Strona Główna Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Adenium - róża pustyni.
Autor Wiadomość
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2010-08-13, 16:14   Adenium - róża pustyni.

Witam.

Zakupiłem jakiś czas temu Adenium. Są to dwie małe sadzonki.
Jedna przez 2 miesiące wogóle nie rosła a druga rosła jak głupia... Teraz ta co nie rosła wypuściła nowe liście a ta co rosła zrzuciła wszystkie...

Problem robi się po podlewaniu. Gdy podleje to roślina traci po 2-3 liście po każdym podlaniu a podlewam raz na tydzień... gdy są upały to 2 razy na tydzień...

Sprawdziłem korzenie i są białe więc roślina niby zdrowa... Miał ktoś podobny problem? Może trzeba przesadzić do nowej mieszanki ziemi do kaktusów? Nie wiem co zrobić... roślina jest już praktycznie goła a rozwijała się dobrze i szybko urosła co widać względem tej drugiej...

Zobaczcie sami:


_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
disizmi
[Usunięty]

Wysłany: 2010-08-13, 22:55   

Może za dużo na raz podlewasz? Liście najczęściej nagle opadają od właśnie przelania u różnych roślin...

Inna opcja: liście niektórych roślin potrafią się ukorzenić na wilgotnym podłożu, np grubosz owalny zrzuca liście, aby się w ten sposób rozmnożyć, gdy dostanie większą dawkę wody.

Może spróbuj podlewać częściej, ale malutkimi porcjami. :->
Ostatnio zmieniony przez disizmi 2010-08-13, 22:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2010-08-14, 22:38   

Czytałem gdzieś, że dobry moment do podlania to wtedy gdy kaudeks robi się miękki... problem w tym, że nawet po tygodniu kaudeks jest cały czas twardy... hm... nie wypuszcza nowych liści...

Dziwne jest to, że roślina rosła szybko i pojawiały się nowe liście nie zmieniło się nic w otoczeniu a liście opadają po każdym podlaniu...

Podlewam przez zanurzanie raz na 5-6 dni... ta jedna co wcześniej nie rosła teraz ma się dobrze a ta co rosła nagle zrobiła się goła... grr... szukam wszędzie i czytam i nic.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
goccha 

Dołączyła: 03 Lut 2008
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-15, 10:16   

Ja swoje Adenium traktuję jak sukulenty.
Podlewam w lecie - nawet i teraz mimo,że stoi na balkonie południowym na słońcu- raz na 3 tygodnie, nigdy przez namaczanie , po prostu solidnie go przelewam.
Jesienią będzie podlewany 1 raz na miesiąc , w środku zimy na 2 m-ce wcale nie zobaczy wody , wtedy też zrzuci liście.
Od wiosny cykl wraca.
Pozdrawiam
_________________
Małgorzata Goławska
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2010-08-15, 20:17   

Hm ciekawa wypowiedź i bardzo za nią dziękuję. Nie wiedziałem, że aż 3 tygodnie można nie podlewać.

Mogłabyś mi powiedzieć coś więcej?

Chodzi mi o to czy Twoje adenium trzymasz cały rok na zewnątrz w doniczce jako outdoor? Bo pisałaś, że zimą zrzuca liście... więc jak przezimować tą roślinę?

Może być cały rok w mieszkaniu? Z drugiej strony zrzucenie liści pozwala roślinie odpocząć i nabrać sił na kolejny okres wegetacji...

Napisz mi jeśli to nie problem gdzie trzymać, jakie temperatury najlepsze zimą. Będę bardzo wdzięczny! :)

Pozdrawiam!!!
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
goccha 

Dołączyła: 03 Lut 2008
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-15, 21:35   

Rośnie na południowym balkonie przez cała wiosnę, lato i jesień w pełnym słońcu .
Na zimę wraca do mieszkania, na parapet przy zawsze rozszczelnionym oknie, nie mam niestety innych warunków do jego uprawy.
Liście zaczynają już usychać na balkonie jesienię / brązowanienie końcówek listków / i wtedy zaczynam podlewać 1 raz w miesiącu - przez październik i listopad.
Grudzień i styczeń spędza bez wody i wtedy traci całkowicie liście, w lutym i marcu podlewam raz w miesiącu i jak najszybciej wystawiam na balkon nawet i w marcu a napewno już w kwietniu tam stoi.
Przeżył kilka nocnych przymrozków, stracił kilka młodych listków ale szybko się odbudował.

A i jeszcze coś - mimo tak rzadkiego podlewania kaudeks nigdy nie był miękki - nawet po tych 2 miesiącach bez wody.
Weź też pod uwagę to, że moje Adenium jest dorosłą rośliną , Ty masz sadzonki.

