrawiam. |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
horscik [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-10-28, 17:40
|
|
|
Po liściach i całym kształcie też myślę, że to wiąz. Chyba nie bardzo zrozumieliśmy się, bo raczej nie ma mowy o aklimatyzacji, gdyż drzewko zostało zakupione w Holandii, dlatego żadnych warunków klimatycznych nie zmieniło. Chyba, że chodzi o zmianę typu sklep-dom. Ja miałem na myśli czy klimat holenderski, gorzej sprzyja hodowli. Podlewam raz-dwa razy na tydzień dość obficie, ale są w doniczce dziurki odprowadzające wodę. Brakuje paskudztwa? Czy chodzi o brak jakichś nawozów, preparatów?
Przypomnę, że liście zaczęły żółknąć dopiero po około miesiącu po zakupie, więc czy aby na pewno jest to związane z aklimatyzacją?
Mam jeszcze jedno pytanie, bo zastanawiam się nad zmianą miejsca, a mianowicie przeniesienie ok. 1,5 m dokładnie na parapet, gdyż będzie miał ciut więcej światła. Problem jednak jest w tym, że pod parapetem jest kaloryfer, który jest cały czas włączony, a okna nie są jakoś rewelacyjnie szczelne (drewniane). |
|
|
|
|
TigerStyle
Piotr
Pomógł: 11 razy Wiek: 44 Dołączył: 24 Sie 2010 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2010-10-28, 18:30
|
|
|
Paskudztwa - miałem na myśli jakieś robale itp. Aklimatyzacja to właśnie znaczy sklep - dom przeniesienie. Skoro jednak piszesz, że po miesiącu zaczęły odpadać liście to rzeczywiście dziwne. Może po prostu traci liście na zimę. Poczytaj, bo chyba tak wiązy mogą reagować. |
_________________ "You must think first, before you move"
www.piotrluczak.pl |
|
|
|
|
lukipela
Paweł F.
Pomógł: 59 razy Wiek: 40 Dołączył: 16 Lis 2008 Skąd: lublin
|
Wysłany: 2010-10-28, 19:08
|
|
|
horscik napisał/a: | zastanawiam się nad zmianą miejsca, a mianowicie przeniesienie ok. 1,5 m dokładnie na parapet |
To jest moim zdaniem główna przyczyna - 1,5 m od okna jesienią,gdy dni są krótkie i najczęściej pochmurne. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|