To jest forum o bonsai, Adenium z racji swojego pokroju może takie drzewko przypominać, ale moim zdaniem nigdy nim nie będzie, więc może spróbuj także popytać na forach ogrodniczych.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania zapraszam na PW.
_________________
Małgorzata Goławska
Ostatnio zmieniony przez goccha 2010-08-15, 21:49, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
rufin1988
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-29, 17:37   

Witaj ja też swoje adenia podlewam bardzo rzadko(mówię o większych okazach nie o tych wysianych z nasionek) Twoje sadzonki są już duże więc raz na dwa lub trzy tygodnie w zupełności im wystarczy ja co trzecie podlewanie dodaje im do wody nawóz dla roślin kwitnących...
 
 
iwan622 
Mariusz


Pomógł: 4 razy
Wiek: 37
Dołączył: 10 Kwi 2010
Skąd: Ustka
Wysłany: 2012-06-02, 14:06   

podlewaj i je przesadź do większych pojemników ;)
_________________
Moderator forum bonsai.kamcio.com

Zapraszam wszystkich ze Słupska Ustki i okolic
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2012-06-03, 11:37   

Fajne grubasy. Moje Adenium przeszło w tym roku pierwsze drutowanie ^^. Bardzo fajnie się je formuje przez przycinanie.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
slam666 
Marcin S.


Pomógł: 6 razy
Wiek: 47
Dołączył: 07 Sie 2010
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2012-06-22, 14:41   

Gratuluję formowania, możesz wrzucić jakieś zdjęcie po drutowaniu? Ja dziś sobie sprawiłem taką roślinkę i z tego co już wyczytałem, to normalne że adenium brązowieją liście i odpadają, podobno to normalny objaw tej rośliny. Co do pnia, to można go pobudzić do grubienia przez podlewanie, ale co ważne po przesuszeniu, on wtedy gromadzi wodę i przez to puchnie. Takie zabiegi najlepiej przeprowadzać w czasie spoczynku, kiedy roślinka nie potrzebuje tyle wody co latem. Podobno dobrą metodą jest podlewanie roślinki dwa razy w tygodniu, a potem dłuższa przerwa do wyschnięcia podłoża i dopiero znów dwa razy w tygodniu. Swoją drogą bardzo ciekawa roślinka i cieszę się że również stałem się jej posiadaczem. Pozdrawiam.
Aha może głupie pytanie zadam, ale czy Wy trzymacie swoje adenium na dworze od późnej wiosny do jesieni i tylko na zimę do mieszkania? Bo ja cały czas byłem przekonany że to typowo pokojowa roślinka i np. latem można ją wystawiać na dwór przy słonecznej pogodzie :/ ale przeważnie ma stać w mieszkaniu np. na parapecie. Jak postępujecie ze swoimi egzemplarzami?
_________________
Fan Bonsai...na starcie.
Ostatnio zmieniony przez slam666 2012-06-22, 14:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2012-06-22, 22:36   

Młode są delikatniejsze więc lepiej je trzymać w domu cały rok. Tak też swoje trzymałem. Na zimę zrzucały liście nawet w temperaturze pokojowej.

Moje adrenium jest odrutowane ale jedynie 2 "gałęzie" bo tyle ma. Nie ma się więc czym chwalić.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
AnnaPopielec 
AnnaPop

Dołączyła: 25 Lip 2012
Skąd: Medyka
Wysłany: 2012-07-25, 13:09   

Witam. Mojej adenium więdną kwiaty. Czy te zwiędnięte kwiaty usuwać czy zostawić aż same odpadną? czy to jest jakaś choroba? i jeszcze jedno pytanie czy Adenium powinno stać w pełnym słońcu czy jednak chornić roślinę przed mocnymi promieniami. pozdrawiam i czekam na pomoc. :cry:
 
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2012-07-25, 14:07   

Nie pryskasz wodą po kwiatach?

Adrenium najlepiej rośnie na oknie wschodnim. Duże, palące słońce nie jest wskazane. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
AnnaPopielec 
AnnaPop

Dołączyła: 25 Lip 2012
Skąd: Medyka
Wysłany: 2012-07-26, 13:09   

Nie pryskam, rzadko podlewam, roślinka stoi w miejescu gdzie nie ma mocnych promieni słonecznych.....:(
 
 
 
peper50 
Bartłomiej Olejnik


Pomógł: 40 razy
Wiek: 36
Dołączył: 31 Lip 2009
Skąd: Radomsko/Częstochowa
Wysłany: 2012-07-26, 23:19   

Gdy roślina kwitnie trzeba podlewać troszkę częściej i zasilać nawozem do roślin kwitnących.

Pozdrawiam.
_________________
"Jeżeli chcesz się napić wody
musisz to zrobić sam.
Żaden opis wody
nie zastąpi ci jej."

http://bartlomiejolejnik.blogspot.com
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group